poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 27.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
Wiersz - tytuł: Pokuta jak cykuta
Znane ci moje upadki
były tylko szczególnego rodzaju równowagą

Jacek Podsiadło

Jest chwila jak płomień
Tomasz Adamski


Wina była skutkiem mojego życia
niezrozumiała wina niezrozumiałe życie
nieistotny wyrok sądu
rozgrzeszenie przychodzi z wnętrza
to nagła świadomość że wszystko
wydarzyło i wydarza się dla mojego dobra
proces ten nie dotyczy rozumu
rozum nie obejmuje tego procesu
to zwycięstwo serca które ożywa
dotąd choć biło było martwe

żadna trucizna nie może mnie zabić
wychylam ten kielich do DNA
Dodane przez Bogdan Piątek dnia 27.06.2012 11:53 ˇ 24 Komentarzy · 1038 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 27.06.2012 12:25
najbardziej znan cykuta to ta sokratejska
on nie żyje a gdyby nawet też już by nie żył
ty żyjesz więc wszystko przed tobą

studium winy i kary
wniosek
na cudzych błędach człowiek nie nauczy się niczego
wszystkiego trzeba doświadczyć osobiście

tak to czytam
Idzi dnia 27.06.2012 12:42
To samooskarżanie się nie po raz pierwszy pojawia się w Twoich wierszach. It's my faultnie jest racjonalne, bo nie wypływa z procesu rozumowania, to element wysoce emocjonalny.
Zadumałem się trochę.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 27.06.2012 12:43
Fault połaczył się z nie, przepraszam.
Łukasz Jasiński dnia 27.06.2012 13:35
No, taki sobie od strony technicznej. Myśli jakieś ciężkie zamiast luźnych (tzw: myśloskoczki).

- wina - dwa razy
- życia - dwa razy
- wydarzyło - dwa razy (chociaż w innej formie)
- proces - dwa razy
- rozum - dwa razy

A przecież nic dwa razy się nie zdarza. Z pozdrowieniem.
Marek Bałachowski dnia 27.06.2012 13:50
Też chciałbym tak, łagodnie, jak Łukasz Jasiński.
czasami warto uznać swoją słabość; to widać teraz u mnie.
Możesz wziąć z tego przykład.
Ewa Włodek dnia 27.06.2012 14:45
życie - gorzkie, jak pokuta, a na deser - "kielich goryczy"...Ech, Bogdanie, znów pożonglowałeś słowem, te powtórzenia - to jak "zdrowaśki" w pokutnym różańcu...Zamyśliłeś mnie. Pozdrawiam z uśmiechami, Ewa
Bogdan Piątek dnia 27.06.2012 15:33
aleksanderulissestor - dokładnie, nic nie zastąpi bezpośredniego doświadczenia, choć teorię ma się opanowaną, przy zetknięciu się z praktyką, teoria bierze w łeb. Dziękuję pięknie i pozdrawiam.

Idzi - ale to pierwszy wiersz, w którym peel pojął, że nie ma tego złego, które na dobre by nie wyszło. Teraz tylko trzeba utrzymać ten stan świadomości. Dziękuję i serdeczności ślę.

Łukasz Jasiński - myśloskoczek - chyba jest nawet taki użytkownik portalu:). Powtórzenia są jak najbardziej świadome i nie widzę w tym niczego złego. Oj, zdarza się, nieraz wielokrotnie:). Pozdrawiam.

Marek Bałachowski - wyrastasz na czołowego krytyka portalu:). Wolę z nikogo nie brać przykładu, bo każdy jest niepowtarzalny, hej.

Ewa Włodek - oj, ten kielich, jeszcze mi się odbija:). A najgorszą winą jest poczucie winy. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Marek Bałachowski dnia 27.06.2012 16:27
Krytyk ze mnie niewielki, raczej nowa miotła.
Zapewne, co znane jest z podobnych sytuacji, wystrzelam sie lub wymiotę, zanim coś zdziałam.
A co chciałbym - sam postawi e pytanie, obracane przez czytajacych mnie; do czego dążę.Odpowiadam: Chcę, by mnie rozumiano. Więc śledzę twórczość czy też myśli u innych, by wiedzieć, dostosować się do języka (żargonu, znaczeń).
Dlatego "jestem pod waszymi wierszami". Lepszymi i gorszymi.
Nawet od moich.
Eulalia dnia 27.06.2012 20:19
Jak dobrze, ze wnętrze daje rozgrzeszenie... należne.
Jak zwykle mądrze i głęboko choć z pozoru prosto. :)
bombonierka dnia 27.06.2012 21:50
wypiję z Tobą Bogdanie;))))))))
za niezrozumiałe... ;))
do DNA!;))))))))))))))M
Szklanka dnia 28.06.2012 00:36
wychyla się tutaj drugie dno, jakieś głębokie, zdecydowanie nie obce ludziom myślącym.
i wydaje mi się, że najgorszą winą nie jest poczucie winy, lecz brak poczucia winy. poczucie winy to już jest wyższa szkoła jazdy :) i chyba warto w to wejść dalej...
kłaniam się z pozdrowieniami :)
wiese dnia 28.06.2012 03:04
pij, pij, pij, bracie, pij
na starość torba i kij
:(

