poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Wiersz - tytuł: ZAKLĘTA
O wodo
zaklęta w zieleni bursztynu

Przypadkowa sytuacja zetknęła się
z nic nie znaczącym zbiegiem okoliczności
i pojawił się Śmiały

Prowadził tam
gdzie niebo nutką się zapełnia
pokazał budzące się o świcie nad cerkwią w Komańczy
złote nitki
z prujących się aureoli łemkowskich świętych

A gdy struną śpiew uderzał
i modlitwą
do Tego z tego i nie z tego świata
kawki w refren włączały
Dywagacje mężczyzny
W wieku średnim

co nad Solinką podpatrywał niedźwiadka

Zaklęta w wodę zima
przedświatów bojkowskich
w zieleni bursztynu
miejsce swe znalazła
i wróciła na zbocza Łopiennika
Dodane przez otmiada dnia 07.06.2009 16:04 ˇ 12 Komentarzy · 699 Czytań · Drukuj
Komentarze
Bożena dnia 07.06.2009 16:26
jak tylko widzę początek o wodo], to zaraz nasuwa się; " Litwo ojczyzno moja..".]

i jeszcze ta; [Przypadkowa sytuacja zetknęła się
z nic nie znaczącym zbiegiem okoliczności]..

i dalej już nie mam siły czytać tego tekstu
Wojciech Roszkowski dnia 07.06.2009 17:11
Od Prowadził. Poczatek nie robi dobrego wrażenia. Trzeba sporo popracować nad wierszem, np: miejsce swe znalazła (nie da się powiedzieć normalnie: znalazła swoje miejsce?)

To podoba się najbardziej:

pokazał budzące się o świcie nad cerkwią w Komańczy
złote nitki
z prujących się aureoli łemkowskich świętych


Pozdrawiam
otmiada dnia 07.06.2009 17:21
Szkoda,że tak ciężki do udźwignięcia jest ten tekst. ;-)). Nasuwa mi się tu jednak uwaga: po co cokolwiek mówić, pisać! Przecież do każdego, nawet najmniejszego słówka można się "przyczepić"! Wszystko, co powstaje, zawsze będzie się z czymś napisanym kojarzyć i nie ma siły - zawsze, choć w różnym stopniu, będziemy odwoływać się do tego, co było. A i w utworach samego Mickiewicza skojarzeń z innymi dziełami można znaleźć wiele - by było jasne, nie umywam się do umiejętności tego twórcy. Szkoda,że A.Ziemianina i R.Zielonki "nie zauważono", bo te tropy są tu zdecydowanie bardziej czytelne...
Pozdrawiam Cię Bożeno
otmiada dnia 07.06.2009 17:36
Wojciechu, dziękuję za cenne wskazówki. Są mi potrzebne, a jeśli są skonkretyzowane, pomagają krytyczniej spojrzeć na to, co się próbuje robić. Pozdrawiam serdecznie
Wojciech Roszkowski dnia 07.06.2009 17:36
A czy Autorka nie widzi, że zestawienie dwóch różnych stylistyk

O wodo
zaklęta w zieleni bursztynu


Przypadkowa sytuacja zetknęła się
z nic nie znaczącym zbiegiem okoliczności
i pojawił się Śmiały


jest koszmarne? Bo wszeliej masci hybrydy są zazwyczaj koszmarne.

Oczywiście kwestia gustu.
I zawsze można powiedzieć, że to czytelnik jest głupi.
Wojciech Roszkowski dnia 07.06.2009 17:40
Bo w moim odczuciu pierwsze dwie strofki są z "innej bajki". I w żaden sposob nie wspólgrają z resztą tekstu. Pierwsze dwie cząstki mają w moim odczuciu wydźwięk kabaretowy, to mnie zmyliło, bo dalsza część tekstu jest w zupelnie innej tonacji.
Może faktycznie nic nie rozumiem.

Pozdrawiam raz jeszcze bardzo serdecznie
Bożena dnia 07.06.2009 18:05
komentarzami nie należy się aż tak przejmować
są z reguły subiektywne
na mnie wylewają tu co raz kubeł zimnej wody i żyję:)

Nie chciałam obrazić, ani się pomądrzyć

nie poczułam tego wiersza, ale to nie znaczy ,że mam rację

pozdrawiam autorke i poczekam na kolejne
rena dnia 07.06.2009 18:59
z całym szacunkiem ale ten "wiersz" to bzdurka.
pozdr.
otmiada dnia 07.06.2009 20:42
Dziękuję za powyższe komentarze i bynajmniej nie czuję się urażona, bo wiem, że wypowiadają się tu osoby, które niejednokrotnie na tropach stylistycznych, wersyfikacji, rytmice, zamierzonych czy nie nawiązaniach (itd.) znają się zdecydowanie lepiej ode mnie. I oczywiście - każdy tekst można bardzo subiektywnie oceniać, podobnie zresztą jak subiektywne mogą być obrazy i skojarzenia tworzące się w głowie nadawcy, które potem nie są odczytywane wcale lub właściwie przez innych ;-)). I nie mam tu też do nikogo o to pretensji, bo słowa są po to, by czasami wieloznacznie na innych oddziaływać... Gorzej, gdy konformistycznie powiela się tylko opinie zamieszczone wcześniej, a dotyczy to większości wpisów pod zamieszczonymi na profilu utworami. Pozdrawiam serdecznie tych, którzy umieszczając krytyczne opinie, pomagają niwelować błędy i rozwijać się ;-))
Berkanan dnia 07.06.2009 23:42
Otmiado. Dla mnie wiersz zaczyna się od słów "Prowadził tam..." (tak bym zaczęła) - jest to PRZEPIĘKNA strofa
W zakończeniu:
"znalazła miejsce
w zieleni bursztynu"
W ostatniej zwrotce wybornie umiejscowiłaś już tę "O wodę" więc na początku jest ona zbędna i trochę egzaltowana w połączeniu z przypadkową sytuacją - bez tego wiersz zyskuje.
Wiersz oryginalny i bardzo mi sie podoba (uwzględniając poprawki). To dobrze, że czytelnicy "przyczepiają" się do najmniejszego słówka, choć zgadzam się, że forma wypowiedzi nie zawsze jest do przyjęcia. Najważniejszy jest jednak dialog i wyciąganie wniosków - więc nie zniechecaj się i pisz, bo widać, że masz wiele do powiedzenia. Czekam niecierpliwie na Twoje kolejne wiersze.
Pozdrawiam ciepło :):):):)
konto usunięte 15 dnia 08.06.2009 20:37
Słusznie wytykane są błędy.
Jednak od "Prowadził tam.." robi się bardzo ciekawie.
Niepotrzebne są tutaj inwersje.
Moim zdaniem potencjał na bardzo przyjemny wiersz.
otmiada dnia 08.06.2009 22:16
Dziękuję wszystkim za uwagi, w tym również krytyczne ;-)). Kiedy na spokojnie przyjrzałam się mojemu tekstowi, zauważyłam, że korekta jest rzeczywiście potrzebna! Ale tak jest, gdy wyrzuca się z siebie to, co aktualnie się czuje, czasem bez zastanowienia...Gdybym mogła, natychmiast naniosłabym sugerowane poprawki. Pozdrawiam serdecznie
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67405335 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005