poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 14.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
Ostatnio dodane Wiersze
Egzamin - zapis snu ...
Odłogi
Zaklęcie
wietrzne miasto
Wielka mnogość wszec...
Buty w sądzie*
Połączona
„ Walka o ogi...
"Sanatorium pod Klep...
Na Dzień Pocałunku 3
Wiersz - tytuł: POWIDOKI Z LOTU PTAKA
Naraz porzuciła wszystko: rzekę, zagajniki , zapomnienie.
Wędrowała z deszczu pod rynnę i tak w kółko Macieju.

Tu w mieście prześladował ją obraz ze śniegiem w tle:
zimnolubna mahonia pod spróchniałym oknem domu.
Rosła szeroko, zawłaszczała przestrzeń bezczelnie -
była cmentarnym krzewem i ocaliła odrobinę żółci.

Później plótł się kwiecień. Świtało. I dniały Alpy srebrzyście.
Z góry widziała postrzępione lodowce, jak zastygłe potoki.
Lśniły, a ona stała w miejscu, nie czując żadnej prędkości.
Może śniła o czymś, zawieszona pomiędzy słońcem a ziemią.

Ujrzała subtelny cień Zbyszka, pobłażliwie machał do niej ręką:
Mój Boże, w Alpach prószy śnieg i niczego nie ma, oprócz ciszy.
Przecież nigdy nie był w Alpach, pstryknęła zdjęcie z lotu ptaka,
ale cień zawsze znika, gdy się nocą wraca do swojego siedliska.

A w sierpniu, u schyłku lata, mknęła w przeciwną stronę świata.
Nad wielką wodą z wyspami. Ku białym nocom i nowym skałom,
lecz w górze zbiegły się nagle chmury, niczym żarłoczne piranie.
Jakby w kadrze odwrócono kamienne widoki z jęzorami ognia.

Zachodziło słońce, niebo rozcinały pioruny, wschodził księżyc.
W dole ujrzała wyschłą rzekę, zagajniki, kroplę rosy na mahonii
i zrozumiała, że warto wrócić, wwiercić się w pamięć. Do bólu.
Iść chodnikiem przed siebie, by odnaleźć własne jestestwo.
Dodane przez timbuku dnia 23.02.2010 09:36 ˇ 16 Komentarzy · 1464 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 23.02.2010 09:54
Piekny wiersz.czas przestrzen i remoniscencje.
Pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 23.02.2010 09:58
To już kolejny wiersz Autora, gdzie z przyjemnością ucztuję w dobrej poezji. Piękny wiersz i klimat.
Pozdrawiam serdecznie
Idzi dnia 23.02.2010 10:16
Można się zaczytać, to piękny wiersz.
Pozdrawiam, Idzi
Katarzyna Zając - ulotna dnia 23.02.2010 11:32
piękny, wizyjny wiersz o poszukiwaniu swojej tożsamości i swojego miejsca, bynajmniej ja tak odbieram tę opowieść, może dlatego, że ostatnio taka tematyka bardzo mnie nurtuje :).
p.s. jedynie to "jestestwo" na koniec nieco mi zgrzytnęło, bo ja nie przepadam za tego typu słowami, tym niemniej warto było doczytać do końca :).
pozdrawiam ciepło.
meriba dnia 23.02.2010 12:59
Bardzo dobry wiersz! Najlepszy jaki dziś tu czytałem.

Jestestwo rzeczywiście razi. Podobnie jak piranie wcześniej (obraz nie pasuje do reszty).

Gratuluję udanego kawałka poezji!
mastermood dnia 23.02.2010 14:22
w kółko Macieju - z deszczu pod rynnę i znowu na deszcz i znowu pod rynnę i... coś chyba z tym nie tak
obawiam się, że lodowce nie wygladają jak zastygłe potoki - potok się rozszerza w dół , a lodowiec w górę - nietrafione porównanie
zachodzące słońce i wschodzący księżyc raczej sugerują bezchmurne niebo - skąd więc pioruny?

Myślę, że sporo przedobrzone, bo naciagnięcia się nie bronią.
sterany dnia 23.02.2010 17:34
snuje się ten wiersz
a raczej włóczy
trochę bez celu
by odnaleźć własne jestestwo
nie trzeba daleko wędrować
a przynajmniej w innym kierunku
i raczej do środka

pozdrawiam
agrafka dnia 23.02.2010 19:27
Jak dla mnie zbyt romantyczne to, nastoletnie. Na szczęście nie są to "Tany stepowe" które współcześnie brzmią jak pastisz (a nuż zamierzony? ) poetów, którzy wielkimi poetami byli.
A tak przy okazji - miła pani Kasiu Z (komentarze) proszę posprawdzać co znaczy słówko -bynajmniej . Pozdrawiam!
Fenrir dnia 24.02.2010 09:18
Piękny "kawał" poezji, dzięki
)))
Pozdrawiam.
timbuku dnia 24.02.2010 09:19
Mastermood - dzięki za komentarz.
Kilka słow wyjasnienia: w tekście opisane są dwie podroże samolotem i jedna na południe przez Alpy, druga w stronę przeciwną (na Północ). PLka ma jakieś tam refleksje zwiążane z wlasnym życiem. Ale Alpy z góry widziane (10 km) ponad ziemią, to naprawdę niemałe przeżycie. Poszarpane pasma lodowców niestety wyglądają czasem jak wielkie potoki.
Druga z prawa - pioruny. Plka wracała samolotem i rzeczywiście zachodziło slońce, wschodził księżyc i chmury stały w ogniu (sama to przeżyłam, pilot cały czas okrążal chmury, zmieniając trasę, by nie wpaść w jądro chmury.

Powidoki z lotu ptaka to tyle samo z powidoki widziane przez okienko w samolocie. Sądziłam, że z tym nie będzie kłopotu, a jednak...
Pozdrawiam.
timbuku dnia 24.02.2010 10:47
Sterany, dzięki za wpis. I za rady.

Agrafka, na moje nieszczęście - nie jestem "nastoletnia". Przykro, ale nie jest to żaden pastisz. Tym bardziej pastisz "romantyczny". Hehehe... A to Ci numer.
Pozdrawiam serdecznie :)))))
timbuku dnia 24.02.2010 10:48
Dzieki za lekturę. I ślad pozostawiony.

Pozdrawiam Wszystkich

:))))))))))))))))))))))))
Elżbieta dnia 24.02.2010 10:58
Nie jestem zachwycona formą, chociaż tekst czyta się ciekawie. Raczej bez słowa - jestestwo, razi mnie ono w poezji od dawna, ale to tylko msz.
Pozdrawiam :)
timbuku dnia 24.02.2010 17:07
Kilku komentatorów pisze, że razi ich słowo"jestestwo", jestem ciekawa, dlaczego? może mi wytłumaczycie, dlaczego ono drażni?

Pozdrawiam.
gammel grise dnia 24.02.2010 21:54
Jest dobrze, jest wiersz.
Nie akceptuję jestestwa.
"Iść chodnikiem przed siebie, odnaleźć tożsamość"
"Iść chodnikiem przed siebie, jak najdalej, by gdzieś się odnaleźć"
timbuku dnia 25.02.2010 08:46
Gammel Grise

Dzięki za wsparcie. Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84447930 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005