hey
lechkidzior dnia 28.06.2012 05:10
A Bogdan potrafi zatrzymac. I pouczyc. Dzieki za oboje (i opoje). Mnie tez! Pozdrowka!
IRGA dnia 28.06.2012 07:36
Bogdanie, lepiej późno, niż wcale. Życie wcale nie jest takie wredne, tylko trzeba na nie z dystansu zerknąć. Pozdrawiam. Irga
Bogdan Piątek dnia 28.06.2012 13:17
Marek Bałachowski - to nie był zarzut:), lepsze jest wrogiem dobrego. Nie ma innej spojrzenia niż subiektywne, dotyczy to nie tylko wierszy, dzięki, pozdrawiam.

Eulalio - daaaaaawno Cię nie "widziałem". Bardzo się cieszę z Twojej wizyty i komentarza. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

bombonierko -, oj, do DNA:). Trzeba zaakceptować również geny, które w spadku niejako się dostało. Czasem aż przerażają, ale trzeba strachowi w wielkie oczy spojrzeć:). Dziękuję i pozdrawiam:)

Szklanko - teoretycznie tak:). Natomiast jeżeli to poczucie winy jest nieadekwatne i utrzymuje się zbyt długo, potrafi zatruć całe życie. W niedzielę doznałem katharsis niemal, nie był to zwykły katar:), więc chcę iść dalej. Dzięki, kłaniam się do samej ziemi i serdeczności ślę.

wiese - właśnie że pić peel nie może:). No, chyba że kefir, sok, herbatę:). Z tą torbą kijem będzie wersja alternatywna:), dzięki, hey:)

lechkidzior - o opojach, tudzież swoim opilstwie jeszcze się wkleję, nie rozklejając:). Dziękuję i serdeczności ślę.

IRGO - masz 1oo% racji. Chwila zgody, na wszystko co istnieje, jest lepsza niż tysiąc lat pobożności. Zerkam z dystansu, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Tomasz Kowalczyk dnia 28.06.2012 18:09
In wina veritas?

Pozdrawiam - Tomek
Zbyszek63 dnia 28.06.2012 18:47
Omatko. Dobrze że się skończyło
JagodA dnia 28.06.2012 19:38
betonom nie ożywa. do końca.

nosz kurde, świetny.
pozdrawiam.
księżycowy rower dnia 28.06.2012 23:03
Mocny, dobry.
wybór waży.
Serdecznie pozdrawiam.
Bogdan Piątek dnia 29.06.2012 13:14
Tomek Kowalczyk - pisane na trzeźwo:), i tak peel chce wytrwać, dziękuję i pozdrawiam.

Zbyszek63 - Oojczemaszrację:)

JagódkA - do końca, a nawet korca.Ma q:) Dzięki, serdeczności.

Kot - właśnie, peel wybiera jasną stronę, wnosząc światło w dotychczasowy mrok. Dziękuję i serdeczności ślę.
konto usunięte 35 dnia 29.06.2012 17:25
Bogdanie P. - myślę, że znasz ten cytat: " Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać."? Nie wiem, na ile w tym prawdy, ale zawsze warto wypróbować.
B.
Bogdan Piątek dnia 29.06.2012 17:54
bernadetko33- peel jest w trakcie próby:). Da znać jak to jest. Dzięki z mądry i krzepiący komentarz, pozdrawiam serdecznie.
kropek dnia 30.06.2012 03:48
Bogdan, my rozumiemy się.
cóż, przyklasnąć tylko mogę.
bądźmy! dziś, jutro, po dzień ostatni.
pozdrawiam serdecznie :)
Bogdan Piątek dnia 02.07.2012 14:58
kropku - bo ja nie qmałem:), że wystarczy zmienić perspektywę, spojrzeć inaczej, święta racja - bądźmy! Moc serdeczności.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67093707 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005