pan podziwia ten kubek zdobiony
który dostałem od Bursy
pełen jest wierszy natchnionych
z poetyckich dyskursów
jak malowane przeźrocza
po brzegi pełne finezji
widzę to w pana oczach
tak, pan się zna na poezji
dojrzałe słowa trzeba pić powoli
pan się nektarem z kubka zachłysta
pana oczy i kubek - tworzą monolit -
(smak cudowny)ten napój i pana usta
ja jednak z przekory panu nie wierzę
pan się zachwyca, a ja skłamałem
i powiem panu nie pięknie a szczerze
że ja do tego kubka naszczałem
Dodane przez rabi
dnia 14.03.2009 17:46 ˇ
4 Komentarzy ·
774 Czytań ·
|