poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 30.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Stagnacja
W miejscach, do których dopływają fale,
czarny piasek - we włosach żałoba. Opieram
twarz na dłoni, gdzieś patrzę. Kamienie wysysają
myśli i nie wiem, że wyglądają jak sromy. Kobieta w bieli
wyszła ze mnie? Za nią wloką się dwa cienie.

Każdy dom wydaje się za duży, zieleń
zbyt zimna. Tylko morze fioletowo-żółte
jest w niebie. Kołysana łódka kołysze;
rytmiczność uderza zawzięcie.




Edward Munch "Melancholia"
Dodane przez Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.06.2009 18:16 ˇ 29 Komentarzy · 1529 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 7 dnia 29.06.2009 18:33
No pięknie Bonuś...widzę, że inspirują Cię obrazy Munch'a :)
Pozdrawiam serdecznie
Wojciech Roszkowski dnia 29.06.2009 19:04
Kołysana łódka kołysze
To celowe?
Czy rzeczywiście postać z obrazu gdzieś patrzy? A morze (i niebo) mają znacznie więcej odcieni niż żółć i fiolet.
Ciekawe skojarzenie jeśli chodzi o kamienie :)
Nie jest łatwo opisać obraz. Warto próbować. W sumie na plus, chociaż gdy zestawić tekst z obrazem, nie robi już takiego wrażenia. Cóż, obraz mówi za tysiąc słów :)

Pozdrawiam
Elizja dnia 29.06.2009 19:05
Jeżeli peelka myśli i nie wie, to skąd nagle informacja, że to sromy? równie dobrze skoro nie wie, mogą to być krewtki, lub bombki na choinkę, co jest bardziej prawdopodobne, bo tyle tu kolorów. Wiersz mnie ukołysał, ziew .. do snu.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.06.2009 19:15
Jeżeli peelka myśli i nie wie, to skąd nagle informacja, że to sromy?

Peelka odbiera na swój sposób - tak czyta obraz jak czyta się wiersz. Niczym odkrywczym jest to, że dany wiersz czy obraz jest przez oglądających, czytających odbierany zupełnie inaczej - potem dzięki temu ciekawe dyskusje. Ja widzę to tak, tak to "przeczytałam". Ty najprawdopodobniej zrobiłabyś to zupełnie inaczej i dobrze - Twój punkt widzenia, Twoja refleksja.


Kołysana łódka kołysze - jak najbardziej celowe
A czy gdzieś patrzy? Oczywiście że "gdzieś" patrzy, ma oczy otwarte, a co widzi to inna sprawa, może nic.


Dziękuję za komentarze i pozdrawiam:))
Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.06.2009 19:18
Fiolet i żółć to dwa dominujące kolory, innych praktycznie nie widzę.
Dodaję uśmiech
:)
Elizja dnia 29.06.2009 19:27
Jasne, to oczywiste, że ile ludzi tyle zdań, ja poprostu uważam, że w tym fragmencie szwankuje logika, i nie pomoże tu żadna
nadinterpretacja. Zwyczajnie chciałam pani zwrocić na ten fragment uwagę, że warto byłoby nad nim popracować, ale rozumiem, że dla pani wszystko jest oki, więc muszę uszanować, pani pogląd, choć wolno mi mieć na ten temat swoje własne zdanie.
Fart dnia 29.06.2009 20:24
Hmm... "poetycka obrazowość". Trochę brakuje "ducha" Autora wiersza.
Nie wiem, może obraz ogranicza, jak czarna linia kolory?
pozdrawiam
Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.06.2009 20:37
Logika nie szwankuje i nie jest to nadinterpretacja, to jest mój punkt widzenia. Proszę opisać obraz, zobaczymy i Pani punkt widzenia. To byłoby interesujące. Może wtedy dostrzegłabym coś, czego nie zauważam do tej pory.
:)
Fart dnia 29.06.2009 21:27
Oj, bona, bona- ok, nie opisałam obrazu, lecz to co widzę kiedy na niego patrzę :

Brzeg który dobrze znałam, w świetle
księżyca wydaje się inny. Kto zawiódł
tym razem, twoje niecierpliwe oczy
milczące i ciężkie jak kamień.

Sprawy układają się falą,
nie po naszej myśli. Jej już nie ma.
Jest dom i łódź dziś wieczorem,
odpływamy.

pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 29.06.2009 22:10
Ciekawy punkt widzenia i poetyckie zobrazowanie dzieła. Kupuję bez sromów i pozdrawiam ciepło :)
a la bracka dnia 29.06.2009 22:37
pierwsze słowa rytmicznie uderzają zawzięcie w mojej głowie tak

