poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 01.07.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Limeryki
Bank wysokooprocento...
playlista- niezapomn...
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
Ostatnio dodane Wiersze
Herbata z drugiego p...
dostałem dziś alert
Zakola
W oczach twoich
Rozgraniczenia
Piknik
Mewki
Noc w muzeum
suplika
Koszmar
Wiersz - tytuł: Episteme
Historia filozofii nowożytnej

A bo Kartezjusz
A bo świat, konfabulacja
A bo zwichnięta równowaga
A bo świat to baśń którą Bóg sobie snuje
Wieczorem, przy papierosie i koniaku, ot tak sobie
A bo podmiot
A bo wątpienie
A bo nic nie istnieje

Przede mną subtelna egzystencjalistka
welurowe kozaczki
"jasno i wyraźnie" zarysowana faktura piersi

Światło troszeczkę ślepnie, ślini się kurz
Zapach wieczór paryski

Przytula twarz do powietrza
Powietrze wtula się w jej rysy

Jak ona poprawia włosy
Jak ona jest
Dodane przez Juliusz dnia 31.12.2008 00:17 ˇ 9 Komentarzy · 491 Czytań · Drukuj
Komentarze
kukor dnia 31.12.2008 00:47
no i jest pomysł....
tylko wykonanie przegadane niepotrzebnie...
czyta się jak znaną pieśń o wiolonczelistce ;)
na początek ostatni wers biegusiem do kosza! przedostatni dwuwers o połowę krótszy; dwuwers trzeci od końca do drastycznego przycięcia; jedynie przyswajam w całości cząstkę z kozaczkami :)
to co w pierwszej dużej części do ostrego skrócenia i pocięcia.


Historia filozofii nowożytnej

A bo Kartezjusz, świat, konfabulacja
zwichnięta równowaga, baśń którą
Bóg sobie snuje wieczorem, przy papierosie
i koniaku, ot tak sobie
Bo podmiot, bo wątpienie, bo nic nie istnieje

Przede mną subtelna egzystencjalistka
welurowe kozaczki
jasno i wyraźnie zarysowana faktura piersi

Światło ślepnie, kurz
ma zapach paryskiego wieczoru

Przytula twarz do powietrza

Jak ona poprawia włosy


(uprzedzam wszelkich krytyków mojej ignorancji: soir de paris, kukory wiedzą co zacz ;p)
no i powtórzę myśl z początku komentarza: jest pomysł...
kukor pozdrawia :)
Zbyszek63 dnia 31.12.2008 08:23
początek odpychający
koniec niczego sobie
Łucja d dnia 31.12.2008 10:55
Propozycja Kukora bardziej przypadła mi do gustu.
Sylwestrowo pozdrawiam!
reteska dnia 31.12.2008 11:01
Fajny wierszyk, no taki wierszyk przewrotny. Bo niby z pretensjami do tej "jej", a na końcu z zachwytem nad egzystencją tejże. Ja się uśmiechnęłam.
Propozycja kukora, jeżeli chodzi o początek, faktycznie, ładnie zebrała nieco rozlazłe "abowanie". Waham się, czy jednak ostatni wers opuścić, bo się wkomponowuje fajnie w motyw egzystencjalizmu. :)
Juliusz dnia 31.12.2008 11:12
kukor,Lady Zadra,reteska:Przyznam,że trudno mi zrozumieć państwa opinie,tekst posiada kilka wersji-zapisów,zamieściłem jeden ze słabszych,bardziej podatny na krytykę,aczkolwiek uważam,że i tak o niebo lepszy od zapisu który zaproponował pan kukor
Juliusz dnia 31.12.2008 11:14
Myślę,że zaproponowany zapis jest efektem przedewszystkim niezrozumienia terści tekstu,dziękuję za komentarze
cicho dnia 31.12.2008 11:42
zdecydowanie, początek w wersji kukora smakuje bardziej.
Christos Kargas dnia 31.12.2008 13:45
Zapis Kukora zgrabny, ale jednak opowiada o czymś innym. Jednakże zapis oryginału z tym abowaniem jest nużący, a można to rozpisać o wiele ciekawiej. Jednak coś innego mnie zastanawia, bo z rekwizytornii odczytuję bardziej empiryczną solipsystkę, a tu nagle wyskakuje egzystencjalistka, jak to tak?
reteska dnia 01.01.2009 12:21
Juliuszu, no nie wiem, czy o niebo lepszy, prawdę mówiąc ta wersja: A bo... okrutnie się nie podoba. To prawda, że kukorowa zmienia sens, ale mi nie chodziło o sens, ino o formę, że ten początek wymaga przebudowy w kukorowym stylu. Myślenie zapisałam na skróty.

Noworocznie. :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

77817118 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005