poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 10.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Mereżki
z zapisków enologa
Kwiat Białej Wiśni
Filetowanie planktonu
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Wiersz - tytuł: Proch
wieje i rozwiewa mnie Lech Janerka

Łatwo zdmuchnąć
wymyśliłaś
więc zostanę
dalej odmieniasz
choć koniugacja
koliduje
a deklinacja krwawi

kończą się wakcje
i przetańczone lato
słońce wciąż
mimo że
mimozami
już prawie jesień
zacina
Dodane przez Bogdan Piątek dnia 24.08.2010 19:15 ˇ 52 Komentarzy · 2062 Czytań · Drukuj
Komentarze
Madoo dnia 24.08.2010 19:33
no Bogdanie moim skromnym zdaniem jest to jeden z Twoich najlepszych wierszy, krotko, sprawnie i lagodnie o przemijaniu brawo :)))))))))
Bogdan Piątek dnia 24.08.2010 19:40
Madoo - dzięki wielkie, pozdrowienia również.
Bogdan Piątek dnia 24.08.2010 19:42
Panie Andrzeju - nie wiem, czyś Kmicic, czy Babinicz. Ktoś wspomniał, że do rycerstwa należysz. Jaki to herb?
Pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 24.08.2010 20:17
Nie wyszedł Panu dobry wiersz, pomimo faktu iż bardzo tego, że tak uważa.
Zacznę oczywiście od tytułu- oczywiście bardzo banalny, wręcz żałosny.
Tytuł, może być zasięgu wzroku, wystarczy się tylko dobrze rozejrzeć.
Następnie, zastanawiam się nad kolejną banalną historią:
Łatwo zdmuchnąć
wymyśliłaś
więc zostanę
dalej odmieniasz

nic, a nic nie znaczące wersy, niczego nie dostrzegam/czuję.
Jak napisał Andrzej, którego Pan zaatakował personalnie:
Pierwszej cząstce nie dodaje splendoru ani koniugacja, ani deklinacja.
Druga część to zupełne nieporozumienie.
No i dalej zapożyczenia z piosenki Cz. Niemena.
Wierszyk wtórny, te słowa już ktoś kiedyś napisał.
Szukam czegoś niepowtarzalnego i indywidualnego, czegoś, co odróżnia go od innych,
o własnym stylu.
Jednym słowem nie wysilił się Autor.
Pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 24.08.2010 20:18
*pomimo faktu, iż bardzo tak uważa.
Bogdan Piątek dnia 24.08.2010 20:24
Barbara Mazurkiewcz - byłem pewny Pani obecności i nie zawiodłem się:), herb zobowiązuje. Pani wysila się w komentarzach, dzięki.Nie ma sensu dyskusja z tak szlachetnymi osobami.
Pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 24.08.2010 20:28
Panie Piątek...dlaczego atakuje Pan komentujących personalnie?!
Bogdan Piątek dnia 24.08.2010 20:32
A gdzież bym śmiał Pani Mazurkiewicz:)
winter dnia 24.08.2010 20:38
ladnie napisane, lekko i zapachnialo jesienia, pozdrawiam
Bogdan Piątek dnia 24.08.2010 20:40
[.........] Andrzeju, widzisz moje rzuty, a Twoje prze-rzuty, czy coś w oku masz? Dobra, tekstem wyświechtanym do cna, ale prawie mego imiennika-nie chce mi się z Wami...
P.S -dajcie znać jak pójdziecie do opery.
________________________________________
Fragment wypowiedzi został usunięty z powodu przekroczenia pkt 25 Regulaminu, moderator01
Bogdan Piątek dnia 24.08.2010 20:41
winter- dzięki, ale na razie spadam, jak kasztan, odnośnie jesieni:)
Serdecznie
IRGA dnia 24.08.2010 20:47
Bogdanie, podoba mi się Twoja zabawa słowem. Nie mam nic przeciwko trawestacji powszechnie znanego utworu. Tytuł współgra z treścią wiersza. Bardzo dobrze dobrane motto. Całość napisana z przymrużeniem oka. Uśmiechnęłam się. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Irga
sykomora dnia 24.08.2010 20:57
Heh, autorze, źleś się zabrał do roboty, trzeba było pól wiersza Tuwima przepisać - kursywą i wpleść kilka własnych wersów, żeby się pojawiła "intertekstualność", taki dialog współczesności z niewspółczesnością;)

A teraz serio.

