 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: sprzątaczka w pomarańczowych butach Nike |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 26.10.2010 22:07
fajny wiersz,
pozdrawiam |
dnia 26.10.2010 22:16
proszę przemyśleć, czy interpunkcja ma być, czy jednak jej nie będzie..... zdanie: Blada uliczna poświata zamiata pod krawężniki niedopalone przebudzenia kierowców to guzik obchodzi w postaci zaproponowanej w tekście wobec późniejszego nadmiaru przecinków i kropek brzmi kuriozalnie.
niestety to nie jedyny przypadek w tym tekście....
proszę się zdecydować!
Bałamucą, że zaraz zamykamy bramy i koniec przedstawienia Świat a świat ścina się na krótko. - czy mógłbym prosić o wyjaśnienie o co w tym fragmencie chodzi? dla mnie jest to tylko udziwnienie na siłę, ale przecież mogę się mylić....
tekst na nie - zaledwie próba wiersza: bez większego pomysłu - ot, wklejka..... |
dnia 26.10.2010 22:33
bols, dziękuję. Pozdrawiam
kukor, proszę zauważyć, że każdy wers nie jest zakończony znakiem interpunkcyjnym. Nie pierwszy już raz sobie tak to wymyśliłem. Mam w tym upatrzony pewny cel, który w Twoim przypadku nie został osiągnięty. Jeżeli mówisz mi, że nie - to ja to przyjmuję i dziękuję za opinię. Pozdrawiam |
dnia 26.10.2010 22:59
Zapewne nie zmieni to Twojego zdania, kukorze, że tekst jest zaledwie próbą (nawet nie śmiem marzyć o zrozumieniu), ale co mi tam! Zaryzykuję. Specjalnie dla Ciebie z pozdrowieniami:
sprzątaczka w pomarańczowych butach Nike
idzie na wojnę. Blada uliczna poświata.
zamiata pod krawężniki niedopalone przebudzenia.
kierowców to guzik obchodzi. Nie ma wyjścia
z miejsc, do których nikt nie zapraszał.
odłóż tę miotłę kobieto! Weź
złap się, tu proszę, pod rękę.
pokaż mi liście, a powiem ci
kiedy to miasto zwiędnie.
słyszysz? Tak dyszą antagonistyczne
klasy. Bałamucą, że zaraz zamykamy
bramy i koniec przedstawienia Świat.
a świat ścina się na krótko. To tyle.
nie pytaj o korzenie.
nazywają mnie mocnym
postanowieniem.
bądź pewna,
z wiosną ulistnimy łodygi
naprzemianlegle. |
dnia 26.10.2010 23:29
za pozdrowienia dziękuję :) |
dnia 26.10.2010 23:39
Danielu, to brzmi trochę, jak zapowiedź rewolucji z Przedwiośnia. Ten dysonans i konsonans jednocześnie robią wrażenie. Nasze przebudzenia zamiatane pod krawężniki - to smutne, ale bycie mocnym postanowieniem- tak, tego nam potrzeba, tej siły peela. Bardzo czekałam na Twój wiersz. Nie zawiodłam się. Wybacz moje pierwsze zdanie, ale takie skojarzenie pojawiło się ( nie na miejscu chyba)."A świat ścina się na krótko"- piękne. Tytuł również super. Pozdrawiam serdecznie. Pojawiaj się częściej!!! |
dnia 26.10.2010 23:42
pokaż mi liście, a powiem ci
kiedy to miasto zwiędnie.
nie pytaj o korzenie.
nazywają mnie mocnym
postanowieniem.
bądź pewna,
z wiosną ulistnimy łodygi
naprzemianlegle.
liściaste dzisiaj biorę.
pozdrawiam |
dnia 27.10.2010 00:04
Zastanawiam sie skąd u Ciebie młodego taki dojrzały, pogląd na nasze sprawy? Wiersz przemówił niczym Kasandra, najbardziej uderzają obrazy w środkowej części i optymistyczne, acz dramatyczne zakończenie.
JBZ. |
dnia 27.10.2010 00:14
Danielu cholernie dobry wiersz. Cholernie.
Pozdrawiam serdecznie:):) |
dnia 27.10.2010 01:18
Kolegę Jarosława proszę, by nie przeklinał.
Bardzo dobry wiersz, cholera jasna, jasny gwint.
