 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: trzynastnica |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 16.11.2008 21:48
Krajobraz po bitwie - tak mi się skojarzyło. Po bitwie na wielu płaszczyznach. Bo najpierw walka na polu "decyzyjnym". Czy aborcję przeprowadzić czy też nie. Później zapewne walka podczas samego zabiegu z racji czysto medycznych. I na koniec walka moim zdaniem najcięższa. Walka z konsekwencjami oraz z własnym sumieniem.
Tekst mi się spodobał. Na początku byłem do niego nastawiony sceptycznie, jawił mi się jako bryła słów z jakimś motywem wplecionym pomiędzy. Wydawał mi się przegadany. Ale po kilku czytaniach mnie przekonał. Coś jak tych kilka butelek martini. Nie wiem, być może to tylko procenty uderzyły do głowy a tekst faktycznie jest przegadany. Ale ja go kupuję.
Szczególnie spodobało mi się:
wsysaliśmy to samo powietrze co w ubiegłym roku - niby zwyczajne wprowadzenie nawiązujące do umiejscowienia akcji "tu" i nawiązaniu do "wtedy". Ale samo słowo "wsysaliśmy" w takiej a nie innej interpretacji uderza mocno i celnie. Dokładnie tak jak być powinno.
a mimo to przed dla naszej świadomości zostało wyparte przez teraz - to dla mnie najsłabszy moment wiersza. Nie wiem czy nie lepiej byłoby 'przed' i 'teraz' potraktować kursywą. W obecnej postaci zlewa się w jeden ciąg słowny i sprawia wrażenie chaotyczności.
to rosło i pęczniało zaczynało uwierać w okolicach pępka - świetny zabieg. Nazwanie nienarodzonego dziecka słowem "to" bije po głowie równie mocno jak wstęp. Te dwie litery są tematem na niejedną, długą, nocną dyskusję (zapewne i tak bez konkretnego rozstrzygnięcia). Poza tym "zaczynało uwierać" w prosty sposób przekazuje mi, że to było niechciane dziecko. Od początku.
przez chwilę mieliśmy wyrzuty sumienia
że nie pojedziemy wspólnie nad morze i nie ubierzemy choinki - wyrzuty sumienia odnośnie aborcji? Nie, odnośnie tego, że nie będzie wyjazdu i nie ubiorą choinki, bo ona będzie po zabiegu. Ale czy na pewno? Czy aby na pewno mowa tu o sytuacji on+ona? Bo może jednak wyrzuty sumienia, że nie będzie wyjazdu typu on+ona+ono? Wieloznaczność ukryta w tym fragmencie również mi się podoba.
dopiero po trzeciej butelce martini zaczynałeś dotykać brzucha
z czułością gładzić miejsca gdzie powinny być nóżki - piękne, makabryczne, trafiające. Tak wiele w dwóch wersach.
potem kładliśmy się na przeciwległych krawędziach łóżka - więc jednak ich to poróżniło, odsunęło ich od siebie.
czekaliśmy aż sen uderzy nam do głowy zetnie białko - już tylko taka ucieczka pozostała.
Podoba mi się sposób w jaki zmierzyłeś się z trudnym do opisania tematem. Znalazłem tu wiele ciekawych rzeczy.
Pozdrawiam i dziękuję. |
dnia 16.11.2008 22:41
Wiesz peelu, teraz jest tyle wad wrodzonych... nieurodzonych.
Zgrabnie poprowadzona s p o k o j n a narracja, klimat właściwy może poza niejasnym ścinaniem białka w samym happy endzie.
W warstwie znaczeniowej - różne rzeczy się zdarzają i można z tym żyć. Tym bardziej, że nadal kładziecie się - choć po przeciwległych krawędziach - do łóżka. |
dnia 16.11.2008 22:42
Aha, trzynastnica.... bardzo, bardzo mile wieloznaczne. |
dnia 16.11.2008 23:12
Dla mnie wiersz zaczyna sie od słów : "sierpień...(...).
Bardzo mnie przekonała Autorka, bardzo sie spodobał.
Brawo!
)))
Pozdrawiam. |
dnia 17.11.2008 09:36
hihi to dopiero po trzeciej butelce sie do ciebie zabierał? hahaha
a wiersz no cóz , niczego sobiepozdr. |
dnia 17.11.2008 09:53
Stanowczo bez drugiego wersu - odstaje.
Ale całość przejmująca, z dużym nerwem.
Trochę drażniące to "to" - takie enigmatyczne, niby, bo przecież wiadomo o czym mowa - albo nazywajmy, albo unikajmy takiegow skazywania zaimkowego.
Z przyjemnością przeczytam kolejny tekst autorki.
Pozdrawiam. |
dnia 17.11.2008 11:49
Trudny temat..trzeba odwagi, aby się z nim zmierzyć. Pozdrawiam ! |
dnia 17.11.2008 17:06
Dziękuję serdecznie wszystkim za poczytanie i wszelkie uwagi.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 19.11.2008 18:33
Świetny wiersz na bardzo trudny temat.
"Zetnie białko", już niepotrzebne.
Pozdrawiam |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|