poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Wiersz - tytuł: HUMORYMY I FRASZKI
I TO SYMBIOZA
Humorymy i fraszki,
To słowne igraszki.
Piszę, by żartować, a nie kąsać.
Czytaj, by się pośmiać, a nie dąsać.


RADY BEZ PRZESADY
Ważne, by to się nie tylko rymowało.
Ale słów było nie dużo, a myśli niemało.


O SOBIE
Dosadnie klacham,
Dlatego się waham,
Czy dać swe wiersze
Na wody szersze.

Klacham - rozprawiam


BAŁAGANIARA TWIERDZI
Kiero mo w taszy poukładane,
Ta majtki mo posrane.
A co jest lepsze, niech każdy sam rozważy:
Pełno w majtkach, czy pełny uśmiech na twarzy?

Tasza - damska torebka


DAWNYCH PODRÓŻY UROKI
W pociągu tłok, miejsca niy ma.
Ciśnie się chłop. Baba za nim się trzyma.
- UWAGA! BO Z NABITĄ BRONIĄ!
Te słowa wszystkich przegonią.
Przez Ubecję ćwiczeni byli,
Więc się sprawnie rozstąpili.
W przedziale miejsca nawet dla słonia.
A on szczęśliwy mówi: - Siadej Bronia...


PO CO RÓWNOUPRAWNIENIE
Dlaczego chłop i baba różnią się i nie szanują?
Przecież z tyłu są tacy sami, a przodem do siebie pasują.


MODLISZKA?
Ona żąda, by na nią łożył,
Ale zabrania - by na nią położył.


GDY POŚCI I ZŁOŚCI
Seks małżeński życie odnawia
I jest spełnieniem ludzkiej miłości.
Lecz gdy jedno odmawia,
Drugie czołga się do świętości.


NIE OBRAŻAJ BABCI
Babcia przez jezdnię przechodzi nieprawidłowo.
Widzi to policjant i krzyczy surowo:
- Na zebry, babciu, na zebry!
- Na zebry idź se som!
Ty śpiku. Jo rynta mom!

Śpik - smarkacz


ZNAKI CZASU
Gorolu, hanysie,
Napijmy się.
No bo tak bywa pomiędzy nogami,
Że hanys i gorol zostają swatami.

Hanys - ślązak,
Gorol - ktoś z poza śląska


CO KURA MYŚLI
Co kura myśli z wyrzutem,
Uciekając przed starym kogutem?
- Czy nie za szybko biegnę?
Czy nie za późno mu ulegnę?


MARZENIA KUKURYKA
Dziadzik marzy - by się wiotkie naprężyło.
Starzyk marzy - by się krótkie wydłużyło.
Kogut marzy - da mi, albo nie,
Ale przelecieć się mogeeeee...


NA CHŁOPA
No bo chłop to w sobie ma,
Skąd wylazł, tam się pcha.


MĄDRZY GADAJĄ
Chłop i baba do wieczora się gniewają.
A potem już tylko się kochają.


DLACZEGO
Dlaczego u nas kobieta
Żyje dłużej od faceta?
Bo baby z naszych stron
Nie mają żon.


WIOSENNA POWÓDŹ
Gazda Manuś-curuś w piontym pokolyniu,
Oprowadza wycieczkę po Strumieniu.
- Łoboccie, jakie to łu nos powodzie.
Inoć dachy widać po zagrodzie.
- Gazdo, a co to za kapelusz płynie?
- O, tam!! Zawraca na głębinie!?
- A, to Jóźwa. Pedzioł, że dla chleba,
Powódź, nie powódź - a łorać trzeba.


ZAŚ CUD
Gdy Masztalski z pielgrzymki wraca,
Niesie trzy skrzynki butelek, bo tela się opłaca.
- Co to takiego? - celnik pyta na granicy.
- To woda święcona z Lourdes i okolicy.
Celnik wziął butelkę, otworzył, powąchał i gada:
- Przecież to koniak! Co pan opowiada?
- Widzicie, panie celnik, jaka moc bije z tych wód?
Jeszczech granicy nie przelozł, a już cud!