Pozdrowienia. |
dnia 27.10.2010 06:15
Danielu, bardzo dobry wiersz. Nie będę cytować najlepszych fragmentów, bo musiałabym skopiować CAŁY Twój utwór. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 27.10.2010 07:27
DANIELU, piękne frazy, dopracowane do granic ideału. Bardzo udany wiersz, to się czyta i pamięta.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 27.10.2010 08:00
Jeszcze sobie pokombinowałam
pokaż mi liście, a powiem ci
kiedy to miasto zwiędnie.
świat
świat ścina się na krótko
nie pytaj o korzenie.
bądź pewna,
z wiosną ulistnimy łodygi
naprzemianlegle.
no! :) |
dnia 27.10.2010 08:44
"Bałamucą, że zaraz zamykają bramy" - zdecydowanie lepiej
tak mi się czyta.
"Świat ze światem" to również bym zmienił i bez "kierowców
guzik to obchodzi" - wystarczy poprzednie zdanie.
Bardzo dobry wiersz, nawet bez poprawek.
Pozdrawiam. |
dnia 27.10.2010 09:41
Janina, nic nie mogę obiecać:) Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie
JagodA, :)
JBZ, dziękuję. Cieszy mnie Pański odczyt. Pozdrawiam
Jarku, zatkało mnie:) Pozdrawiam
Kot, kłaniam się. Pozdrawiam
IRGA, dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
Idzi, sieberku, zbyt łaskawy jesteś dla mnie. Pozdrawiam ciepło
jacekjozefczyk, bardzo miło widzę propozycję korekt od Ciebie. Się pomyśli. Dziękuję za zatrzymanie i komentarz. Pozdrawiam |
dnia 27.10.2010 11:42
mnie też się podoba. |
dnia 27.10.2010 13:32
jak dla mnie bez pierwszej strofy. przycięłabym ją do "idzie na wojnę. blada ulicznica." zastanawiam się też, czy warto wprowadzać pierwszą osobę. poza tym jest myśl, jest wiersz, jest refleksja.
Pozdrawiam :) |
dnia 27.10.2010 16:44
maryla stelmach, a zatem miło mi. Pozdrawiam
Lula, jak już się zastanowisz, czy warto wprowadzać, czy też nie warto, to daj mi znać. Ok?^^ Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam |
dnia 27.10.2010 20:43
tekst sponsorowany?
preferuję reeboka;
bałamucą- nieadekwatnie;
łżą, oszukują, kłamią;
znowu każesz czekać do wiosny?
a jak nie przyjdzie?
hej |
dnia 27.10.2010 21:42
wiese, no coś Ty? ribok nie ma odniesień do mitologii, stąd nie mógł mi nic zaoferować:)
Dlaczego nieadekwatnie? Przecież wymieniasz jedno ze znaczeń: oszukiwać, wprowadzać w błąd. Mi pasuje.
I nie strasz, że nie przyjdzie.
Pozdrawiam |
dnia 27.10.2010 22:06
Zwykły opis odchodzi w końcowej fazie w bajkę - wyborny pomysł, dobry wiersz. |
dnia 27.10.2010 22:19
Dziękuję Faulanie za Twój komentarz
i podobanie
Pozdrawiam |
dnia 28.10.2010 11:20
Danielu, czyżbym czymś uraziła? oczywiście, że uniknęłabym tu pierwszej osoby, co nie znaczy, że ten manewr wyparcia jest stosowny jako reguła. to fakt, że nie wpadam pod wiersze z samymi pochwałami, jednak dostrzegam i doceniam zarówno lekkość obrazowania, jak i metaforykę. to wiersz, który zostaje w pamięci. Pozdrawiam |
dnia 28.10.2010 13:28
Lula, skądże! Przecież z uśmiechem to pisałem^^ Zwykła ułomność słowa w sieci. Rozpatrzyłem Twoją propozycję. Raczej nie zrezygnuję z pierwszej osoby. Ja się nie wypowiadam w imieniu peela, a peel to też nie ja. Co więcej, peel to dziwna kreatura, która nie jawi się (mi przynajmniej) jako człowiek. Bardziej jako zjawisko:) Tak sobie wymyśliłem:)
Dziękuję jeszcze raz. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 28.10.2010 14:23
tak, czasem w necie można być źle zrozumianym, dlatego zapytałam :) a co do peela, to widzę, że to nie osoba. nastąpiła tu zmiana jego postaci, bo wcześniej proponował tytułowej pani ramię. choć ten przeskok w sumie nie przeszkadza.
Pozdrawiam i do następnego :) |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Współpracują z nami |
 |
 |
REKLAMA GOOGLE |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 291
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: nocezimowe
|
 |
 |
 |
 |
 |
Licznik odwiedzin |
 |
|