poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Wiersz - tytuł: W lesie
w wilgotnych wrzosach zanurzam palce
wylatują z nich letnie motyle
kartka
po
kartce
sypiam z twoimi wierszami


i pieprzę jesień
Dodane przez bols dnia 13.10.2010 00:08 ˇ 42 Komentarzy · 1171 Czytań · Drukuj
Komentarze
stanley dnia 13.10.2010 05:52
zanurzam, nurzam się i marzę-piękne słowa, ostre zakończenie budzi ze snu.

pozdrawiam
IRGA dnia 13.10.2010 06:24
Plastycznie. Pointa też. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam. Irga
JagodA dnia 13.10.2010 06:38
Jestem pod ogromnym wrażeniem wszystkich Twoich miniaturek.
Fantastycznie bawisz się słowem budując niepowtarzalne obrazy.

sypiam z twoimi wierszami


i pieprzę jesień


serdecznie.
Idzi dnia 13.10.2010 06:46
Nie pieprzę jesieni (tej życia), miniaturka śliczna, kondensat myśli i obrazów.
Pozdrawiam, Idzi
JagodA dnia 13.10.2010 06:59
W zasadzie, to tak chciałam to zapisać:
sypiam z twoimi wierszami

pieprzę jesień
jestem
w lesie


raz jeszcze pozdrawiam :)
Tomasz Kowalczyk dnia 13.10.2010 07:11
Tytuł nie zwiastował tak udanej miniaturki. Przeczytałem z przyjemnością.

Pozdrawiam - Tomek
ALUTKA dnia 13.10.2010 07:14
Tak paskudnie dzień mi się zaczął, a ty taka miłe niespodzianka:)
Bardzo dziękuję za poprawiony humor:)
Jacom Jacam dnia 13.10.2010 07:15
dla mnie ok;-))))

zanurzam jesień
i pieprzę palce
bols dnia 13.10.2010 08:15
stanley, czasem w poezji granice zamazują się, a czasem-na jawie, dzięki,
pozdrawiam
bols dnia 13.10.2010 08:19
IRGO,użyłam prostych środków, jeśli się udało- dzięki,
pozdrawiam
bols dnia 13.10.2010 08:22
Jagodo, podwójne dzięki;))
pozdrawiam
bols dnia 13.10.2010 08:23
JagodO, raz jeszcze
bols dnia 13.10.2010 08:25
Idzi- dostrzegłeś/!/
pozdrawiam
bols dnia 13.10.2010 08:28
Tomek, miło mi, dzięki,
pozdrawiam
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 13.10.2010 08:28
Bardzo udana , świetna miniatura Beato!I ja się dołączam do poprzedników, słońca Ci życzę:):)
bols dnia 13.10.2010 08:30
ALUTKO, samo wyszło;
pozdrawiam
bols dnia 13.10.2010 08:34
JJ, ha,

dzięki, pozdrawiam
bols dnia 13.10.2010 08:40
Jotku, pesymistycznie zabrzmiało?
Życzenia się spełniają;))
dzięki, wkrótce znajdę się w cieplejszym klimacie,
pozdrawiam
Oxie dnia 13.10.2010 08:50
Podziałało terapeutycznie :))
Ukłon.
bols dnia 13.10.2010 08:57
Oxie, to czasem się zdarza;)))
pozdrawiam
wiese dnia 13.10.2010 09:45
hej motyle, motyle
zaczekajcie przez chwilę
bolsa z wami wychylę
tylko setę, i tyle :)

hej
Katarzyna Zając - ulotna dnia 13.10.2010 10:26
to bardzo:

kartka
po
kartce
sypiam z twoimi wierszami


i pieprzę jesień


beato, zastanów się nad tytułem - mało oryginalny i nad tym, czy nie pozbyć się niektórych epitetów: wilgotny, letni... w każdym razie mam odczucie, że we wcześniejszych wersach zdałoby się nieco więcej kondensacji...

pozdrówka! :).
bols dnia 13.10.2010 10:51
wiese, aż tyle?;)))

hej
bols dnia 13.10.2010 11:07
Kasiu- pierwsze dwa wersy, to onanizm, nawet, jeśli psychiczny, to i tak opis jest niezbędny do zbudowania klimatu pór roku;
żeby od czegoś odejść trzeba to mieć /świadomość, na przykład/.

