poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 07.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
"Na początku było sł...
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Wiersz - tytuł: Przygotowana
do wielkiej wody
nie można przywyknąć
buduję arkę
dłońmi
plecy kaleczę
język plącze się
uszczelnia
kawałki oddechów
szeleszczą jak wodorosty
wśród plusku szamoczących się ryb
w sieci
zwisam pomiędzy podziemiem a wysokością
niepoważnie
macham łapkami
choć oko zachodzi mgłą
witam kolejne świtanie

jedną nogą nad urwiskiem
drugą
nad lasem
widowisko
wszyscy mogą zobaczyć
struny głosowe
zerwane
nadal krzyczą
mało odświętnym echem
Dodane przez ALUTKA dnia 25.10.2010 09:21 ˇ 29 Komentarzy · 1378 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jacom Jacam dnia 25.10.2010 10:22
przywyknąć do wielkiej wody
buduję arkę
język uszczelnia
plącze kawałki dech-ów
macham łapkami
między podziemiem a wysokością
niepoważnie oko zachodzi mgłą
witam kolejne świtanie

jedną noga urwiskiem druga lasem
wszyscy wszystko mogą zobaczyć
odświętnym echem krzyczą
zerwane struny głosowe

pozdr:-)
konto usunięte 7 dnia 25.10.2010 10:28
Uważam, że tytuł jest plagiatem, tym bardziej, że publikujemy obi na tej samej stronie.
http://jest-lirycznie.art.pl/uindex.php?u=nitka&co=poezja&id=28561
konto usunięte 7 dnia 25.10.2010 10:29
*obie
konto usunięte 7 dnia 25.10.2010 10:33
* nie wspomnę, że "buduję arkę" wzięte z drugiego mojego wiersza :(
ALUTKA dnia 25.10.2010 10:38
Jacom Jacam - dziękuję :)
zalesianin1 dnia 25.10.2010 10:54
Pojedyncze słowa nie są plagiatem - zamykałoby to nam usta.
Co do wiersza: zaiste, do wielkiej wody nie tylko nie można przywyknąć, ale wręcz nie wolno. Trzeba budować własną arkę, choć "struny głosowe zerwane nadal krzyczą".
Mam określone zastrzeżenia co do warsztatu przekazania zawartych tu mądrości życiowych, ale to nie mój wiersz i nie moja poetyka.
Pozdrawiam, Kazik1
sykomora dnia 25.10.2010 11:23
przygotowana - imiesłów przymiotnikowy bierny, dobro powszechne albo przekleństwo dla uczniów:) potrafią go utworzyć dzieci z pierwszej klasy gimnazjum
ALUTKA dnia 25.10.2010 12:16
kaziku1 - to że Ci się nie podoba tekst -to nic - ale dziękuję, że rozwiałeś moje wątpliwości. Oczami wyobraźni widziałam siebie na sali sądowej - przypomniałam sobie że przecież Władysław Orkan napisał "Nad urwiskiem" szkice i obrazy Lwów, później spadkobiercy Agnieszki Osieckiej ciągaliby mnie za "Trzeba mi wielkiej wody, tej dobrej i tej złej" a tuż za nimi stanął Edward Stachura "Nad lasem biją pioruny. Ciężko jest żyć bez szatana" Dziękuję z całego serca życie mi uratowałeś:):):) Buziaki wielkie:)
gammel grise dnia 25.10.2010 12:29
Budujcie Arkę przed potopem
Niech was nie mami głupców chór!
Idzi dnia 25.10.2010 12:36
ALUTKO, bardzo fajnie, obrazowo i przjrzyście.
Pozdrawiam, Idzi
stanley dnia 25.10.2010 13:06
trzeba mi wielkiej wodu
-zatopić w niej się chcę
trzeba mi wielkiej urody
by kochać krzyczeć chcę
stanley dnia 25.10.2010 13:15
Barbara Mazurkiewicz a kto zna twoje wiersze?
ALUTKA dnia 25.10.2010 13:15
gammelciu :) jak Ty mnie dobrze znasz:) ukochany Kaczmarski zawsze mi się plącze po głowie:) z innymi poetami bywa różnie:)
ALUTKA dnia 25.10.2010 13:17
Idzi - miło Cię widzieć - ściskam serdecznie:)
