poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 17.06.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Limeryki
Bank wysokooprocento...
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
Ostatnio dodane Wiersze
O pewnym narządzie
Przez chwilę
Samoobrona usprawied...
parabolak
uwierzmy w duchy
Miłość między kropla...
Za duża miłość
Anna Janko „Za...
Świetlikowy
Lektor
Wiersz - tytuł: OSTATNI DZWONEK (+kolejny odcinek)
nienawidzę go gdy wychodzi z samochodu
od kiedy potępił kształt sznyt na mojej skórze
gorączkę w moim sercu odbija
jego wzrok ostatecznego chłodu
kluczem od garażu ryję swastykę na murze
ten człowiek jest jak ufo kiedy zląduje w fotel
- tato, czy mógłbyś mi powiedzieć...?
- tak, ale potem
ścisk w gardle wciąż nie ustaje
nie czekam już na żadną odpowiedź
chcę słyszeć chociaż trafne pytanie
ona gotuje tylko dla mnie, co drugi dzień to samo
- wiem co chciałbyś zjeść, synku!
- kurwa, nie jestem głodny, mamo!
wracają z tesco, słyszę samochód
mój wzrok utkwił w ekranie kompa
fatalnie wypełniam się gierką
nuda, mało opcji, grywalnośc skąpa
zmieniam tylko nóż na glocka
lub bawię się snajperką
- obiad! jak w szkole, synu?
- dobrze, ale...
- to dobrze. jedziemy do "eko"
myśl pozytywnie a będzie wspaniale
i wszystko przyjdzie łatwo!
o pierwszej w nocy wychodzę (z siebie) z domu
powoli gasząc w nim (w sobie) światło
przeczekam na szkolnych schodach
kupiłem wypas klamkę od dilera
poranek akcji przywita mnie dzwonkiem
- skąd się bierze przemoc, Drozdowski?
- nie wiem psze pani, będę strzelał!

c.d. CZYSTA AKCJA

przeładownie, strzał. kula poszła skosem
Kozińska jak wąż jadowity wije się i syczy
złapałem stres, nucę piosenkę pod nosem
zaciskam powieki jakbym chciał urodzić duszę
nigdy w tej klasie nie widziałem żywych
nie będę więc skamlał i żadnych wzruszeń
pisk dziewcząt rani uszy, strach w gardle ściska
wreszcie podbiegam, nie mam już czasu
oddaję dwa strzały w jej głowę, z bliska
samotna przestrzeń klasy i pustka
za drzwiami wrzaski tej pustej bandy
ostatnie spojrzenie na krew w jej ustach
wbiegam w korytarz, strzelając w lampy
płacz dziewczęcy drżący i głos pełen troski
mój ton wśród wrzasków nic nie tłumaczy
- Magda, kurwa nie chciałem by tak...
- błagam cię, uspokój się, Drozdowski!
- dlaczego po nazwisku? o co ci chodzi?
ciemniej, prawie cisza, policyjne sygnały
- które to ścierwo zdążyło zadzwonić!?
oddaję w ciemność cztery strzały
przyspieszam do wyjścia spóźniony z zegarkiem
czas akcji do dupy, potykam się o ciała
mijam durną Madzię z przestrzelonym karkiem
sprawdzam jej telefon, wiem, że to ona...
- dzwoniłaś na pały! "jestem dla ciebie", kurwo pierdolona!
żadnych okien w sektorze, z wyjścia bije światło
czas na niekorzyść jeśli je zamknęli
jak wybiegli w strachu to będzie łatwo
sygnał się wzmocnił, zatyka mi oddech
dzwonię do ojca, żeby wiedział
- tato, robię tu konkretny porządek
- jaki porządek, o czym ty pleciesz?
("policja, natychmiast wyjdź z rękoma w górze!")
- będziesz dumny tato. zobaczysz mnie w gazecie!
Dodane przez rabi dnia 22.11.2009 22:33 ˇ 6 Komentarzy · 813 Czytań · Drukuj
Komentarze
rabi dnia 22.11.2009 22:44
http://www.youtube.com/watch?v=A7AVsHXCCQQ&feature=related

to jest cześciowo było inspiracją
IRGA dnia 23.11.2009 06:33
RABI- w pierwszej części przypomniałeś swój swój wierz, zamieszczony już wcześniej, ale to dobrze. W ten sposób stworzyłeś dyptyk. Wiadomo dlaczego peel postąpił tak, a nie inaczej. Odrzucenie, brak zrozumienia, brak akceptacji ze strony innych ludzi spowodowały to, co się stało. Takie wołanie o pomoc. To wiersz ku PRZESTRODZE.
Nie rażą wulgaryzmy, które w tym wierszu są konieczne. Peel zdaje relację, stąd urywane zdania, chropowatość. Podoba mi się całość. Pozdrawiam. Irga
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 23.11.2009 06:44
Zabawy bronia przyszly mi od razu na mysl.. Dlugie ,ale jest co czytac.
Pozdrawiam:)
stanley dnia 23.11.2009 08:44
zrób z tekstu prozę, bo nie poezja./ tak mi sie wydaje ale się nie znam/

pozdrawiam
Elżbieta dnia 23.11.2009 10:43
cd, jak widzę? Czyta się ciekawie i ma sens.
Pozdrawiam serdecznie.
rabi dnia 23.11.2009 22:53
bardzo dziękuję za odwiedziny
i oczywiście wszystkich pozdrawiam
:-)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

77250028 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005