poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 27.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
Wiersz - tytuł: trzynasty miesiąc
to miał być mój rok

I
w styczniu nawał kar
coś się poprzestawiało

II
w lutym byłem za krótki
by coś zaczynać

III
marzec za zielony
by próbować na poważnie

IV
w kwietniu plotłem trzy po trzy
zostało dziewięć miesięcy
(ciąży czasu brzemię)

V
w maju rajskim miltonowsko
traciłem zmysły bez opamiętania
(ten bez tak pachniał)

VI
czerwiec prawie pół roku
na pół gwizdka
(wiłem się jak wianek)

VII
lipiec i w ogóle lipa
muza to cień

VIII
sierpień a już wisi
w powietrzu jesień
ubywa mnie i dnia

IX
wrzesień szkoła życia
zanosi się na deszcz i repetę

X
październik złoto się śni
gwiazdy odbite w kałuży

XI
listopad zaduszki zadyszka
ze świecą szukam świętych

XII
grudzień narodzenie odrodzenie
choinka
może się urwę
Dodane przez Bogdan Piątek dnia 26.04.2012 16:16 ˇ 15 Komentarzy · 932 Czytań · Drukuj
Komentarze
Grzegorz Ósmy dnia 26.04.2012 16:18
nie przynosi pecha ten miesiąc..
choć forma nieco drży, to wielce udatne w zamyśle i szczegółowym wykonaniu
Tomasz Kowalczyk dnia 26.04.2012 16:49
Ale się peel natłumaczył... Jak zwykle u Ciebie błysk skojarzeń...

w kwietniu plotłem trzy po trzy
zostało dziewięć miesięcy
(ciąży czasu brzemię)


Czytam bez wytłuszczonego wersu.

Pozdrawiam - Tomek
konto usunięte 54 dnia 26.04.2012 18:11
Świetnie zestawiony bilans roczny, taki rachunek sumienia :) i rzeczywiście błysk skojarzeń, z pozdrowieniami :)
helutta dnia 26.04.2012 18:25
Błyskotliwie, intrygująco, podoba mi się!Monika
bombonierka dnia 26.04.2012 19:14
;))))))))))))))))
Oj, Bogdanie urywaj się tak częściej z choinki...;))
bardzo dla mnie...tylko czemu w lipcu ta lipa?;(( smutno, bo ja lipcowa jestem...
Nie mniej jednak za całokształt uśmiech ogromny posyłam;))))))))M
Janina dnia 26.04.2012 20:32
Bogdanie, śledzę, śledzę:) i bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie.
Ewa Włodek dnia 26.04.2012 20:44
to się peel naobijał, och, pardon, nauwijał w owymż roku...Po Twojemu, Bogdanie, żonglujesz słowy i migoczesz znaczeniami. Darz więc, trzynasty miesiącu...Poczytałam z frajdą. Pozdrawiam z uśmiechem, Ewa
PaULA dnia 26.04.2012 20:59
No i tak to kolejny roczek zleciał, praktycznie na niczym. Pozdrawiam:)
IRGA dnia 26.04.2012 22:30
Dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie. Irga
sykomora dnia 26.04.2012 23:25
uśmiechnęło:)
Bogdan Piątek dnia 27.04.2012 11:35
Grzegorz Ósmy - forma nawet lata:), bo ałtor dopiero dochodzi. Do formy, rzecz jasna:), dzięki, hej.

Tomek Kowalczyk - czyli cięcie, jak cesarz?:) Miałem wątpliwości, dlatego w nawiasie ów nawis. Peel winny, bo za-wódził, więc się tłumaczy. Dziękuję i pozdrawiam.

maciejowy - pero, pero, bilans musi wyjść na zero. Ponoć, bo u peela mniej niż zero:). Ale się odbije:), dzięki, pozdrawiam.

helutta - wow:) ałtor aż zakwitł, niczym bez:), dziękuję, pozdrowienia ślę.

bombonierko - przecież lipa jest jednym z najpiękniejszych drzew, posiedzieć w jej cieniu... A herbatka lipowa, ech... Dziękuję, również się szczerze szczerzę:):):), serdeczności.

Janeczko - jakże miło Cie widzieć, do tego jeszcze śledzik:), dziękuję, moc serdeczności.

Ewa Włodek - skoro jest ósmy dzień tygodnia, to i trzynasty miesiąc się przyda. A peel będzie mógł się tłumaczyć - ta pechowa trzynastka:), dziękuję i również posyłam okrągły - od ucha do ucha uśmiech:)

PaULA - no tak, peel mai się i kwitnie, a przekwitanie złowrogo się czai:), dzięki, pozdrawiam wio-sennie:)

IRGO - dobra nasza:) dziękuję, serdeczności.

sykomora :) miło, bo zdrowiej gdy (u)śmiech, dzięki, pozdrawiam.
nitjer dnia 27.04.2012 20:05
Gdy na początku - już w styczniu - coś się poprzestawia, to cały rok zupełnie nie taki, jak się planowało. Trudno przecież zatrzymać lokomotywę aby skierować ją na inne tory. A cóż dopiero czas? Jego w ogóle nie da się zatrzymać czy nawet w najmniejszym stopniu spowolnić jego bieg. Pozostaje w końcu jedynie wyskoczyć - tzn. urwać się z tej choinki, którą w kolejnym styczniu czeka pozbawienie założonych na krótko ozdób i schowanie w jakiś kąt. Jeśli jest się jedną z jej ozdób, którą czeka zapudłowanie na prawie rok to chyba lepiej w porę się urwać :) I nie doświadczać następnego nawału kar ;)

W Twoim wierszu z błyskotliwych skojarzeń najbardziej spodobały mi się te odnoszące się do: stycznia, lutego, czerwca, listopada i grudnia.

Pozdrawiam.
Bogdan Piątek dnia 28.04.2012 11:30
nitjer - czas podobno jest iluzją, ale wory pod moimi oczami realne, tudzież kurze łapki. Może to efekt bajki o Jasiu i Małgosi, ten domek na kurzej łapce, stop... Wystarczy:) W sumie peel mógłby nucić (gdyby umiał śpiewać ) parafrazę starego przeboju - w żadnym miesiącu mi nie wyszło. Chociaż... Włosy wychodzą:) ale to już końcówka:) dziękuję, pozdrowienia ślę.
blondynka8 dnia 04.05.2012 15:23
Pal licho styczeń Bogdanie:) Podoba mi się każdy miesiąc a grudzień - to bije wszystkie miesiące na łeb, na szyję. Czasu nie zatrzymamy i nad tym ubolewam:) ale tak lubię nic nie robić...
W kwietniu wyszło Tobie 13 miesięcy i niechby taqk było, zawsze to jeden więcej do przeżycia.
Świetny tekst, mlaskam z zachwytu i pozdrawiam cieplutko:)
Bogdan Piątek dnia 05.05.2012 12:59
blondynko8 - ten grudzień to się urwał za łeb:) za szyję. Zaszyję?:) Urodziłem się w niedzielę (serio) więc wiec nie dla mnie:), też lubię nic nie robić, a trzynastka szczęśliwa dla mnie, zwłaszcza w piątek:), dzięki, serdeczności.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67094601 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005