Trochę się czuję jako czytelnik przytłoczona ilością symboli w tak krótkim przekazie. Tu są właściwie, trzy, a już na pewno dwa fajne pomysły na dwa wiersze. Motyw prochu i fleksja - zgrzytają, pierwszy mówi dużo i chyba by wystarczył na ten jeden raz.
Nie wiem, czy dobrze mi się przeczytało, może to i nadinterpretacja,
ale w tych "mimozach" słyszę liczbę mnogą od mimo że - i w takim ujęciu ujmuje gra słowami.
Mimoza - nieśmiałość, skłonność do zamykania się, mimo że - wątpliwości, rozterki?
Janina dnia 24.08.2010 21:13
Bogdanie, a ja w koniugacji widzę dzianie się i upływ czasu, w deklinacji desygnat, który tu podmiotem jest. Tertium non datur. "Mimo że mimozami"-podoba mi się ten efekt prawie tautologii językowej. Ex nihilo nihil fit i nic się nie zacina. Dla mnie na plus. Pozdrawiam.
Wojciech Roszkowski dnia 24.08.2010 21:45
Bardzo urokliwa druga cząstka.

Pozdrawiam
Black Baron dnia 24.08.2010 22:06
To wy pisać umiecie a ja myślałem ,że poeci to sami analfabeci ;)
diani dnia 24.08.2010 22:32
Skojarzenie z piosenką Ireny Jarockiej miłe, poza tym jakoś mdławo i przewidywalnie. Pozdrawiam;)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 24.08.2010 23:42
Bogdanie - ale wiersz napisałeś:) bene ,multi bene! ,nic a nic się nie zacina, tylko zacięta płyta ( a raczej płyty ) res profundis:):) No żeby zadowolić wybredne gusta niektórych wybitnych i przeintelektualizowanych krytyków trzeba by było dodatkowo np. wkleić 2/3 wiersza Baczyńskiego ,dodać parę banalnych słówek jakoby od siebie i potem jako oręża użyć teorii o intertekstualności ...
A to jest najlepsze:
mimo że
mimozami
już prawie jesień
zacina

Pozdrawiam serdecznie:)
kukor dnia 25.08.2010 00:11
a gdyby tak własnymi słowami bez udziwnień wyszloby, że nie ma o czym pisać?
Tomasz Kowalczyk dnia 25.08.2010 06:40
Pierwsza zwrotka sporo mi naobiecywała. Spodziewałem się innego zakończenia, może dlatego wystąpił u mnie lekki niedosyt.

Pozdrawiam - Tomek
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 06:47
IRGO - miło mi,zwłaszcza, że zauważyłaś mrugnięcie okiem. Mrugam więc do Ciebie, dzięki.
Serdeczności

sykomora- żee też nie udzieliłaś mi tej rady by pół wiersza Tuwima przepisać wcześniej:) Masz rację, że jak na taki krótki tforek jest w nim dużo symboli. Tfór był, dużo dłuższy, przycięty bardzo. może i za bardzo. Mimoza to wszystko co zauważyłaś,zwłaszcza zamykanie się w sobie. Dzięki za rzeczowy komentarz.
Pozdrawiam

