dnia 26.01.2011 12:10
czuc się innym (lepszym) to: frustracja, megalomania, gorycz często
u zwykle młodego gniewnego
tu gniewu nie widze
gniewny się postarzał
tylko czy ta inność przypadkiem nie jest czusto subiektywnym uczuciem?
zgrabny tekst |
dnia 26.01.2011 12:11
czysto (błąd się wkradł) |
dnia 26.01.2011 12:22
Fajny, z dystansem, odrobiną ironii. Podoba się. Puszczasz się na coraz szersze wody:))) Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 26.01.2011 12:27
przypadek nierzadki, ale żeby do tego stopnia...też się ludziom zdarza;
warto pokazać; chociaż, czy to coś zmieni,
taka ludzka uroda i kondycja:)
pozdrawiam:) |
dnia 26.01.2011 12:35
wierzbo - czy inny zawsze znaczy lepszy? Hmm...A że owa inność jest uczuciem czysto subiektywnym, zgoda, jak najbardziej Interesujące przemyślenia, dzięki i pozdrawiam ciepło. |
dnia 26.01.2011 12:36
Janeczko - ano dystans potrzebny we wszystkim. Puszczam się, racja. Na wody, oczywiście:). Dzięki, serdeczności. |
dnia 26.01.2011 12:39
bolsie - w Twoim komentarzu jest empatia i czarny humor jednocześnie:). Tak właśnie lubię:).Przypadek nierzadki:). Dzięki, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 26.01.2011 12:42
Trafne ujęcie tematu outsiderstwa, które i mi nie jest obce.Popieram |
dnia 26.01.2011 13:46
Zgrabnie, z rewelacyjnym zakończeniem.
Pozdrawiam :) |
dnia 26.01.2011 14:35
o.k., nawet bardzo
ale w pogoni za efektem nie wpadaj
w niesmaczne kolokacje;
rozwolnienie nie zwalnia z poczucia smaku;
sraczka byłaby lepsza
hej |
dnia 26.01.2011 14:59
Roman Rzucidło - w temacie outsiderstwa odsyłam do wiersza pomazanego " tryptyk dla wyimaginowanej", skąd zaczerpnąłem motto. Wiersz jest tu na portalu, natomiast Autora dawno nie było, a wielka szkoda. Dzięki i pozdrawiam. |
dnia 26.01.2011 15:01
Elżbieta - dzięki wielkie, wszak mężczyznę poznaje się ( podobno), po tym jak kończy:):):). Dzięki, serdeczności. |
dnia 26.01.2011 15:03
wiese - no racja, z tym rozwolnieniem coś mi się popierdoliło:):):). Proszę o wybaczenie, dzięki, serdeczności. |
dnia 26.01.2011 19:04
Czytałem kiedyś rozprawę naukową na temat "dezintegracji pozytywnej".
Kilkaset stron.
Wiersz daje wolność, którą Autor wykorzystał, żeby powiedzieć, co to znaczy. Krótko i trafnie.
Pozdrawiam. |
dnia 26.01.2011 19:32
dobrze napisany, ciekawie, pozdrawiam. |
dnia 26.01.2011 21:47
innyś od banicji. takiś natemperowany. i dobrze.
Czym skorupka za młodu,
tym później twardszy pancerz. no!
bardzo tak, szczególnie, że bez żalu. puenta super i rozwolnienie też.
serdecznie |
dnia 26.01.2011 22:10
mam wrażenie jakbym obcował już wcześniej z wierszem, (albo mi się wydaje) to przez puentę, która się przykleja w pozytywnym znaczeniu, czytałem już coś w tym deseniu;
całość bardzo dobra, przewrotnie z rozwolnieniem, coś jak chrzczenie wódki
pozdrawiam |
dnia 26.01.2011 22:18
Nie wiem czy inny, raczej taki normalnie dobry.
Pozdrawiam. |
dnia 27.01.2011 09:42
Świetny wiersz.
" Czym skorupka za młodu,
tym później twardszy pancerz - niby oczywiste , a jednak ...,
lub " bo wolno ,to wolność.
Inny , czyli jak Andreas 43 zauważył,
" raczej taki normalnie dobry "
Pozdrawiam |
dnia 27.01.2011 10:47
Puszczaj się tym płazem dalej,jest ok,)))buziole,Ewa. |
dnia 27.01.2011 15:26
woka ketjof - aż zmieszanym takim komplementem:), ale mów do mnie jeszcze. Dzięki, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 27.01.2011 15:27
maryla stelmach - dzięki za ciekawość zwłaszcza:), serdecznie. |
dnia 27.01.2011 15:33
JagodA ja mam emigrację wewnętrzną:). A i rozwolnienie Cię nie przeraża, pełen podziwu jestem:). A bardziej serio, odsyłam daj tu na portalu "szukaj" użytkownik o nicku "pomazany". Jest świetny.
Naj-serdeczniej. |
dnia 27.01.2011 15:36
Leszek S - znajome? De z woleja?:) Nie chrzcijmy wódki, brr:). Dzięki, pozdrawiam:) |
dnia 27.01.2011 15:38
andreas43 - być normalnym w dzisiejszych czasach?:) Dzięki, czy to możliwe?:). Ale dzięki i tak, pozdrawiam. |
dnia 27.01.2011 15:40
KASIA11 - pancerz to tylko pozory że jest się twardym, by osłonić kruchość. Dzięki, pozdrawiam ciepło. |
dnia 27.01.2011 15:42
Ewka64 się będę. Puszczał, może puszczykiem ostanę?:). Buziole odbuziane, dzięki, serdeczności. |
dnia 27.01.2011 16:27
z przyziemnej perspektywy niebo do mnie gada - płazem się puszczam :)) Bogdanie, jestem pod wrażeniem tego śliskiego poczucia humoru, zwinnie to wszystko ujęte. od początku po zakończenie. z przyjemnością :)
Pozdrawiam |
dnia 27.01.2011 16:37
lulabajko - zwinka jestem( ja -szczur-ka:) i ślizgam się jako wąż i nie wąż:) A na wy-linkę czekam, tuż, tusz ( grają:) Dzięki, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 27.01.2011 20:14
Puszczykiem lepiej nie ,bo mi się źle kojarzy,hej. |
dnia 27.01.2011 20:14
Puszczykiem lepiej nie ,bo mi się źle kojarzy,hej. |
dnia 27.01.2011 20:15
sory za podw,wiadomość.E. |
dnia 28.01.2011 14:22
Swietnie, lekko i irocznie. Dobry i pomysł i wykonanie.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 29.01.2011 06:55
płazów to ty Piętek nie mieszaj
gadzino ;)
w ewolucji dalej się piętaszek nie po_sunie sumie ;) |
dnia 29.01.2011 11:17
Ewka64 - ok, skoro źle się kojarzy to innym stworem będę, hej:)
Idzi - dzięki, zwłaszcza za dostrzeżenie ironi:), pozdrawiam serdecznie.
wiercipiętko -trudno, pełzał se będę:), serce masz z kamienia, uważaj bym tam nie wpełzł;), ssserdecznie:) |
dnia 29.01.2011 18:11
serce? plastelinę raczej, chwilowo przemienioną w skamielinę modelinową ;) nie płaźnij Piętek :) |
dnia 30.01.2011 11:12
wiercipiątka:) -nie strasz-na mi, plastelina, glina, czy modelina.
Żmiją mi badź:), sssserdecznie. |
dnia 05.02.2011 04:39
ja to też taki alien jestem, ale cholera pancerz mi stwardniał, i jak się puszczam, to raczej na skorupiaka-całuski,ciumki,ciumale |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)