gdybym teraz był odważnym wilkiem to bym
warknął groźnie lecz mi został tyko skowyt
powiedzieli: wasza wolność to ułuda!
nie mieszkacie w dzikich lasach tylko w budach
stępionymi kłami już nie straszą pyski
długi łańcuch to swoboda, pełne miski
dobry wilk co służy panu po wsze dni
my nie wilki już tylko zwykłe psy
kto na powrót chce być wolny oraz dziki
do wyboru ma schroniska lub śmietniki
życie piękne, wolne , zgodne to są sny
my nie wilki już tylko zwykłe psy
kto choć raz ze swej zagrody uciec mógł
i odważnie stanął pośród wielu dróg
to nie zdołał zwołać wilków zwartej sfory
bo uczono ich niezgody i pokory
nie musimy bać się pałek ani sideł
gdy biegamy z pełnym brzuchem za patykiem
odgryźć nogę swemu panu to zła droga
zaaportuj, podaj łapę! - będzie zgoda
''po grani, po grani, po grani''
ku wolności wraz z innymi wilkami
to marzenia i złudzenia, zwykłe sny
''bo nie wilki, nie wilki już my''
''obława, obława, na młode wilki obława!''
siedzę cicho w mojej budzie, to moja sprawa...
Dodane przez rabi
dnia 05.03.2009 14:36 ˇ
6 Komentarzy ·
823 Czytań ·
|