Janeczko - tak trochę na poważnie, jednak oczkiem mrugając:).I nie będę się zacinał. Dzięki.
Serdeczności
Idzi dnia 25.08.2010 06:56
Bogdanie, króciutki, lecz wielkość, w tym przypadku, odwrotnie proporcjonalna do jakości. Piękna zabawa słowem. Wielki plus. Nie reaguj na niuzasadnione ataki gdyż corrumpunt mores bonos colloquia malaa z drugiej strony crescit sub pondere virtus.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 25.08.2010 06:58
Oczywiście, to cytaty, uciekł mi cudzysłów, przepraszam.
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 07:00
Wojciech Roszkowski no, niespodzianka, ale bardzo miła, dzięki.
Pozdrawiam

Angus Prus -miałeś rację znajoma mi to pisała:)
Pozdrawiam

diani-ech, Twoja zdolność przewidywania:), gorzej, że mdli, ale dzięki za wizytę.
Pozdrawiam
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 07:12
Jarku -tym wymogom, o których wspomniałeś, raczej nie sprostam:( . Taka zabawa słowem, miło, ze Tobie przypadła do gustu, dzięki.
Serdeczności

kukorze - być może:). O, rymować też umię:)
Pozdrawiam

Tomasz Kowalczyk - przykro, że głodny odchodzisz:). Może następnym razem będzie coś bardziej sycącego:). Dzięki.
Pozdrawiam

Idzi -wiesz czasem trudno się powstrzymać, ale masz rację. Dzięki wielkie za zauważenie owej zabawy. No i za cytaty.
Serdeczności
ALUTKA dnia 25.08.2010 08:10
wybuchowy ten proch :) Pozdrawiam serdecznie
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 08:19
ALUTKO - no tak wygląda, ale Ty bądź spokojna:)
Serdeczności
konto usunięte 7 dnia 25.08.2010 09:19
Ta "zielona perła" miała takie miękkie włosy - odjechała w siną dal, a ja tak płakałem za nią płakałem i chyba do dziś płaczę. Ileż to już lat?!

ech...

mimozami
już prawie jesień
zacina



:))))) Niektóre rzeczy się nie zapomina, niestety :))))
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 09:27
Barbara Mazurkiewicz - witam komediującą, o sorki komentującą. Nie zapomina, takich jak przepisanie tekstu z
" Polityki" i udawania iż to własne przemyślenia. A tam, więcej by się znalazło, ale po co?
konto usunięte 7 dnia 25.08.2010 09:34
Może zacznie Pan od PSu?!...oj, jest, co opowiadać...prawda?! hahahaha...chłopaki nie płaczą....hahaha...nie pozdrawiam
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 09:39
Barbara Mazurkiewicz - jak to ktoś napisał?
kuriozalny tandem, subkultura portalowa
Cóż więcej można dodać?
Pozdrawiam:)
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 09:45
[---]

_________________________________
Komentarz zawierający wycieczkę osobistą został usunięty. Prosimy o powstrzymanie się od takowych.

moderator2

konto usunięte 7 dnia 25.08.2010 09:47
Tiiiaaaa, tylko to ja byłam pierwszą "nauczycielką" pańskich wypocin...zapomniało się...oj zapomniało....taką mam dzisiaj zapłatę....
konto usunięte 7 dnia 25.08.2010 09:48
ŻEGNAM!!
ALUTKA dnia 25.08.2010 09:52
na straganie w dzień targowy, takie słyszy się rozmowy...
Pozdrowczyk
Oxie dnia 25.08.2010 10:46
Miło się czyta, na tak. Pozdrawiam.
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 12:22
Oxie - miło, że miło:), dzięki.
Pozdrawiam
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 12:24
ALUTKA no słyszy:). To z tego samego wiersza, gdzie
wiese znał finezyjny rym?:) Dzięki
Pozdrowczyk:)
wiese dnia 25.08.2010 15:04
Bogdanie;
nakazuję Ci przyjąć mocne postanowienie poprawy
w sferze percepcji słowa; zasada prosta jest niezmiernie;
musisz mieć świadomość, że ludzie dzielą się na tych,
którzy mówią, co wiedzą, i na tych, którzy wiedzą co mówią;
prawdziwy dramat zaczyna się, gdy otwierają usta ci, którym
wydaje się, że wiedzą cokolwiek; tych się wystrzegaj jak
zbuków; zostaniesz tylko z fetorem na odświętnym ubraniu;
a wtedy żadna dziołcha ani na Ciebie nie spojrzy;

