poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 09.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wiersz - tytuł: odwiedzane domy, oglądane fotografie. zadawane tobie pytania
odwiedzane domy, oglądane fotografie. zadawane tobie pytania

A. z domu H.


Weroniko, też przyjdziesz o piątej rano
pytając, czy moglibyśmy się teraz pobawić?
Obudzić cały dom, wyciągnąć misie i lalki
wprawiając ich rzeczywistość w ramy naszej?

Po długich ciężkich jesieniach, wizytach
w szpitalach pomyśl siostro, co działo się
w sercu Sary, kiedy Jahwe sprawdzał wiarę

Abrahama? Jakim prawem myślisz, że wina,
zaprzeszłe grzechy są przyczyną comiesięcznych

zawodów? Zimne są noce w Krakowie, kiedy
wpisuję ci w smsie na matrycę telefonu to,
co powiedział mi J. w lekkiej otoczce
drzemki, tuż przed właściwym snem -

jesteście przesypującym się piaskiem,
wzrosłą z pytań pustynną trawą. Pytam więc,
kogo przywołujesz w snach, budzisz się
i dzwonisz, żeby mi powiedzieć -
widziałam.

Dodane przez Sławomir Hornik dnia 10.11.2008 19:19 ˇ 16 Komentarzy · 928 Czytań · Drukuj
Komentarze
Daniel Jeżow dnia 10.11.2008 19:45
wyciągnąć misie i lalki
wprawiając ich rzeczywistość w ramy naszej?
- ładnie.

Jakim prawem myślisz, że wina,
zaprzeszłe grzechy są przyczyną comiesięcznych

zawodów?
- podoba mi się gra przerzutnią.

A nie będę się rozwodził. Całość mi się podoba.

Pozdrawiam.
fluid dnia 10.11.2008 19:51
dość hermetyczna poezja. dwie ostatnie strofy z racji mniej czytelnego szlaku autor-odbiorca podchodzą jakoś bardziej.

pozdr
sykomora dnia 10.11.2008 20:16
Piękne to jest i tyle. Znam trzy wiersze z Weroniką i wszystkie odsyłają w przestrzeń, to patronka chyba:)
Zbyszek63 dnia 10.11.2008 20:53
dzwonienie zębami
haiker dnia 10.11.2008 21:32
Polipragmazja. Wrzucenie wielu składników w przypadku czary czarownic miało sens, tutaj prawdopodobnie także, tylko, że to nie sztuka wywołać efekt stosując wiele środków.
Sławomir Hornik dnia 10.11.2008 21:41
Drogi Panie,
to, co Pan napisał to mylenie pojęć z rzeczywistym stanem rzeczy.

Pozdrawiam, dziękując za komentarze.
haiker dnia 10.11.2008 21:45
To może wyjaśnię - użycie wątków dzieciństwa, szpitala, religii (starozakonnej a nie byle jakiej współczesnej), Kraków, elementów współczesności i - jeśli wszystko inne zawiedzie - to i snu - wskazuje na szeroki front działań. Powtórzę - sztuka to stosowanie brzytwy Ockhama i pewności ręki Robin Hooda. Reszta to Tokarczuk, Coelho i Rubik.
Sławomir Hornik dnia 10.11.2008 22:00
Drogi Panie - więc cóż powiedzieć na "Esej o chmurach" Sosnowskiego? Też Coelho, Tokarczuk i Rubik? A może Doda? Panie drogi - wielowątkowość jest poprzedzona kilkoma tekstami wstecz, które tutaj, na PP, widnieją. To się na szczęście pojawia wg historii, która się działa. Cóż, zalecam lekturę i powrót. Bo to, co Pan powiedział o Ockhamowskiej brzytwie i precyzji R. Hood`a, no Pan wybaczy - nie przekonuje. Jednym minimalizm, drugim rozwlekłość, gust jak nos - każden ma swój.

