dnia 22.03.2007 20:28
zbyt przeźroczyste by mnie mogło ruszyć - ogólniki bez "momentów" w języku. |
dnia 22.03.2007 20:51
dla mnie to
"milczała a świat przechodził z rąk do rąk
mówił a wiatr naginał rzeczywistość "
pozdrawiam |
dnia 22.03.2007 21:10
Mnie się podoba cały, najbardziej ostatnia:
ziemia lekka od win jak wąż oplatała powoli
przestała się szamotać
dotknąwszy dna usłyszała pukanie od spodu
może wyrzuciłabym "kruche ramiona", tak to bym wyrzuciła
Pozdrawiam:) |
dnia 22.03.2007 21:11
i jeszcze "pozłotę spróchniałego" - to mnie zastanawia |
dnia 22.03.2007 21:12
drapały sklepienie spróchniałego dachu - to by wystarczyło |
dnia 22.03.2007 22:13
jednak nie cały dla mnie:)) |
dnia 23.03.2007 03:52
milczała a świat przechodził z rąk do rąk
tylko to
¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 23.03.2007 07:12
"milczała a świat przechodził z rąk do rąk " ino to. wewnętrznemu la też się podoba :)
reszta jest przesadzona (nie, że jak roślinka, tylko nazbyt)
ziółkiem :) |
dnia 23.03.2007 08:39
Zdecydowanie pierwszy wers do rozpisania na nowo.
wściekle drapały
zdzierały pozłotę
mówił a wiatr naginał
pławnicami chwytał
ramiona ciągnął
jak wąż oplatała
przestała się szamotać
usłyszała pukanie
nie za dużo tego?
No i wypada powiedzieć, że szyk przestawny jest fe. Pointa ogólnie znana. Pokombinuj:) |
dnia 23.03.2007 10:29
przepoetyzowane, a szkoda, niemniej ładna pointa |
dnia 23.03.2007 12:01
pierwszy wers pierwszej, pierwszy wers drugiej i, ewentualnie, puenta bez zmian => i na tej podstawie na Twoim miejscu zbudowałbym ten tekst od nowa, bez przesadzania z metaforyką, ale, oczywiście, również z daleka od dosłowności; jak w tytułowym "przesmyku", gdzie, w moim odczuciu, znalazłaś równowagę między wyżej wymienionymi.
pozdrawiam. |
dnia 23.03.2007 15:34
dla mnie jedynie niektóre wersy. |
dnia 23.03.2007 16:38
ladna puenta
najbardziej podoba mi sie;
"milczała a świat przechodził z rąk do rąk "
reszta do ew.przemyslenia
z pozdrowieniami:) |
dnia 23.03.2007 17:48
puenta śliczna:) |
dnia 27.03.2007 20:40
No jak na la-psę, rozczarowująco, właściwie ciekawy jedynie wers drugi i czwarty, wersy z winami, pozłotą, i ujadaniem przepoetyzowane. Coś tam się próbuje wydostać z tego tekstu, ale widać, że koleżanka staroć zamieściła, albo jest zwyczajnie bez formy ;) |
dnia 06.04.2007 10:19
Dziekuję komentującym. Serdeczności:) |
dnia 02.11.2008 19:19
dziękuję... |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)