dnia 16.06.2010 09:30
w kalejdoskopie snu uwikłana
sprawna amazonka zręcznie
ściąga wodze.
bols, ocalałaś odpuszczając łydki
balans ciałem, łydki, uda, dłonie
w harmonii powodują folbluta
fajne
hej |
dnia 16.06.2010 09:42
Idąc ostro, na całość, paląc za sobą mosty, można liczyć tylko na siebie. Nawet brzytwy nikt nie rzuci.
Tak czytam. Popdoba mi się.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 16.06.2010 09:49
Konsekwentnie i umiejętnie bawisz się, Beato, skojarzeniami. Podoba mi się. Pozdrawiam |
dnia 16.06.2010 10:45
wiese- f o l b l u t - gorącokrwisty,
dzięki za pogłębienie świadomości,
hej |
dnia 16.06.2010 10:47
Idzi- może się zdarzyć, że rzuci,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 16.06.2010 10:51
Szady siebr Daniel- dzięki za takie odczucie,
czasem to nie tylko rozrywka,
pozdrawiam |
dnia 16.06.2010 12:37
BOLS, widzę, obrazy, czuję pęd, strach. Jestem na TAK. Niezwykła pointa. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 16.06.2010 13:01
Bardzo dobry wiersz Beato, w krotkich oszczednych frazach tyle ekspresji. A pointa - swietna.
Pozdrawiam cieplutko:):):) |
dnia 16.06.2010 13:54
dokladnie mniej wiecjej tak zapamietuje sny
haslowo a jednak z plynnie zmieniajaca sie sceneria
tylko czasem dluzsze i jakies bzdurne czesto...
tobie sie ladnie sni, chociaz strasznie ...
;> |
dnia 16.06.2010 14:41
jeśli pozwolisz, to troszeczkę pobawię się ze swoją wersją Twojego wiersza. ta jest ok, ale coś mi jeszcze innego chodzi po głowie:
zły sen /to tylko zły sen/
mosty za mną płonęły
galopem z kopyta
iskrzyło
biały koń
zmienił się mechanicznie
kiedy dodałam gazu
rzeka stanęła murem
ocalałam
chwytając swoją dłoń
pozdrawiam serdecznie :). |
dnia 16.06.2010 15:06
IRGO i Jotku, miło mi; dzięki,
pozdrawiam serdecznie |
dnia 16.06.2010 15:09
rodi- tak, ale już zaświeciło słońce;
dzięki, pozdrawiam |
dnia 16.06.2010 15:15
Kasiu, tak, jest gładko, ale czy lepiej/?/, nie wiem . Chodziło mi o dynamikę- poszarpaną i urywaną, a wydaje mi się, że Twoja wersja ją utraciła.
Bardzo dziękuję za podzielenie się odczuciem, kto wie, jak na to spojrzę z dystansu,
pozdrawiam serdecznie |
dnia 16.06.2010 15:18
Beato, też nie wiem, czy lepiej i do niczego nie przekonuję. po prostu zobaczyłam wiersz nieco inaczej i się tym podzieliłam z Tobą, możliwe, że jest jednak za bardzo po mojemu ;).
miłego dnia :). |
dnia 16.06.2010 16:05
Cooler women , zasadzisty tekściro z harmonią uśmiechów .
Po ludzkiemu zboczny znaczy się znośny znaczy się ma w sobie to coś co ja nazywam hajlajfiarstwo w dzień niepogody.
Anthony North |
dnia 16.06.2010 17:00
Anthony North
Sir,
Nie mam co zrobić z tą odpowiedzią. Te słowa nie do mnie należą. |
dnia 16.06.2010 17:01
a miało być kursywą/patrz- j.w./ |
dnia 16.06.2010 17:06
po interesującym otwarciu
konie w piachu zaryły..
i w sto koni nie nadgoni.. |
dnia 16.06.2010 17:35
Grzegorz Ósmy
A cóż to Panie, przeszło ci przez głowę? |
dnia 16.06.2010 19:42
O tak, jesteś konsekwentna w budowaniu ekspresyjnych form. Wiersz przemawia dynamiką i obrazem. Widać, peelka skazana tylko na siebie, ale świetnie sobie radzi.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 16.06.2010 20:06
Elżbieto, tak, w Londynie trochę się oswoiła z Armią Zbawienia;
dzięki, pozdrawiam serdecznie |
dnia 16.06.2010 21:53
dynamiczny obraz - to przychodzi mi do głowy po przeczytaniu
Pozdrawiam |
dnia 16.06.2010 22:24
nieza, no tak, ale czy coś z tego wynika?
Zastanawiam się , czy taka wypowiedź, wynikająca z potrzeby kreacji, a nadająca rzeczywistości dość sztywną ale zdyscyplinowaną formę, jest mi bliska;
próbuję i czasem nie udaje się,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 17.06.2010 10:48
fascynująca zabawa, pozdrawiam uczestników,
z uśmiechem |
dnia 17.06.2010 11:13
nie napisałam adresata do tego, co powyżej;
myślę, że zainteresowani domyślą się, w czym rzecz. |
dnia 18.06.2010 08:52
Ten koń był negatywny w stosunku do oryginału?
A gdyby rzeka stanęła okoniem?
Albo 'i wszystkie mosty przede mną płonęły'?
Ostatnia linijka jest bardzo sensowna, tylko popracowałbym nad jej formą.
Mam wrażenie, że to był jeden most, jechany w te i we wte. |
dnia 18.06.2010 12:47
haiker, to może być dezorientacja,
ale lepsza byłaby dezintegracja pozytywna |