poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 11.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Ballada o wujku Staszku
ty nie królewna,
Kujawski czerwiec
ja niebinarny
Mereżki
z zapisków enologa
Kwiat Białej Wiśni
Filetowanie planktonu
Origami
Menu
Wiersz - tytuł: "Ósmy krąg"
Te schody w dół. Hard-rock wrze nieprzytomnie.
W pamięci - on, w skroń bije aqua vitae.

Stanąłeś tu, więc o nic już nie pytaj.
Mam w oczach mrok. Czy chcesz dołączyć do mnie?

Dodane przez Ewa Włodek dnia 28.01.2013 00:18 ˇ 30 Komentarzy · 709 Czytań · Drukuj
Komentarze
Maciek Froński dnia 28.01.2013 08:37
aqua vitae = uisghe beatha?
Maciek Froński dnia 28.01.2013 08:37
Sorry, uisge beatha:)
konto usunięte 54 dnia 28.01.2013 08:45
Peelka jest na dobrej drodze, żeby wreszcie odnaleźć siebie w nim- osoby, za którą gdzieś tam w środku podążała całe swoje życie. W dodatku tytuł kojarzy się- z, nomen omen, wodą. Kręgi na wodzie. Kiedy wreszcie rozpłyną się- ucichnie pragnienie. Tak przeczytałem Ewuniu- Twój bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam z uśmiechami :)))))))
Maciek Froński dnia 28.01.2013 08:47
Przedobrzyłem:)
Bogdan Piątek dnia 28.01.2013 09:21
Chcę:). Ja mam dziewiąty żywot danego wcielenia, wiec już nie spadnę na cztery łapy. Tym bardziej chcę:). Serdeczności:)
aleksanderulissestor dnia 28.01.2013 09:51
wrażenia pl- ki przed koncertem behemota pod krokodylem

a tak naprawdę podsumowanie życia
z lekką ironią
w zgodzie ze sobą
bez żalu
z dystansem do innych
trafia do mnie ten tekst a i do formy nie ma się jak przyczepić nawet gdybym chciał
-:)))))
pozdr
dante byłby zadowolony -:))))
Ewa Włodek dnia 28.01.2013 10:08
Maciek Froński:
aqua vitae = akwawita = okowita, a nie żadna whisky... Przedobrzyłeś? Tak o rana? No, no ostro zacząłeś (mam nadzieję, że widzisz moje ogromne, perskie oko, które teraz do ciebie puszczam, i roześmianą buzię)...Dziękuję Maćku, żeś kuknął, luknął i rzekł dobre słowo. Pozdrówki posyłam z uśmiechem, Ewa

maciejowy:
ech, Macieju, aleś pięknie przeczytał, dobrze, że i tak można - z nadzieją. Wiec chyba nie jest z tą peelką tak źle...Dziękuję Ci ślicznie za obecność, za czas i za piękną refleksję. Moc ciepła z uśmiechem posyłam, Ewa

Bogdan Piątek:
nie chcesz, Bogdanie, choć wiadomo skądinąd, że mrok - kusi, nie tylko tych mruczących, co to - ponoć - dziewięć żywotów mają, a tak na prawdę - jeden, i to kruchy, jak ta zmarszczka na wodzie... Cudne dzięki za wizytkę, za chwilkę dla mini i za takie dobre słowo. Serdeczność w hurtowej ilości z uśmiechami posyłam, Ewa

aleksanderulissestor:
Dante jak Dante, Aleks, ale Kaczmarski to by może i rzekł słowo w przedmiocie...kapitalnie odczytałeś, też pozytywnie, więc jest tu jednakowoż ładunek dobrej energii, nie tylko - złej... Napiękniej dziękuję, żeś mnie odwiedził, ofiarował Swój czas i powiedział tyle dobrego. Pozdrowieńka z uśmiechami i dygnięciem posyłam, Ewa
Ewa Włodek dnia 28.01.2013 10:10
Maciek Froński:
przepraszam, tak ma być! Ja chyba też coś od rana nie-do-dobrzam...
Uśmiechy, Ewa
Ewa Włodek dnia 28.01.2013 10:32
Wielka prośba do Państwa Moderatorów:
czy dałoby się wziąć tytuł w cudzysłów, bo mi umknęło - a bardzo bardzo luźno nawiązuje do jednego z utworów Kaczmarskiego?