w miejscach do których odpływają fale
czarny piasek we włosach żałoba


pojawił się ponownie wątek z wychodząca postacią (tu kobietą w bieli) i dwoma cieniami (analogicznie do dwóch mężczyzn w Krzyku). to powiązanie między dwoma wierszami podoba mi się. ciekawa jestem czy to Munch czy bona? gratuluję konsekwencji.
a la bracka dnia 29.06.2009 22:40
poszukałabym jeszcze głębszego sensu w drugiej zwrotce. miejscami zbyt dosłowna.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 29.06.2009 23:09
Zaciekawil, poodobnie jak Elzbiete,kupuje bez vaginy. :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Elizja dnia 30.06.2009 05:42
Opisać obraz, lepiej czy gorzej, a jaka to różnica, tak? A wlaściwie, na ile może kogoś interesować opis obrazu, jeśli każdy może sobie na niego ppatrzeć sam? Bardziej jest ciekawe, co myśli człowiek, patrząc na obraz, jakie rodzą si w nim uczucia, jakie rodzą się emocje, jakie ma refleksje, to jest interesujące, i tego mi brakuje w tym wierszu, a a czy tam bardziej fioletowo czy bardziej żółto, to najmniej ważne msz
Jacom Jacam dnia 30.06.2009 07:57
w miejscach fal
czarny piasek - żałoba włosów
patrzę twarzą dłoni
kamienne sromy wyglądają myśli
kobieca biel wyszła ze mnie? i dwa cienie

dom wydaje się zbyt zimny zielenią
morze fioletowo-żółte jest w niebie
kołysanka łódka kołysze
rytmiczność uderza w burty

pozwoliłem sobie na drobny mix:-)
pozdr
masza dnia 30.06.2009 09:56
Podoba się. Pozdrawiam :)
Wojciech Roszkowski dnia 30.06.2009 11:58
Elizja - no nie!

a a czy tam bardziej fioletowo czy bardziej żółto, to najmniej ważne

Nie zgadzam się :) Od tego jest słowo, żeby próbować nazwać, żeby przynajmniej zbliżyć się do obiektu. Zależnie od wersji: wrzosowy, liliowy, rozbielony żółty, ugier.
Albo od optyki: jeszcze nie wiem, co opisuję, wszystko jest tak samo obce (z Kuśmirka).
Mgielka dnia 30.06.2009 13:24
pieknie bonus.....bardzo pieknie zobrazowalas ... bardzo ...bardzo mi sie podoba

pozdrawiam serdecznie:)))
Bogumiła Jęcek - bona dnia 30.06.2009 15:28
Wszystkim dziękuję za komentarze, zainteresowanie i ciepło pozdrawiam
:)))
Janina dnia 30.06.2009 16:48
Piękna wyobraźnia poetycka autorki! Oczywiście, że można na wiele sposobów.
Każdy ma swoją wrażliwość. Ta mi się podoba. Pozdrawiam
Elizja dnia 30.06.2009 17:04
Wojciech Roszkowski
Jeśli chodzi o sam obraz to oczywiście, że jest ważne czy tam bardziej żółto czy fioletowo, ale średnio mnie ciekawi opis obrazu, wolę sobie sama pooglądać, mnie interesuje co człowiek czuje i przeżywa patrząc na niego, jakie uczucia, jakie skojarzenia wywołuje w oglądającym połączenie żółci i fioletu. I właśnie tego mi zabrakło w tym wierszu. Ale to mnie tego zabrakło, co nie znaczy, że każdemu innemu też musi. :)
mercedes_ka dnia 01.07.2009 18:56
bona, to wielkie ryzyko napisać wiersz inspirując się obrazami takiego artysty ja E.Munch. Tobie się udało.
Opisujesz krajobraz, który tworzy nastrój.Nastrój tworzą takie symbole jak : twarz oparta na dłoni z oczami patrzącymi gdzieś, czarny piasek i żałoba we włosach oraz wielkie kamienie wysysające myśli. Melancholię dopełniają postacie - kobiety w bieli i wlokących się cieni - oraz fraza :
" Kołysana łódka kołysze;
rytmiczność uderza zawzięcie."
Bardzo mi się podoba sposób w jaki Ty namalowałaś swoją wizję obrazu E. Muncha.
pozdrawiam serdecznie
Bogumiła Jęcek - bona dnia 01.07.2009 19:40
Może dodam, że pisząc wiersz, zaznajomiłam się z biografią autora i z poszczególnymi opisami do obrazów; napisanych przez samego Muncha lub koneserów jego dzieł. Większość czytelników odbiera moje wierszydło tak, jak ja odebrałabym być może obraz, bez wcześniejszego zaznajomienia się z biografią. Zwróćcie uwagę na: że zastanawia się czy kobieta wyszła z niego ( żebro Adama), siedzi nad morzem z którego wyszło życie i w końcu sromy - kobieta daje życie. Z prawej strony za nim, nie tego nie napiszę.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich pozostałych:))
haiker dnia 02.07.2009 21:10
Brawo za zdynamizowanie - nomen omen - obrazu melancholii.
Pozostałość - nikłą wartością dodaną do obrazu.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 03.07.2009 08:10
Haiker - pozdrawiam
:))
Bogumiła Jęcek - bona dnia 11.07.2009 18:14
Chciałam nadmienić, że są dwa obrazy Muncha "Melancholia" i "Melancholia II", jest różnica między nimi, mój wiersz pasuje do jednego obrazu.
otulona dnia 13.07.2009 16:44
dla mnie bez i nie wiem, że wyglądają jak sromy.
a to dlatego, że kamienie zawsze są piękniejsze ;).

Za nią - nie lepiej - za mną ( skoro pytam).
Zostawiłabym - kołysana albo kołysze.

a tak interesująca inspiracja :) i ładnie oddana
Bogumiła Jęcek - bona dnia 13.07.2009 20:47
dzięki:)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 16.08.2009 15:32
"Melancholia" - 1891
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67119691 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005