STARA WRONA I ODRZUTOWIEC
- Żyję już trochę na tym świecie,
Ale nie rozumiem, jak on może tak szybko lecieć.
- Też byś tak szybko spier...ała,
Gdybyś zapalony ogon miała.


NIE CHCE PIĆ I CZŁOWIEKIEM BYĆ
Kiedyś spotkałem kolegę Micha
I zaprosiłem na kielicha.
- Jestem samochodem - usłyszałem.
- A nie człowiekiem? - zapytałem.


POLITYKA
Mądrość pomyłek tych co na górze,
Naród odczuje na własnej skórze.


NEO-DEMO I FUNDUSZE
Ojciec do syna: chyć sie rzetelnyj roboty,
Bo nie bydzie pynzyji z cwaniactwa, gupoty.
- Fater, a tyś tela lot wachowoł
I co mosz? Pynzyja wzorowo?
- Wiela kiery pracowoł,
Tela pynzyji bydzie dostowoł.
A ty synek - kto to wiy?
Mono za 40 lot nie bydzie wcale jeji.
Z Neo-demokracji morał taki:
Nie górą uczciwi, ale cwaniaki.

Pynzyja - emerytura,


BO ZUS I FUNDUSZE TNĄ WYDATKI
Funkcjonują w życiu różne niepisane prawa.
Dla emerytów i rencistów jest taka ''ustawa''.
Weszła w życie i mogą oni bez ograniczeń,
Przy czerwonym świetle przechodzić przez ulicę.


KTO KOGO W DEMO
Nom sie zdo, że to je prowda,
Ale łoni politycznie pedzom:
- To je g(ł)ówno prowda.
Ci na stołkach sie zmiyniajom,
Opozycyjo kajsik majom.
- Dyć nos maluczkich tyż!
A ty biydo - przeca wiysz -
Chcesz żyć, to sie utrzymej.
- Jak? - Ich tyż wyd(r)ymej.


NIBY PRZYJACIELE
Miś i prosiak jedną łódką płyną.
Miś co chwila spogląda z mieszaną miną.
- O co chodzi? Nerwowo zerkasz przecie?
- A bo wy świnie zawsze coś kombinujecie...


LETNIA MODA
Nasze dziewuszki
Skąpo się odziewają.
Gdy obciągają bluzki
Spodnie opadają.


DWIE SKÓRY TEJ NATURY
W pogodzie i babie ta sama natura śpi,
Jak się rano uśmiechnie, to wieczorem grzmi.


W SĄDZIE O ALIMENTY
- Nie wiem jak to się skończyło.
Bo między nami nic nie było,
Nawet nocnej koszuli.
A teraz co? Trzeba bulić?


GRUBASY I FIACIK
Oboje wygodnie jechali na wczasy.
Ona koleją, bo on zabrał zapasy.
I w aucie miejsca wszystkie
Zajmował piwosz i jego ''Tyskie''
Dodane przez gabek dnia 29.03.2009 23:06 ˇ 4 Komentarzy · 816 Czytań · Drukuj
Komentarze
przemek_f dnia 30.03.2009 00:04
Niektóre ("bałaganiara twierdzi") poniżej krytyki; większość to rymowane wersje znanych dowcipów.
Miejscami dość zgrabnie ale bez rewelacji.

pozdrawiam
gabek dnia 30.03.2009 08:52
Tak, bo HUMORYMY, to są właśnie zrymowane kawały, dowcipy, żarty. Te znane i te mniej znane.
Wzajemnie pozdrawiam.
kiane dnia 30.03.2009 12:00
Ja chopie toś tu niekierym dosolił!
Alech sie uśmioła! Aże mi płaczki wylazły na wierch!
Pozdrowiom Ślonzoka blank goronco! A czymuś nie napisoł skond żeś jest?
Krzysztof Borys dnia 11.04.2009 12:26
Nie znalazłem nic poniżej krytyki. Przyjemny humor i troche życiowej mądrości, a czy to znane lub mniej znane kawały, ujęte w nowy, ciekawy sposób. Bardzo mi się podoba.

Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67219409 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005