pięknie dziękuje awansem, przepraszam za kłopot i obiecuję mylić się jak najrzadziej...
Ewa Włodek
aleksanderulissestor dnia 28.01.2013 10:57
epitafium dla w w
jest ciekawe moim zdanie jeszcze z innego powodu

kaczmarski nawiązuje tam do bodaj ostatniego wiersza w w
który idzie jakoś tak

zarwie się kiedyś lud cieńki pode mną
zaharowany aż do siódmych potów
wrócę do ciebie jak refren z piosenki
opowiedzieć wszystko nawet wiersze gotów


trzecie wers jest kanwą tego epitafium takie mam wrażenie

no ale z tymi kręgami to dante był pierwszy przynajmniej w naszym obecnym pojmowaniu świata
-:)))))
pzdr
Ewa Włodek dnia 28.01.2013 12:47
właśnie, Aleks - epitafium dla W.W. - slusznie dostrzegłeś, a i Dantego - jak najsłuszniej. Z tym, że kręgi czy insze poziomy piekieł - to potyw wędrowny w kulturze, starszy od Dantego i od Kaczmarskiego. Stąd moje nawiązanie do czegoś na kształt motywu uniwersalnego - w znaczeniu "ostatni, najniższy krąg piekła", bez szczególnego odniesienia do żadnego konkretnego twórcy.
A to, że tak dosłownie odniosłeś mnie do Kaczmarskiego nasuwa mi pomysł, żeby ten tytuł potraktować jako roboczy, a docelowo poprawić na np. "Kilkunasty krąg" - taki całkiem niedookreślony...
Dzięki, dzięki Ci za ten Twój głos, jak się okazuje - niebywale istotny. Pozdrowieńka posyłam, Ewa
Ewa Włodek dnia 28.01.2013 12:49
powyższe słowo do aleksandraulissestora
coś dziś jestem niemrawa...Przepraszam, Aleks - z uśmiechem...
potrzaskane zwierciadło dnia 28.01.2013 12:50
gdzie można kupić bilety na takie koncerty pani ewo?
a właściwie to chyba wstęp wolny
pozdrawiam
Jacek Madynia dnia 28.01.2013 13:08
tak bardzo chcę dołączam bez namysłu
brakuje rąk by tulić się do siebie
ty pewnie wiesz lecz ja jeszcze na drzewie
oraz ten drąg by manewrować Wisłą

Pozdrawiam.
el-rosa dnia 28.01.2013 13:11
Mnie się kojarzy z dyskoteką, może to nie o to chodzi,
ale ta muzyka w tle
i to, że teraz się tańczy oddzielnie,
to można dołączyć do kogoś,
woda życia w głowie, bo rzadko tak na trzeźwo
no a mrok po używkach w oczach - to się zdarza
Ale to może moja wersja:)
fajna mini. Pozdrawiam El
januszek dnia 28.01.2013 13:44
chciąłbym , lecz się boję tych mrocznych sytuacji :)
ale perskie (nie)mogę u/opuścić

pozdero :)
januszek dnia 28.01.2013 13:45
a gdyby w górę?
Ewa Włodek dnia 28.01.2013 14:37
potrzaskane zwierciadło:
hmmm, wolny wstęp, i dobrowolny, ale czy ta "wolna wola" zawsze wychodzi na dobre - to już kwestia do dyskusji...Pięknie dziękuję za wstęp, za dobrowolne poczytanie i za dobre słowo. Pozdrawiam i dyg, dy, uśmiech, uśmiech, Ewa

Jacek Madynia:
za mało - drąg i laga do bejzbola,
Wisła - chcesz-nie - popłynie z góry na dół,
wystarczy rąk, a lekkość ich - jak woal,
przytulić mrok - to tylko kwestia czasu...

ucieszyłam się Jacku, z Ciebie u siebie, dziękuję Ci ślicznie za to, że jesteś, że poczytałeś i zrymowałeś mi taką fajną refleksję. Mnóstwo serdeczności z dygnięciami i uśmiechem posyłam Tobie, Ewa

el-rosa:
Twoja wersja, Elizo - ma swoisty urok. Moja jest inna, ale wiersz, odkąd zostanie oddany Czytelnikom, staje się także Ich własnością i zaczyna żyć - niejako - przez Nich. Więc spróbuję się przyzwyczajać i do takiej warstwy znaczeniowej...Najpiękniej Ci dziękuję, że wstąpiłaś, dałaś czas mojej mini i podzieliłaś sie ze mną Swoimi przemyśleniami. Moc ciepła z uśmiechami licznymi posyłam do Ciebie, Ewa

januszek:

och, Januszku, w życiu - jak na sinusoidzie - w górę, i w dół. A każdy by się bal peelki z mrokiem i pustką w oczach, bo nie wiadomo, w którym kręgu jest i jak długo tam pobędzie. A perskie - zawsze fajne jest!!!...Dzięki cudne za odwiedzinki, za chwilę dla mini i za serdeczne słowo. Moc dobrego z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa
PaULA dnia 28.01.2013 16:17
Oj, Ewo ciężko mi jest dzisiaj Cię rozgryźć, ale będę próbować:) Pozdrawiam:)
pawel kowalczyk dnia 28.01.2013 17:28
W cyklu "Fenomeny", ktorego jeszcze nie napisalem i mam nadzieje ze ktos inny go za mnie napisze (lenistwo) pisalbym o fenomenie cyrku, miasta noca, wesolego miasteczka, a po lekturze powyzszego dodalbym fenomen klubu. Jesli "Obcy" kiedykolwiek przyleca beda sie glowic dlaczego trzysta niespokrewnionych ze soba osob decyduje sie spedzic kilka godzin, w kilkupoziomowym budynku, wykonujac chaotyczne ruchy przy bradzo glosnych i rowniez chaotycznych dzwiekach...
Ewa Włodek dnia 28.01.2013 20:06
PaULA:
och, Ulu, to niedobrze, że tekst jest taki hermetyczny. Nie spodziewałam się, a tu - jednakowoż. Cóż, wyobraź sobie kogoś bardzo nieszczęśliwego, próbującego choć przez chwile zagłuszyć w sobie smutek i ból - w kameralnym klubie z muzyką i alkoholem. Może choć na chwilę - pomoże?... Dziękuję Ci ślicznościowo za chwilkę dla wiersza i za serdeczne słowo. Moc ciepła posyłam do Ciebie, Ewa


