poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Wiersz - tytuł: Próba korespondencji
1.

Zmieniasz kanał i jesteśmy parę kilometrów
pod powierzchnią morza; jakieś potworne stworzenia
błyskające w ciemności biologicznymi neonami
pożerają się bez pośpiechu. Pamiętasz

jak tamtej nocy pod parasolem gwiazd
schodziliśmy pochyłą szosą ku miastu?
Powiedziałaś, że droga mleczna jest jak ocean
zamrożonych fajerwerków. A potem śmialiśmy się
wspominając guanako, które spłoszyłaś wymiotując
na drucianą siatkę. Raz w życiu spędziliśmy sylwestra
na tyłach zoo. Moim zdaniem droga mleczna
jest jak rozciągnięta niemiłosiernie siatka na motyle.


2.

Nie oddalając się zanadto od miejsca, które
wydaje mi się znajome z jakichś dawnych, lepszych
czasów, codziennie o tej samej porze obserwuję
korony wykonujące dziwny gest zamiatania
nieistniejącego kurzu, albo pozbawiania świata
pozorów stylistycznej spójności. Pewnego dnia

nachodzi mnie myśl, że właśnie w tym momencie
ktoś pijany umiera samotnie na plaży dokładnie tam,
gdzie kilka lat wcześniej natknęliśmy się na gnijącego
węgorza. Mam ochotę to zapisać. Ale znów odzywają się
we mnie te kąśliwe głosy. Czy pisarz, który nie czuje
boskiej ręki na swoim długopisie nie jest jedynie brudnym,
śmierdzącym grzesznikiem? Teza, która brzmiała
zawsze w twoim głosie, ilekroć pytałaś czy znalazłem pracę.


3.

Jasne, że zamiast kisić się w tej klitce, ze wzrokiem
błądzącym po ścianach, paznokciach, rynnach pobliskich
kamienic, jak dwa morskie żebropławy zapiklowane
w formalinie, któreś z nas mogło załamać ręce, albo
przynajmniej zawrzeć istotę rzeczy w krótkim mailu.
To było możliwe już wcześniej, kiedy sąsiad z dołu
chodził po balkonie z interesem na wierzchu,
a prawie wszyscy znani poeci okazali się gejami.
Nikt poza nami tego nie zrozumie, a my zapomnimy.
Drażniło mnie, że chciałaś zawsze sprowadzić
wszystko do czystego ducha. Nawet sąsiad z dołu
był dla ciebie jedynie głosem wyliczającym przez sen
nazwy hitlerowskich obozów. I widzisz, jakoś
nie odwiedziliśmy razem St. Tropez.


4.

Połóż na jednej szali
trudny charakter ojca,
lamenty matki,
samobójstwo brata;

na drugiej wiersze Poświatowskiej,
feromony, koniunkcje planet,
barwną biografię trapisty Mertona.
Języczek u wagi wskaże jak zawsze
wściekłą i głośną opowieść idioty,
która nic nie znaczy.

Więc krzyczmy razem, miotajmy się
po scenie, jak płonące rekwizyty,
gdy widzowie w panice uciekają
w sen nocy zimowej o królestwie
nie z tej ziemi i cudownym ocaleniu.

Potem zamieciemy popiół
i ulepimy smolistą kulkę;
nasz mały, spalony świat.
Dodane przez mars dnia 22.01.2012 23:06 ˇ 5 Komentarzy · 632 Czytań · Drukuj
Komentarze
IRGA dnia 23.01.2012 08:05
Interesująco tutaj. Ciekawe obrazy, ciekawe przemyślenia. Czytałam z prawdziwą przyjemnością. Pozdrawiam. Irga
PaULA dnia 23.01.2012 10:56
A ja proponuję pisać powieści, potrafisz przyciągnąć i wciągnąć. Pozdrawiam:)
Ewa dnia 23.01.2012 12:56
Mały spalony świat w smolistej kulce. Robi wrażenie. Czwarta część mogłaby równie dobrze zaistnieć samodzielnie. Trzy pierwsze podciągnęłabym pod prozę poetycką. Niemniej wszystkie są naprawdę dobre. Pozdrawiam.
mars dnia 23.01.2012 19:29
IRGO, PaULO, Ewo - dziękuję za komentarze. Co do prozy to ciekawy zbieg okoliczności - właśnie dzisiaj dostałem odpowiedź z wydawnictwa w sprawie mojej debiutanckiej powieści, Pozytywną :) Pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 23.01.2012 19:32
retrospektywne spojrzenie peela na zycie, na jego blaski i cienie i niezbyt wesoła - z jego punktu - refleksja nad terazźniejszościa i przyszłością? Interesujący kawałek dobrego tekstu do poczytania i pomyślenia. Pozdrawiam, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67221435 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005