 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: WIERSZ WIELKANOCNY |
 |
 |
Pokochaj mnie -
dam Ci klucze,
otworzę różowy dom dla lalek.
Skończyłaś dziesięć lat;
wydajmy wytworny podwieczorek.
Cytrynek, złapany w siatkę,
przykłuty szpilką
ma wciąż oba skrzydła -
zgodnie z naturą rzeczy.
Kot śpi twardo,
choć jednak nie wiadomo,
czy można zaufać
wpółprzymkniętym ślepiom;
wszystkie psy zmartwychwstały
i złośliwe, i wierne.
Także te, odtrącone,
którym nie spojrzysz w zawiedzione oczy,
bo znowu bólem głowy
wykręciłaś się od spaceru.
Pokochaj mnie -
w tej godzinie między nocą a dniem
jestem samotna.
Już świta.
Co czuje Piotr?
A Ty, Aniu?
Dodane przez annadoraczynska
dnia 31.05.2011 12:28 ˇ
7 Komentarzy ·
639 Czytań ·
|
 |
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 31.05.2011 13:48
Ze świętami spóźniłaś się Autorko, przesłanie, niestety wciąż aktualne.
I w tym jest cała bieda i diaboliczny swąd - śpiewa ulubiony Lech Janerka. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 31.05.2011 15:17
w sumie to dobrze, że po świętach, bo takie
melancholijne jakieś :)
kilka drobnych uwag, które, być może uporządkowały ?
przykłuty--> bezpieczniejszy byłby przekłuty, budziłby mniej
wątpliwości (vide prometeusz przykuty)
ma wciąż--> ze względu na akcent: wciąż ma
choć jednak--> niedobra zbitka, lepsza choć wcale ?
którym nie spojrzysz--> którym nie możesz spojrzeć
między nocą a dniem--> miedzy dniem a nocą?
dwa ostatnie wersy , sądzę, zbędne?
jasne, że skorzystasz z uwag tylko wtedy, kiedy
wydadzą Ci się sensowne
hey |
dnia 31.05.2011 15:17
uporządkowałyby :( |
dnia 31.05.2011 20:44
Super. Z klimatem, szczery, normalny. Pełen zapachów, kolorów i uczuć. Aż się pochyliłam do monitora:) Pozdrawiam Autorkę. |
dnia 31.05.2011 22:24
taki prawdziwy,że aż boli.pozdrawiam serdecznie. |
dnia 01.06.2011 06:45
Dziękuję wszystkim Wam serdecznie.. wiese: motyl został złapany w siatkę i 1 przekłuty szpilką 2 przyszpilony. Tyle, że jasne, nie chodzi o szczegóły mojej smętnej biografii a o - nie bójmy się - literaturę. Co do godziny, obstaję przy swoim: jestem w tym wierszu w nocy, czekam na świt. Hej. Bronię też "nie spojrzysz", bo ja nie spojrzę ( czas przyszły), nie uczynię tego, oczywiście, masz rację - ze względu na powinność. |
dnia 04.06.2011 14:45
Wiese: masz rację, mądry Przyjacielu. Dwa ostatnie wersy są zbędne, przemyślałam sprawę. Ale puenta jest potrzebna. Pisałam o zdradzie, zatem niech będzie tak.
DO MODERATORA - czy mogę zmienić zakończenie? Opuszczam 2 ostatnie wersy, w zamian:
Świta;
i pieje kogut.
Płaczesz -
czy to łzy ulgi,
czy -- |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|