Pozdrawiam.
sykomora dnia 10.11.2008 22:05
No jak Tokarczuk to nie jest źle. A Coelho w ogóle, według mnie, tu nie słychać. Aha, no i Kraków jest passé. A, i teraz, jak się chce dopiec komuś, to się go od Rubików. Czuję sie douczona.
kukor dnia 11.11.2008 07:19
generalnie dobrze, wręcz znakomicie, w klimatach, które przyswajam bez zmróżenia oka;
jednakże jeden fragment omijam dużym łukiem jako niepotrzebne dopowiedzenie:

"jesteście przesypującym się piaskiem,
wzrosłą z pytań pustynną trawą"

uważam, że bez wskazanych wersów wiersz będzie się i tak sam bronił, ich brak pozwoli na daleko ciekawszą interpretację (choćby i przez to, że można w tym miejscu podstawić w domyśle więcej, aniżeli w obecnej wersji).
ostatnia cząstka (zwrotka) z powodzeniem mogła by się zaczynać od: "Pytam więc,", i dalej jak w oryginale...
wersy, o których mowa - same w sobie bardzo dobre - mogłyby stać się zaczątkiem innego wiersza (dlaczegóżby nie?)...
powyższe uwagi oczywiście msz, msz :) !
co mi się podoba w szczególności? otóż ten właśnie fragment (najpiękniejszy i głęboko łapiący za stare kukorowe serducho):

"Zimne są noce w Krakowie, kiedy
wpisuję ci w smsie na matrycę telefonu to,
co powiedział mi J. w lekkiej otoczce
drzemki, tuż przed właściwym snem

[...] Pytam więc,
kogo przywołujesz w snach, budzisz się
i dzwonisz, żeby mi powiedzieć -
widziałam."

gratuluję dobrego wiersza!
pozdrawiam serdecznie, kukor
Sławomir Hornik dnia 11.11.2008 08:12
MSZ - znajdą się tacy, dla których brak tego, co powiedział J. będzie zbyt dużym przeskokiem. a postać J. (i tego, co powiedział) - no, mus mu być.

Pozdrawiam.
amonit dnia 12.11.2008 14:54
Zgrabne.
Wzrosłą z pytań... pytam więc - nie tak. Tekst zbudowany jest na pytaniach, nie potrzebna mi deklaracja (ale pozostawiam otwartość dla tego stwierdzenia).
Duża lekkość w przechodzeniu w czasie i temacie. Czytelna osnowa, która jednak - jak już nie raz czytałam u autora - nie odrzuca czytelniczych wątków.
Proszę o wyjaśnienie skąd tak silna potrzeba podkreślania czynności pytania. Czyż nie jasne jest, że pytamy w każdym wierszu, nawet gdy nie stawiamy znaków?

Pozdrawiam.
Sławomir Hornik dnia 12.11.2008 19:33
chodzi o grafikę. To raz. Dwa - nie odbieganie od pewnych narzuconych przez język założeń. Skoro zdanie pytajne to zakończone odpowiednim znakiem graficznym. Owszem - miejsce na domysł, ale jednak wolę "po staremu".

Pozdrawiam
amonit dnia 12.11.2008 20:12
Rozumiem przywiązanie do znaków interpunkcyjnych - choć sama takowego nie reprezentuję. Bardziej moje pytanie odnosiło się do deklaracji słownej: ...Pytam więc/
Sławomir Hornik dnia 12.11.2008 20:36
A, przepraszam. Minąłem wątek.

Tu raczej chodzi o pewną osobistość, własność tego pytania i braku odpowiedzi. A podkreślenie ma służyć wzmocnieniu niepewności, nadbudowie strachu nad tym, co tak naprawdę PL`ka widziała. Bo poza Weroniką, która o piątej rano budzi cały dom, co więcej można zobaczyć?

Odpowie mi Pani? I bynajmniej nie chodzi o snucie domysłów, ale bardziej umocnienie się (we mnie) tego, że historia która jest pisana od kilku tekstów wiążę się. Cementuje.

Pozdrawiam
amonit dnia 13.11.2008 09:11
Historia się wiąże. Na pewno wyłania się cykl. Przeczytałam wstecznie wszystkie teksty i hmm można zobaczyć znacznie więcej niż Weronika budząca o piątej rano cały dom.

Ale mam też inne - globalne - uwagi o Pana pisaniu, gdzieś pod innym tekstem trochę napisałam, napiszę jeszcze pewnie pod następnymi - bo cykl się jeszcze nie zamknął.


Pozdrawiam.

P.S.
Z tym pytaniem... hmm pomyślę sobie jeszcze nad tym - za odpowiedz: dziękuję.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67237026 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005