 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Linia frontu |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 20.07.2012 04:37
Sprawnie :) |
dnia 20.07.2012 05:56
Dla mnie to studium niemożności i rezygnacji. Opis stanu, w którym człowiek nie jest zdolny nawet się poruszyć, a świat toczy się obok.
Dobry wiersz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 20.07.2012 08:22
Wirowanie, migotanie niczym w haiku. I wiele skojarzeń. Najbliższe z dnia dzisiejszego, to nawałnice. Scenografia może być dowolna.
Pozdrawiam,lir |
dnia 20.07.2012 08:27
Krótko, treściwie i dobrze. Tak lubię. Pozdrawiam. |
dnia 20.07.2012 10:11
Sęk w tym , ze uchwycić trzeba. Gdy Napoleon wkraczał do miasta to - jako cesarzowi - należał mu sie salut artyleryjski. Az nagle, w pewnej miejscowosci zamiast huku usłyszał zdenerwowanego burmistrza, który zaczął mu wyłuszczać powody, dla których ów salut nie doszedł do skutku. "_Sire - mówił - jest kilkadziesiąt powodów, pozwól, że je wymienię: po pierwsze - nie mamy armat, po dru... - Dosyć - przerwał Napoleon - ten powód starcza za pozostałe"
Ty, drogi autorze, piszesz, że jest coś nie do uchwycenia. I to wystarcza. Cały wstęp przed tym sformułowaniem jest gadaniem po próżnicy, trwonieniem czasu i uwagi czytajacych, którym to, te trzy słowa chcesz przekazać. Nie do uchwycenia.
To po co ja Ciebie mam? Uchwyć -i mi opowiedz. |
dnia 20.07.2012 12:34
życie - ciagła wojna, między liniami frontu a stołami negocjacji? Co wywalczymy, co wynegocjujemy? Czy to, co chcemy, czy to, co nam zostanie narzucone, czy coś pomiędzy? Ot, nie do uchwycenia...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 20.07.2012 12:39
Ten wiersz jest Słowem. Za każdym razem odczytuję go inaczej.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 20.07.2012 13:15
rozłożyłem szeroko ręce
dłonie zacisnąłem mocno
ale zostało tylko powietrze
a i ono w diabły poszło
pozdrawiam |
dnia 20.07.2012 14:05
Cóż, jak to na wojnie, ciekawi mnie tylko co (nie ile) masz w obwodzie?
*
pozdro. |
dnia 20.07.2012 18:57
weranda między chyrową a iwlą
w dolinie śmierci pada
obojętnie jaki pejzaż
gdzie byś nie był i kim byś nie był
i tak nie zobaczysz tego co chcesz
zajęło mi to trochę czasu żeby wypracować sobie swoją interpretację
więc poezja się ulotniła
skąd asfalt w dolinie śmierci
:))) |
dnia 21.07.2012 00:43
odbieram podobnie, jak sterany,
pozdrawiam |
dnia 21.07.2012 13:05
chciałabym umieć tak pisać :)
autor kunszt ma już we krwi, najdrobniejsze detale perfekcyjnie dopracowane. sama przyjemność czytania po mojej stronie :)
gdzieś na innym forum, no, ale... teraz jeszcze lepiej nawet, bardziej dojrzale. idzie ku górze :)
kłaniam się z pozdrowieniami |
dnia 22.07.2012 19:23
Andrzej Kręty - dziękuję.
IRGA - dziękuje, pozdrawiam.
lir - dziękuję, pozdrawiam.
Ewa - dziękuję, pozdrawiam.
Marek Bałachowski - dziękuję Panu za komentarz, powtórzę, o czym mówiłem już wielokrotnie - nie piszę po to, aby ktoś mnie "uchwycił", piszę, bo nie mam wyjścia. Ja jestem ja, ty jesteś ty, ja idę swoją drogą, ty idziesz swoją , jeżeli kiedyś się spotkamy, to cudownie, jeżeli nie też - wspaniale.
Ewa Włodek - dziękuję, pozdrawiam.
Tomasz Kowalczyk - dziękuję, pozdrawiam.
sterany dnia - dziękuję, pozdrawiam.
januszek - dziękuję Panu, a w odwodzie nie mam nic.
aleksanderulissestor - dziękuję, a jeżeli chodzi o asfalt, to trzeba pojechać i zobaczyć.
kropek dnia - dziękuję, pozdrawiam.
Szklanka - dziękuję, kłaniam się nisko. |
dnia 22.07.2012 19:25
Andrzej Kręty - dziękuję.
IRGA - dziękuje, pozdrawiam.
lir - dziękuję, pozdrawiam.
Ewa - dziękuję, pozdrawiam.
Marek Bałachowski - dziękuję Panu za komentarz, powtórzę, o czym mówiłem już wielokrotnie - nie piszę po to, aby ktoś mnie "uchwycił", piszę, bo nie mam wyjścia. Ja jestem ja, ty jesteś ty, ja idę swoją drogą, ty idziesz swoją , jeżeli kiedyś się spotkamy, to cudownie, jeżeli nie też - wspaniale.
Ewa Włodek - dziękuję, pozdrawiam.
Tomasz Kowalczyk - dziękuję, pozdrawiam.
sterany dnia - dziękuję, pozdrawiam.
januszek - dziękuję Panu, a w odwodzie nie mam nic.
aleksanderulissestor - dziękuję, a jeżeli chodzi o asfalt, to trzeba pojechać i zobaczyć.
kropek dnia - dziękuję, pozdrawiam.
Szklanka - dziękuję, kłaniam się nisko. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)