W lesie ma tu znaczenie dla:
rozegrania puenty, rytmu, i określenia dojrzałości peelki do decyzji o wyjściu z krainy fantazji;

dzięki, pozdrawiam;)
lulabajka dnia 13.10.2010 11:56
Beato,
oj, nieładnie tak o jesieni. kto to słyszał, tak wymuskane słowa posypywać pieprzem, tak mylić miłości i rzeczywistości, to chyba tylko poeta tak potrafi. ach, dobrze zacząć dzień z takim wierszem.
Pozdrawiam :)
muki dnia 13.10.2010 13:48
miła pani bols ... ale ja lubie jesień !!! ja jej nie pieprzę :D wiersz ładny ogólnie rzecz biorąc
pozdr. M.
rena dnia 13.10.2010 13:55
kartka
po
kartce
sypiam z twoimi wierszami


i pieprzę jesień
- to i tylko to. pierwsze dwa wersy zbyt odstają. są mdłe. a szkoda.
Jędrzej Kuzyn dnia 13.10.2010 14:27
Sypiać z kimś, to takie naturalne. Ale sypiać z wierszami, dla wybranych. A jeżeli pieprzyć jesien, to raczej do smaku. Do pomidorów zamiast soli.
Pozdrawiam
bols dnia 13.10.2010 14:49
lulabajko, każdy może pieprzyć, teoretycznie;
pozdrawiam z uśmiechem
bols dnia 13.10.2010 14:51
muki- jedno drugiemu nie przeszkadza,
pozdrawiam miło
bols dnia 13.10.2010 14:55
reno, przy nieustannych moich wątpliwościach, tym razem uważam, że te dwa pierwsze wersy są niezbędne w takiej sensorycznej formie, żeby, na zasadzie kontrastu wybrzmiewały następne
dzięki;))
bols dnia 13.10.2010 15:03
Jędrzej Kuzyn, i do soku pomidorowego-bols,
po-zdrowie(!)
nieza dnia 13.10.2010 16:20
Coś mi się dużo dzisiaj podoba, ten wiersz również :)
pozdrawiam i pieprzyć tę jesień ;)
bols dnia 13.10.2010 20:09
nieza, to może znaczyć że jestem w dobrym towarzystwie;))

pozdrawiam
stepowy dnia 13.10.2010 20:23
Kartka po kartce - to takie rytmiczne, systematyczne, zmysłowe obcowanie z sentymentalną poetką. Pieprzę jesień - zostaję z nią, czuję się młodo!
bols dnia 13.10.2010 21:17
stepowy, tak, poczuć - rytm, a zrozumieć - tekst:)))
magmis dnia 13.10.2010 21:57
lubię jak jesień jest popieprzona. takie małe zboczenie.
pozdrawiam
Maryla Stelmach dnia 13.10.2010 22:18
dobry, zaskakujący.
olszyc dnia 15.10.2010 06:52
Beato!
To śliczny "Krótki wiersz" :)
To pieprzenie tak fajnie puentuje tytuł, że aż!
I rytm i rym, zgrabnie ukryty .
I się płynie, po liliowych otchłaniach wrzosowych oceanów:)
Pozdrowienia serdeczne!
bols dnia 15.10.2010 20:38
magmis, tak, chyba niewielkie, chociaż...;))
pozdrawiam
bols dnia 15.10.2010 20:40
maryla stelmach- nigdy nie wiadomo, czego się spodziewać; fakt,
pozdrawiam
bols dnia 15.10.2010 20:44
olszyc, czujesz niuanse obcowania z naturą wiersza;))
pozdrawiam serdecznie
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67069560 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005