paweł kowalczyk:
a ja mam nadzieję, Pawle, że ten cykl "Fnomeny" - przeczytam. Natomiast to, co ja tutaj opisalam - to raczej nie fenomen klubu - bo klub - niewielka salka z barem, stolikami i estradą dla muzyków, a nie żadna kilkupoziomowa tancbuda (których organicznie nie znoszę) - to tylko tło, to tylko miejsce, gdzie czasem przychodzą i tacy, którzy chcą choć na chwilę zapomnieć o tym co ich trapi, o jakimś swoim piekle wewnętrznym...Dziękuję Ci najpiękniej, że zagościłeś, poczytałeś i podzieliłeś się ze mną Swoja wizją opisanej rzeczywistości. To mi daje do zastanowienia, że jednak może powinnam niektóre myśli wyrażać - inaczej? Pozdrawiam Cię serdecznie, z uśmiechami, Ewa
moderator4 dnia 28.01.2013 20:44
Zgodnie z wyrażonym w komentarzu Autorki życzeniem, tytuł został opatrzony cudzysłowem.

Pozdrawiam.
bombonierka dnia 29.01.2013 13:03
Już dołączyłam ( na innym portalu;) więc teraz tylko potwierdzę, że też! w te kręgi...chetnie:)))))))))))))))))
Uśmiech serdeczny Ewuniu ;))))))))))))))))M
Ewa Włodek dnia 29.01.2013 18:20
moderator4:
najpiękniej dziękuję Panu Moderatorowi za grzeczność i obiecuję - jak najrzadziej się mylić... Moc pozdrowień z dygnięciami i uśmiechem posyłam, Ewa

bombonierka:
oj, nie Gosiu, nie, niech sobie peelka sama w nie idzie i wraca... A za to, że jesteś, że poczytałaś i powiedziałaś serdeczne słowo - cuuudnie Ci dziękuję i mnóstwo ciepła z uśmiechem posyłam, Ewa
blondynka8 dnia 02.02.2013 21:34
Ewuś już patrzę oczami wyobraźni podsyconej Twoją super miniaturą i zachwycam się. Minimum słów a tak wiele. Niech się bawią młodzi, póki młodzi a i starsi też mogą znaleźć coś dla siebie. I za dużo wody ognistej nie potrzeba. A ostra muza zagłuszy sumienie i troski odstraszy...na chwilę. Podoba mi się.
Pozdrawiam cieplutko-:)
Ewa Włodek dnia 02.02.2013 22:36
blondynka8:
dobre, że choć na chwilę. W końcu życie to suma chwil...Dziękuję Ci najpiękniej, że zagościłaś, dałaś Swój czas mini i powiedziałaś dobre, mądre słowo. Moc ciepła z uśmiechami posyłam, Ewa
jaceksenior dnia 03.02.2013 10:34
Okazuje się , że karnawał ma przeogromny wpływ na nasze rozmyślania :):):) Krótko ale treściwie o przyziemnych sprawach :):):)
Pozdrawiam i uśmiech przesyłam Jacek
Ewa Włodek dnia 03.02.2013 15:38
jaceksenior:
ano, Jacku, człek to takie dziwne stworzenie, że mu nieraz w najbardziej kuriozalnym momencie "złotre myśli" w głowie zaświtają... Tak się cieszę, że Cię czytam u siebie, i dziękuje Ci najpiękniej za tę obecnoć, za chwilkę i za najlepsze słowo. Uściskania z uśmiechami posyłam, Ewa
Magrygał dnia 06.02.2013 14:23
Lubię te Twoje pokłady, zatuszowane cytaty i analogie, symbolikę i metafory. Krótko, a jakże głęboko. Myślę, że podąży, kim by on nie był. Pozdrawiam ciepło, A
Ewa Włodek dnia 08.02.2013 17:33
Magrygał:
witaj, Andrzeju, dawno Cie nie było, więc cieszę się, że jesteś, ze poczytałeś i powiedziałeś takie dobre słowo. A co do podążenia - może lepiej, żeby - nie? Ala niego...Dziękuję Ci najpiękniej, mnóstwo serdeczności wysyłam do Ciebie, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67245253 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005