poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Wiersz - tytuł: 77.


gdy był mały trudno było zobaczyć nagą kobietę
czasem w telewizji pokazywali kolejki do komór gazowych
przypadkowo znaleziona na śmietniku okładka pisma zdrowie
była prawdziwym skarbem dziś gdy granice oficjalnie przestały

istnieć a dziewczyńska kokieteria każe rozchylać wargi
sromowe myśli oczywiście płynąć z nurtem
krzyżując palce że trudno jak klebsiella pneumoniae nie stracić głowy
mówi zdrowaśki nie mówiąc o duszy i dlatego

wybacz nieśmiałość wróciłem z dna piekła
umiem przechodzić przez ściany
lecz kiedy nie czuję w nich oparcia
nie potrafię zbudować domu

Dodane przez przemek_f dnia 09.01.2009 08:32 ˇ 23 Komentarzy · 959 Czytań · Drukuj
Komentarze
magda gałkowska dnia 09.01.2009 10:03
pierwszy wers mi gramatycznie nie styka
poza tym wiersz przejmujący
pozdrawiam
Daniel Jeżow dnia 09.01.2009 10:37
dziś gdy granice oficjalnie przestały
istnieć
- granica dorosłości, granica między tym co wolno a czego kiedyś jeszcze nie było można.

Podoba mi się a szczególnie puenta.

Pozdrawiam.
Dorota Bachmann dnia 09.01.2009 10:52
Chyba tu większa przestrzeń czasowa niż dzieciństwo/dorosłość...
Co do otwarcia, Magda ma rację.
Mnie urzekła druga wieloznacznością osiągniętą "graficznie".
Daniel Jeżow dnia 09.01.2009 10:56
Na pewno większa. Wymieniona przeze mnie to jedna z możliwych do odczytania. Dla mnie akurat ta najbardziej podpasowała w odniesieniu do puenty.
Fenrir dnia 09.01.2009 11:16
Pierwsza do "podubania" , zdecydowanie. Przyciąga i wciąga -
ma to 'cos", co w poezji lubię. Dziękuję za wiersz.
)))
Pozdrawiam
przemek_f dnia 09.01.2009 11:55
To ja dziękuję za komentarze. Fajnie że jesteście.
Co do pierwszej części, nie widzę niegramatyczności, może coś bliżej?
kozienski8 dnia 09.01.2009 12:26
Przemek,czytam powoli i dorastam jak ten peel w wierszu,uczę się,a ze jestem budowlańcem z piekła rodem najpewniej czuje się w końcówce,,pozdrawiam
paweł dnia 09.01.2009 19:16
grafomania

nie zwiedzie cie tłum
ni wódka wypita w parku, ni zachód słońca
Christos Kargas dnia 09.01.2009 20:14
Formalnie i językowo podoba mi się w całości (też nie widzę niegramatyczności z początku?), co do przekazu zastanawiam się nad przesłaniem, "umiem przekraczać granice, lecz wolę, kiedy jednak istnieją?". Znaczy się staram się powiązać pierwsze dwie z puentą. To by znaczyło, że doświadczenia z dzieciństwa "powrót z..." pozwoliły peelowi dojrzeć do, no właśnie czego? zrozumienia, że "nie tędy droga" jeśli chodzi o przekraczanie obyczajowych granic?
Katarzyna Zając - ulotna dnia 09.01.2009 20:30
przemku - to dobry wiersz, jestem u Ciebie po raz kolejny i zauwżam, że bardzo ciekawie piszesz:-)
i hmm... rocznik 77... bliskie mi te liczby, oj bardzo ;-).
pozdrówka serdeczne :-).
przemek_f dnia 09.01.2009 22:02
chkargas - nie chciałbym wszystkiego sprowadzać do stwierdzenia "należy porzucić fałszywe ścieżki i kroczyć drogą cnoty". Bo tak naprawdę problemem jest rozpoznanie tego co dobre i tego co złe. Czasem pojawia się światło. Ale nadal widzimy jak w zwierciadle, niejasno.
ulotna - 77 to kolejny numer wiersza na pp. Ale, jak mówią, nic nie jest przypadkowe:)
jeszcze raz wszystkim dziękuję.
magda gałkowska dnia 09.01.2009 22:12
paweł - lecz pamiętaj naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic aż do końca
magda gałkowska dnia 09.01.2009 22:15
przemek - gdy był mały trudno było zobaczyć nagą kobietę
wystarczy dodać "mu" i już ok
w tym zapisie nie widzę sensu,:)
paweł dnia 09.01.2009 22:23
magda
po prostu mieści się to w 90 procentach Mariusza Grzebalskiego. A ja jestem i tak bardziej liberalny, bo napisałem grafomania, a nie grafoman
paweł dnia 09.01.2009 22:27
Zabłocki to sceptyk, dlatego te nic i nic

na początku było słowo
magda gałkowska dnia 09.01.2009 22:37
pawle - mnie się wydaje, ze wszystko mieści się w iluś procentach czegoś lub kogoś :) kwestia odnalezienie indywidualnego spojrzenia na to, na co wszyscy patrzą i wg mnie przemkowi się to udaje, widzimy to tak, jak on nam chce pokazać
przemek_f dnia 09.01.2009 22:51
magdo - "mu" jednak za bardzo zawęża, trudno było bo nagie zdjęcia w prasie były rzadkością. Dziecko z podstawówki generalnie nagich kobiet nie widywało.
Co do grafomanii:
Zawsze znajdzie się ktoś kto powie że król jest nagi. Jest to zupełnie niezależne od kompletności stroju króla.
bols dnia 09.01.2009 22:53
Wiersz brzmi prawdziwie i przekonywująco; jednak mam refleksję, taką jak Christos - nie będę mówić, że potrafię przekraczać granice, bo tego robić już nie chcę i nie będę.
Jacom Jacam dnia 10.01.2009 06:13
dla mnie ok
ale samo dno bez piekła wystarczy:-)
pozdr
przemek_f dnia 10.01.2009 07:11
Jacom Jacam - myślę że jednak z dna piekła lepiej oddaje to co chciałem powiedzieć. Podróż do piekła dotyczy poznania i rozpoznania zła, przecież peel krzyżując palce i mówiąc zdrowaśki robi wszystko żeby nie dać się umoczyć. Jest obserwatorem piekła jak Dante a nie jego pensjonariuszem.
pozdrawiam
Christos Kargas dnia 10.01.2009 10:09
Tak oczywiście, granice nie muszą koniecznie być tymi złymi, a ważne jest rozróżnienie, tak jak ze słynnej modlitwy o siłę na zmianę tego, co można zmienić, pogodę ducha dla pogodzenie się z tym, czego nie można zmienić i mądrość dla rozróżniania jednego od drugiego. Przecież dobrych granic warto próbować przekraczać. Dobry, mądry wiersz.
Bożena dnia 10.01.2009 13:49
"dziewczyńska kokieteria"?
jeśli wiersz " ma to coś" dzięki "wargom sromowym"- to za mało
chaotycznie przegadany- nie tym razem
czekam na kolejne
pozdrawiam
przemek_f dnia 10.01.2009 15:44
Bożeno wiersz nie był podrasowywany dla uzyskania mocnego efektu. Mówi o tym co peel widział słyszał i czuł.
Zachęcam do drugiego podejścia.
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67332634 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005