poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Wiersz - tytuł: Czarna dziura. Częstochowska
Najbliższa gwiazda wytyka mnie palcami. Ogonek na biegunie jabłka.
Tylko tyle zostało z wyrwanej osi. Kiedy kręcę owocem w dłoni,
drzewa w raju zrzucają swoje pryszcze. Nudyści na piaszczystym wybiegu

konserwują modę sakralną. Myślę na czworakach jak zastawiony stół.
Jak rok na swoich czterech porach. Jak zwierzę. Tamten garbaty pan z wielbłądzim
genem mógł być jakimś rozwiązaniem. Rzymianie montujący żaluzję na

plecach. Chrystus ażurowy we framudze tajemnicy. Gra pąsowego
światła i cienia tworzy na uczniu prościutkie zasady interpunkcji. A
faryzeusz u witrażyka reguluje swym pejsem kontrast dnia w moim

poświęconym mieszkaniu. Epoki literackie tej mojej samotności,
które żegnam i witam bez nazwy i cezury, sięgają coraz głębiej
do wnętrzności przepychu. Moja modlitwa jest teraz w ciąży z Negrem szczupłym

jak nić. Nie wiem, jaka zręczność, Norwidzie, nawleka na mnie perły i bobki
twoich wierszy. Jednocześnie jestem prawicą księdza na prowincji oraz
lewicą zamożnego Żyda z diaspory. Do tej kobiety można mówić

jak do ściany płaczu. W wyłomach jej ciała składam podpaski albo listy
chrystusowe. Ona milczy jak absolut. A ja rytmicznie potakuję
łbem. I planetą Wenus w penisie astronoma. Muszę przyznać, że zmieniam

kosmiczny porządek. Musisz
przyznać, że moje myśli są
niczym optyczne złudzenie.

2005
Dodane przez Krzysztof Bencal dnia 13.10.2010 20:07 ˇ 3 Komentarzy · 727 Czytań · Drukuj
Komentarze
Grzegorz Ósmy dnia 13.10.2010 21:14
raczej wada wzroku niż optyczne złudzenie..
a mogłoby wydawać, że w tym est metoda..
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 14.10.2010 08:35
Bardzo dobry wiersz:)
Pozdrawiam
bols dnia 14.10.2010 09:33
po obu stronach ściany płaczu;
interesujące
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67219472 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005