poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 25.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Poezja dla dzieci
Wyjście z pod nicka :)
playlista- niezapomn...
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ostatnio dodane Wiersze
Z twojego imienia zd...
a wtedy za-pałkę odp...
W Kasince
Wyśmienicie
Altruista
turkot kółek walizki
Ostatnia tygodniówka...
Ballada naiwna albo ...
ZAZNACZANIE CODZIENN...
Nie drażnić kukułek
Wiersz - tytuł: Jaskinie
I.

w jaskiniach w growworm i arani mrok
pachnie stęchlizną tropikiem i solą

na plaży

gdy słońce wypływa z dna pacyfiku
kiri te tanawa w barwnych girlandach
śpiewa nad modrym pięknym dunajem
i wesele figara. Jest naga.
dźwiękiem sopranu rozrywa fale.
suszy je na słonym piasku.
a dialog oceanu i rzeki trwa w kropli.

otwieram więc mrok

i słyszę szum miliarda gwiazd naraz.
w sklepieniu podziemnego nieba
stygnie wyrzeźbiona biel stalagmitu.
co właściwie tu robię. nie wiem.
nie jestem grotołazem ani turystką.

nie rozumiem przecież dźwięcznej mowy maorysów.
codziennie zjadam owoce myśląc o przeszłych nielotach.
z ich omszałych kości biorą swój początek małe krzewy kiwi.
wchodzę w mrok jaskini zakrzepłych świtów i nocy.

podziwiam przebiegłość gwiazd wchłaniających

swe ofiary. to światło takie białe.
tężeje jak niegdyś krew w nielotach.
mówią, że tak świecą ogniki świętojańskie.
u nas w noc czerwcową wianki wrzucają do wisły.
tam maoryski palcami wydłubują z ciemności
ogniste kropki fosforu i rtęci. ruchome świetliki.

II.

w warszawie jaskinie są mroczniejsze.
cienie parami wędrują po ścianie.
czasem do nich zaglądam idąc
po krętych schodkach pamięci.
siadam przy stoliku z mężczyzną.
pijemy krwawą mary. światło się czerwieni.

rozmawiamy o tym i o owym.
o nowej zelandii i jej skałach.
wspominamy sprzed lat pożółkłą wizytówkę
którą nam dał konsul w srebrnych okularach
cedząc przez zęby że tam trzeba mieć
jasność umysłu oraz dobry charakter
bez takiego tam rozdwojenia jaźni.

chcieliśmy paść tylko owce. przemawiać i śpiewać.
drewnianą fujarką zwoływać wszystkie zagubione echa
w jaskiniach w growworm i arani gdzie tubylcy
strzegą tajemnic wędrujących kamieni i starych zaklęć

i gdy tak na łodzi świtu żeglujemy
w coraz bardziej odległy mrok
obok nas przy stoliku siedzi smutek.
a krzesło jest wciąż puste.

w głębi w podczerwieni pijany facet
obmacując półnagą dziewczynę
śpiewa ochryple o góralu.
ona spogląda w lusterko
i maluje usta jaskrawą szminką.

uśmiecha się do swojej ofiary
wyłuskanej z cieni na ścianie
w ciemniejącym odbiciu.

mężczyzna przy stoliku milczy.
kiri te tanawa woli chłód warszawy.
jest jej bliższy niż megatropik wyspy.
Dodane przez timbuku dnia 06.01.2011 08:10 ˇ 9 Komentarzy · 908 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 06.01.2011 10:08
Przepiękny wiersz. Dyptyk ale jaki. Każde słowo na swoim miejscu. Precyzja i mistrzostwo.
A my ciągle w epoce jaskiniowej.Nic sie nie zmienia...Mimo walca i opery...

Pozdrawiam serdecznie:):)
bols dnia 06.01.2011 10:42
paradoksalnie, przestrzenie jaskiń nabierają fascynującej wartości w tej poetyckiej, interesującej narracji:)
nie odbiera to możliwości refleksji,

pozdrawiam
Bożena dnia 06.01.2011 10:56
Dobry wiersz. Ciekawie rozpisany z perspektywy miasta i powrotów.
" Kuszenie zachodem", konsekwencja iluzji. Duże noty. Pozdrawiam.
sykomora dnia 06.01.2011 12:19
Piękne pisanie. Czule i z okrucieństwem, taki paradoks poetom znany:) Ciągle w jaskini, a świat poza nią?
timbuku dnia 06.01.2011 15:57
Wszystkim dziękuję za komentarze i pochylanie się nad moimi wierszami. Na jakiś czas robię przerwę.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Pozdrawiam
IRGA dnia 06.01.2011 22:00
Piękny dyptyk. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Vidal dnia 06.01.2011 22:43
chylę czoła:-). pozdrówka.
gammel grise dnia 08.01.2011 00:34
Touche!
Piękny wiersz.
Wojciech Kazimierz Dolata dnia 09.01.2011 02:50
Timbuku,
Interesujacy wiersz, dobra poezja chociaz bez rymu i dymu.

Gammel,
Napisalem fraszke dla ciebie z rymami czestochowskimi,
... mam nadzieje ze masz poczucie humoru, ?honoru.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67444999 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005