 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: A uda wciąż gołe (z cyklu TABUny) |
 |
 |
czego tak dyszy, jak się chciało to niech teraz
nie jęczy (uda gołe), gdzie położyć ręce?
kap, kap kroplówka. mamo, tak bardzo się boję.
nie będę krzyczeć, nieeee, niiie bęęędę.
rozwarcie tylko na trzy. (a uda wciąż gołe).
niech leży, niech czeka. ze wstydu obdarto
całe lat siedemnaście. kap, kap z kroplówki
w prześcieradło. się nie kręci bo igła wypada.
już czas, już główka, przyj, przyj dziewczyno.
jak to jak - norrrmalllnie, wdech -skurcz- wydech
masz syna, śmignęły jąderka i oczy wesołe.
spać, zasnąć. termofor z lodem (a uda wciąż gołe)
Dodane przez błońskaM
dnia 21.06.2010 07:03 ˇ
20 Komentarzy ·
1023 Czytań ·
|
 |
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 21.06.2010 07:47
Prawdziwy do bólu, obrazowy wiersz. Podoba mi się.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 21.06.2010 08:08
Już chyba nie TABU skoro tak prawdziwie i ogólnie, ni wiedziałem tylko że tak szybko i po bólu, dobre)) |
dnia 21.06.2010 08:14
niezła jesteś BłońskaM
w tej naturalistycznej
migawce. bardzo dynamiczna.
jak nowe życie. i bardzo realistyczna.
( chyba ), jak życie. i podobają mi się
te uda gołe, dobrze wpięte.
ale 8 wers mnie drażni, w związku z się.
jest takie żartobliwie kolokwialny,
a nie śmieszy.
hej |
dnia 21.06.2010 10:50
Dobry.
Pozdrawiam:) |
dnia 21.06.2010 11:14
Zam ten wiersz..i niezmiennie powiem, że jest b.dobry.
To jeden z wierszy, który zapada glęboko w pamięć.
Pozdrawiam. |
dnia 21.06.2010 16:16
Dziękuję bardzo wszystkim
Cykl TABUny jest już starym cyklem, lecz nadal budzi emocje.
to chyba dobrze:) |
dnia 21.06.2010 19:32
Jestem nieco zazenowany i tak naprawde pogubiony. O czym autor pisze? O ciazach wsrod nastolatek? No zdarza sie. O cudzie narodzin? W tym utworze cudu NIE MA. Co do obdarcia ze wstydu (jedna z najglupszych linijek w tym calym wynurzeniu) to nie wiem co jest wstydliwego w urodzeniu dziecka(??!!) |
dnia 21.06.2010 23:03
Nie podoba mi się takie przedstawienie porodu. Tu odbieram wrogość i poniżenie tej osoby, odbierającej poród. Żaden to wiersz, taka zwyczajna paplanina.
Jak się lata z pępkiem na wierzchu, to i takie sytuacje mają miejsce, że dzieci rodzą dzieci. |
dnia 22.06.2010 06:09
Ach kobiety! To nie poezja, a realistyczny teatr faktu.
pozdrawiam |
dnia 22.06.2010 06:24
" jak sie lata z pępkiem na wierzchu..." :)))
w radio maryja tak uczą? |
dnia 22.06.2010 09:16
Wczoraj blisko 2000 kobiet poddało się aborcji (wyraziło zgodę na morderstwo nienarodzonych), a tylko około 300 młodych nastolatek urodziło dzieci. Pani Małgosiu, widzi pani dysproporcję? Nie należy przesłaniać tym małym, nic nie znaczącym faktem, bolesne sprawy współczesnego społeczeństwa. Pod treścią wiersza daje zauważyć się zawiść i zazdrość podmiotu lirycznego (dalej nie wnikam - to nie moja sprawa). Poza tym, Pani Małgosiu, większość kobiet odbiera poród jako rytuał (owszem, bolesny), ale potem może się cieszyć nowym życiem. Tyle o treści. Co do formy - wzięta z brukowców i szmatławców. Pozdrawiam. |
dnia 22.06.2010 09:48
Łukaszku dziecko, słyniesz już w całym internecie z pogardy dla kobiet . Kto by się przejmował Twoim zdaniem. |
dnia 22.06.2010 10:14
Pani Małgosiu, pani uważa, że zasłużyła pani na szacunek? Pani Małgosiu, tylko mądre kobiety nie przejmują się plotkami. Więc jak, pani Małgosiu? Nadal pani uważa, że zasługuje pani na szacunek?
Poza tym, pani Małgosiu, dałem komentarz do treści wiersza, a pani złośliwie i prowokacyjnie zaatakowała mnie. Proszę wrócić na zacisze do okienka. Przecież jest pani wyjątkowo dobra w plotkowaniu. Pani Małgosiu, nadal pani uważa, że zasługuje pani na szacunek? Wybaczy pani, ale nie. Z mojej strony zasługuje pani tylko i wyłącznie na POGARDĘ. Pozdrawiam. |
dnia 22.06.2010 11:31
Nie w radiu maryja uczono mnie szacunku do innych i do samej siebie, tylko w domu rodzinnym. |
dnia 22.06.2010 11:35
Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy, nic autorce do tego, jakiego radia ja słucham.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. |
dnia 22.06.2010 11:35
Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy, nic autorce do tego, jakiego radia ja słucham.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. |
dnia 22.06.2010 19:12
Wiersz pewnie pisany kilka (kilkanascie) lat temu, kiedy wlasnie tak a nie inaczej podchodzilo sie do ciazy nastolatek. Podziwiam kazda kobiete, ktora decyduje sie na dziecko! Mysle, ze autorka chciala sprowokowac tym wierszem, i ta prowokacja mi sie podoba. |
dnia 23.06.2010 11:01
Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy? Myślałem, że to okres przekwitania.
Pozdrawiam. |
dnia 23.06.2010 11:24
Oczywiście, mogę się mylić. Jak każdy. Po prostu nieustanne złośliwości ze strony kobiet są czasami wyjątkowo okrutne i bolesne. Dlatego uznałem podświadomie, że pani Małgosia przechodzi okres przekwitania.
Poza tym jak mówi tytuł - ma być bez tabu.
Pozdrawiam. |
dnia 28.06.2010 09:32
błońskaM - zatańczyła tango z Tobą Łukaszu, więc najlepiej wiesz, jaką jest tancerką:) Anię13 podsumowała swoim komentarzem, że ma straszne omany. Ja poczekam na białego walca, choćbym boso miała zatańczyć go na śniegu :))) |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Współpracują z nami |
 |
 |
REKLAMA GOOGLE |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 265
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Michał Mamet
|
 |
 |
 |
 |
 |
Licznik odwiedzin |
 |
|