ALUTKA dnia 25.10.2010 13:18
stanley - trzeba mi wielkiej wodku :) nie z nerw tylko dla spokojności :)
Twoje zdrowie:)
ALUTKA dnia 25.10.2010 14:21
Panie Andrzeju - NIGDY NIE NAZYWAM SWOICH tekstów WIERSZAMI:):):), a cóż to skłoniło dziś Pana do czytania moich rzeczy
andrew ?
ALUTKA dnia 25.10.2010 15:57
Patrzę i podziwiam Andrzeju:) szczególnie fascynujące zjawiska:)
zoja dnia 25.10.2010 16:00
macham łapkami brzmi nieco groteskowo. Pozdrawiam:)
ALUTKA dnia 25.10.2010 16:04
zoja - brzmi niepoważnie:) dziękuję za komentarz - człowiek czasami wygląda groteskowo - chociaż wcale tego nie chce:)
Pozdrawiam
zoja dnia 25.10.2010 16:15
ALUTKA- zgadzam się z Tobą, że człowiek wygląda czasem, a nawet częściej groteskowo, nie chaciałam Cię urazić moim komentarzem, tylko jak już jest wyraz "niepoważnie" to do tego te "łapki" to jakby ciut za dużo, ale to tylko moje zdanie.:)
ALUTKA dnia 25.10.2010 17:23
zoja - nie uraziłas mnie :) a może zwisam pomiędzy podziemiem a wysokoscią niepoważnie:) szanuję odrębnosć i jeżeli każdy miałby takie samo zdanie w kwestii mojego tekstu - to zwyczajnie byłoby nudno:)
Pozdrawiam serdecznie
Janina dnia 25.10.2010 20:58
Alutkomasz tu bardzo ciekawe fragmenty:
"nad lasem
struny głosowe
zerwane
nadal krzyczą
mało odświętnym echem" oraz:
"zwisam pomiędzy podziemiem a wysokością
choć oko zachodzi mgłą
witam kolejne świtanie". Specjalnie opuściłam zbędne msz fragmenty o łapkach i widowisku.
Jest tak obrazowo, że trochę niespójny wygląd pwostał. Raz wydaje się, że peelka pod wodą osaczona, raz w powietrzu zawieszona. W sumie zatrzymał i widzę dużo plusów. Pozdrawiam serdecznie.
Maryla Stelmach dnia 26.10.2010 00:11
:)
IRGA dnia 26.10.2010 06:35
Ciekawy wiersz. Janina wychwyciła najbardziej "soczyste" fragmenty. Czytałam z przyjemnością. Pozdrawiam. Irga
wiese dnia 26.10.2010 08:37
Alutko, to masz straaasznie długie nogi?
bardzo takie lubiałem;
ale dlaczego tak krzyczysz,
że struny urywasz?
chyba zaproszę Cię pod smocze skrzydło;
może spokoju trochę znajdziesz?
hej
ALUTKA dnia 26.10.2010 09:12
JANINO - dla mnie istotne są wszystkie fragmenty - tworzą obraz jaki chciałam przedstawić - nigdy nikomu nie zabraniam czytać tak jak on to widzi:)
peelka mieszka blisko lasu jej babcia prawie nad urwiskiem - dlatego istotny dla mnie fragment, przyglądają się ludzie temu widowisku - rozpołowieniem czasu pomiędzy dwoma domami - autoironia której nabawiłam się i pomaga w życiu - każe mi zaśmiać się z takiego rozkroku :) najgorsze uczucie jakiego doświadcza to bezradność - "groteskowo macha łapkami" ot codzienność mało odświętna - ja to widzę w taki sposób - możesz wyczytać zupełnie inaczej - może ciekawiej:) Pozdrawiam serdecznie
ALUTKA dnia 26.10.2010 09:13
marylo - dziękuję - uśmiechów nigdy za wiele:)
ALUTKA dnia 26.10.2010 09:14
IRGO - lubię sprawiać przyjemność:)
Miłego:)
ALUTKA dnia 26.10.2010 09:17
wiese - peelka przebiera nimi dość sprawnie:)
już nie krzyczy (krzyczała w maju:)
zerwane, więc siedzi cicho jak mysz pod miotła:)
spokój i smocze skrzydło na gwałt potrzebne :):):)
skorzystam - jak ćma lecę:)
Pozdrawiam serdecznie - ukłony :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67229659 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005