howgh
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 15:24
wiese - tak jest! Obiecuję poprawę, z tą dziołchą podziałało skutecznie. Dzięki wielkie.
Serdeczności
lulabajka dnia 25.08.2010 15:49
"koliduje" z czym?
"mimo że
mimozami
już prawie jesień
zacina"

- to mi się podoba. nośne. pobudza wyobraźnię i te mimozoidalne stany.

Pozdrawiam :)
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 17:59
lulabajko - koliduje z nami, w każdym przypadku. Znaczy nie mówię o Tobie, tylko o osobie, dla której pisałem ów tfór.
mimozoidalne stany ech, no tylko Ty tak potrafisz:). Dzięki.
Serdeczności
konto usunięte 7 dnia 25.08.2010 20:10
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 09:39:55
Barbara Mazurkiewicz - jak to ktoś napisał?
kuriozalny tandem, subkultura portalowa
Cóż więcej można dodać?

r30;

NIC

Tylko tego linka

(_ _ _)


Wiese....może zmieni Pan teraz swoje zdanie?

**************************

Usunięto nie spełniający warunku merytoryczności komentarza link nie powiązany z wierszem ani twórczością autora.

moderator4
Bogdan Piątek dnia 25.08.2010 20:20
Barbara Mazurkiewicz - znów Pani udało się, bawię się dobrze, tyle mam z ową stronką wspólnego, co Pani z prawdomównością, ba nie zdziwiłbym się gdyby w swej "dobroci"
Pani mi go założyła. Tyle, więcej nie zamierzam.
wiese dnia 25.08.2010 23:49
eh. Baśka, Baśka,
czemuż mi to robisz?
myślałem, że Bogdan tylko mnie kocha
taaa, stary i głipi :)

Bogdan?
obiecałeś przecież?
nie nadużywaj mojej
cierpliwości ...
winter dnia 26.08.2010 12:44
u nas dzis jesien, taka z wiatrem i deszczem, wiec zajrzalam tutaj :)
Bogdan Piątek dnia 26.08.2010 12:49
winter - to jeżeli można wiedzieć, to gdzie obecnie przebywasz? Tam, gdzie noże produkują?:) I taka pogoda?:)
Serdecznie
lulabajka dnia 26.08.2010 15:10
łatwo zdmuchnąć
wymyśliłaś
więc zostanę
choć

gdy odmieniasz przez osoby
koligują koniugacje
deklinacje
krwawią

i na grzbietach
kocem
osłonięte lato

mimo że
mimo -
mimozami
jesień się
zacina
zacina
zacina...


:)
tak mi się, chyba się nie gniewasz ?
Bogdan Piątek dnia 26.08.2010 15:37
lulabajko przeszczęśliwy jestem, żeś wróciła, po tak długiej nieobecności:), a wszelkie Twoje podpowiedzi, sugestie - z pocałowaniem ręki. Choć kocham tylko wiesego:):):)

Serdeczności
winter dnia 26.08.2010 20:50
Bogdanie, no wlasnie, tam gdzie noze, lyzki, widelce, nozyczki, narzedzia itp, itd. :) Zimno tu jakby stalowym ostrzem powialo :)
winter dnia 26.08.2010 20:51
dlaczego kochasz tylko wiesego, a ja to co? ;)
Ewka64 dnia 28.08.2010 15:59
Oj Bogdan,wystarczy,że trochę mnie nie było a ty już rwiesz mi smoka,obaj oberwiecie,pozdrawiam wietrznie jak Janerka,Ewa.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67243735 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005