poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 17.06.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryki 2
slam?
Poezja dla dzieci
"Na początku było sł...
FRASZKI
Chimeryków c.d.
Limeryki
,, limeryki"
Co to jest poezja?
playlista- niezapomn...
Ostatnio dodane Wiersze
wyścig
Rekapitulacja
Drapki
Tak ciepło i Chwytliwy
dokąd
Tam-tam
Paprocie
Niektóre pseudomisty...
Frasobliwy
Ciemność
Wiersz - tytuł: Wieczorne uczucie jesiennego przesilenia
Tęsknota lubi się tulić
patrzeć w puste oczy
łapać paznokcie i krzywe palce

kiedy jesteś obok
słowa zawijają się
jak żywe istoty
szczeniak, zraniony owad

cząstka, której nie ma
wyciąga do mnie rękę
ale jest tak daleko

odwracam twarz i mówię
czas bierze mnie w objęcia
uwięziony motyl wreszcie wzlatuje

w przestrzenie, o których śniłem
odbija się w spojrzeniu
i wraca prosto do serca
grymasząc przechadza się
wśród blizn i ropiejących ran
dociera do samego końca
Dodane przez Juanito dnia 03.09.2009 07:40 ˇ 15 Komentarzy · 812 Czytań · Drukuj
Komentarze
rabi dnia 03.09.2009 10:18
nawet dobry. dwie pierwsze najlepsze.

pozdrawiam
IRGA dnia 03.09.2009 10:26
Stało się romantycznie. Czytałam z przyjemnością. Pozdrawiam ciepło. Irga.
konto usunięte 7 dnia 03.09.2009 11:09
Nie jest to wiersz najwyższych lotów, mimo to zatrzymuje.
Przedewszystkich wymaga doszlifowania.
Ja jednak czytam go po swojemu :)

Tęsknota lubi się tulić,
patrzeć w puste oczy,
łamać paznokcie i krzywić palce.

Kiedy jesteś obok
- słowa zwijają się jak żywe,
jak szczeniak lub zraniony owad.

Jakaś cząstka wyciąga do mnie rękę
ale jest tak daleko, że odwracam twarz
i wzlatuję jak motyl w przestrzenie
- o których nie śniłem.

Odbija się i wraca prosto do serca,
przechadza wśród blizn i ropiejących ran.
Dociera do samego dna.


Pozdrawiam
Juanito dnia 03.09.2009 11:53
rabi, IRGA: dzięki za komentarz
Barbaro: bardzo zgrabnie ułożyłaś to, po swojemu, podoba mi się, a swoją niezgrabność będę szlifować...
Idzi dnia 03.09.2009 12:44
Podoba mi się wiersz, w interpretacji Barbary jest jednak przjrzystrzy.
Pozdrawiam ciepło.
Juanito dnia 03.09.2009 12:53
to takie ciekawe dla mnie, że pomimo zmiany zaledwie kilku słów, mój wiersz przestaje być mój i już nie umiem się z nim tak utożsamić jak wcześniej. cieszy mnie to, bo widzę, że nawet z tą niezgrabnością i brakiem ogłady, nie wymyślam, tylko piszę...trudne to
Katarzyna Zając - ulotna dnia 03.09.2009 13:41
wiersz spaceruje sobie bardzo wytartymi w poezji ścieżkami i podobnych używa rekwizytów, na plus to, że w mairę sprawnie ejst to pisane. jest jedna niefortunna metafora - nic mie niw wiadomo na temat, że szczeniaki lub zranione owady się zawiajają ;-), a nawet metafory muszą być logiczne, nie moga wprawiać czytelnika w osłupienie ;-).
następny krok to szukanie jeszcze bardziej własnego, świeżego języka :-).
pozdrawiam.
Juanito dnia 03.09.2009 13:53
hmm, zwijają się, zawijają, chyba tak, widziałaś kiedyś zranioną gąsienicę, jak zgina swoje ciało wokół rany, ginącą mrówkę, która cała się zawija? A szczeniaki, kiedy jest im zimno zawijają się/zwijają żeby się ogrzać - ale zgadzam się że to nie jest najlepsze porównanie...Dziękówa za komantarz;-))
Bożena dnia 03.09.2009 14:12
Barbara ma dobrą propozycję na ten wiersz:)

Ma w sobie "coś" i tytuł fajny,zatrzymuje:))

pozdrawiam
Bożena dnia 03.09.2009 14:14
Zwijają się-przemawia do mnie jak najbardziej:))
Juanito dnia 03.09.2009 14:26
dobra, dobra, ZWIJAJĄ SIĘ! jasne, że miało być zwijają się;-))haha
konto usunięte 7 dnia 03.09.2009 14:50
* Przedewszystkim.... miało być oczywiście :)
agapiotr_2008 dnia 03.09.2009 22:29
ładdny wiersz o nieladnym stanie duszy
nAzGuL22 dnia 04.09.2009 00:25
Bzdet. Do tego warsztatowo.
IRGA dnia 04.09.2009 06:13
JUANITO- doskonale wiem, co masz na myśli. Rzeczywiście, czasem zmiana nawet jednego słowa powoduje, że wiersz staje się INNYM wierszem, nie koniecznie lepszym. Pozdrawiam :).
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67902630 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005