poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: APOKALIPSA
Widziałem cień anioła o skrzydłach potężnych,
Jak twardą pięścią w gruzy szklane domy kruszył;
Zgasił słońce, mrok posiał i Ziemię poruszył
Krzykiem grzmiącym jak glosy setki trąb mosiężnych.

Stałaś przy mnie, a wokół pięć jasnych płomieni
Migotało odbitych w czerwonym jeziorze.
Krwawa gwiazda jak ostrze rozcięła przestworze,
Gdy osłonić nas chciałem przed gradem kamieni.

Potem ujrzałem w wielkim, dymiącym kraterze,
Czarne plamy: - To miasta w popiół obrócone!
Anioł twarz ukrył w dłoniach, skrzydła swe opuścił,

A my jak dwie płonące, niebotyczne wieże
Podawaliśmy sobie ręce rozpalone.
Patrzyłem w Twoje oczy - i świat się rozpuścił.
Dodane przez Lunar dnia 10.09.2011 15:51 ˇ 13 Komentarzy · 784 Czytań · Drukuj
Komentarze
Lunar dnia 10.09.2011 15:56
To stary wiersz, napisałem go 21 sierpnia tamtego roku; obraz we śnie widziany... Jutro rocznica... Chciałem się podzielić.
Ewa Włodek dnia 10.09.2011 16:00
wobec tego - niesamowity sen...A wiersz - według mnie - kapitalny sonet; obrazowanie i nastrój - takie, jak lubię. Poczytałam kilka razy, na prawdę z dużą przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Lunar dnia 10.09.2011 16:27
Ewo - po tym, co było później, wolałbym żeby się nie przyśnił... Rzeczywistość bywa najgorszym z koszmarów. Jako wiersz może i o.k., ale... Również serdecznie pozdrawiam.
konto usunięte 35 dnia 10.09.2011 17:23
Lunar - a Ty tam byłeś?

B.
Lunar dnia 10.09.2011 17:33
bernadetka33 - jeśli pytasz o WTC - nie byłem nigdy w NY.
Jacek Madynia dnia 10.09.2011 20:22
Plus za formę, treść jednak nie oszałamia. No, ale to zapewne wina snu.
Pozdrawiam
Lunar dnia 10.09.2011 21:04
Jacek Madynia - ze snem być może masz rację, jednak tu nie było moim zamiarem oszołomienie kogokolwiek. Co do formy - rację masz na pewno :) Bardzo lubię sonety, zarówno czytać, jak i pisać. Dzięki za spojrzenie i również pozdrawiam.
bombonierka dnia 10.09.2011 21:45
Lubię sonety...;))))))))))
Cały się czyta- jest obraz i nastrój...
- końcówka burzy to trochę- " świat się rozpuścił"???- czyżby tylko by rym był...bo takie mam wrażenie...ale jeśli nie rozumiem- sorki.
Uśmiechy posyłam ;)))M
Lunar dnia 10.09.2011 22:14
bombonierka - nie tylko dla rymu, to była wizja totalnej katastrofy, prawdziwego końca świata - stąd tytuł. W pewnej chwili po prostu wszystko przestało być, uległo rozproszeniu. Chciałem oddać nastrój, klimat tej wizji, w taki właśnie sposób. Dostrzegasz w obrazie emocje - dziękuję za opinię. pozdrowienia :)))
judyta13 dnia 10.09.2011 22:40
Wiersz formalnie dopracowany, jednak wizja nie powala
pozdrawiam
Lunar dnia 10.09.2011 23:11
judyta13 - tego się raczej nie wybiera, mogłem tylko dopracować wiersz - przynajmniej na jego formę miałem wpływ i zależała ode mnie. Pozdrawiam.
Tomasz Kowalczyk dnia 11.09.2011 08:24
Rymy częstochowskie, potworny patos, nieudane wepchnięcie myśli w sonet. Styl zaznaczony zaimkami i inwersjami.
Wspomnianym wieżom ciągle nie dają spokoju, przywołując je w tak kiepskich tekstach.

Pozdrawiam - Tomek
Lunar dnia 11.09.2011 17:06
Tomasz Kowalczyk - o, mamy na PP eksperta od rymów! Tą wypowiedzią robisz z innych ignorantów. Wynika z niej, że Ewa, Jacek, bombonierka i judyta13 nie znają się kompletnie na rzeczy. Nie było to wepchnięcie myśli w sonet, lecz wykorzystanie jego formy jako najgodniejszej (msz) do opisania tej wizji (snu). Ty jeden widzisz tu patos, jakoś inni go nie dostrzegli. Zaiste, wizjonerem chyba esteś. Co do stylu - każdy ma przecież indywidualne środki i tropy, ja lubię zaimki - są miłe i dają się głaskać. Powyżej jest też wzmianka o czasie i okolicznościach powstania wiersza - czytaj ze zrozumieniem. A jeśli rymy dokładne są dla kogoś tożsame z częstochowszczyzną - mogę tylko współczuć. Szczególnie dziwnie to brzmi w wypowiedzi kogoś, kto sam nie tworzy wierszy rymowanych. Prawdę rzekł kiedyś waści JBZ, że za dużo mędrkujesz. Paląco pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67070641 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005