 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Postulat |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 05.09.2013 01:48
sierpniowe reminiscencje? |
dnia 05.09.2013 07:57
Logika oczyszcza, poniekąd o tym wspominał Sherlock H., mówiąc, że kiedy odrzucimy wszystko, co niemożliwe, to, co zostanie, musi być prawdą.
Ale przecież czystość intencji nie zapewnia czystości postępowania.
Wiersz przesilony eksploatacją jednej nuty, tak w połowie trzeba by dodać inne spojrzenie, niekoniecznie negację, lecz właśnie drugi punkt widzenia. Za dużo zapytajek. |
dnia 05.09.2013 10:20
wierzący optymista ;) |
dnia 05.09.2013 15:32
sterany
ubiegłoroczne, które powróciły po ustawie śmieciowej. :)
haiker
intencje (czyste) postępowania (czystego) nie zapewniają, ale brudne niestety (brudne postępowanie) tak. no chyba że jakaś siła wyższa przeszkodzi
na inne spojrzenie zabrakło mi: prań
choć faktycznie mogłem pomyśleć o arielu ale jak poradzić z lokowaniem produktu,(?) - nie wiem.
A zapytajki faktycznie - przesoliłem.
nightkeeper
peel jak najbardziej :)
osobiście aktywny pesymista :)
pozdrawiam Was serdecznie |
dnia 05.09.2013 20:42
Brudne pieniądze, woda, powietrze, jedzenie, czasami myśli....i jak to wszystko uprać, może by szop pracz się przydał;) Żarty na bok, prawdziwie mówisz, ale moim skromnym zdaniem nawet i za 100 lat nic się nie zmieni na lepsze:( Pozdrawiam |
dnia 05.09.2013 21:02
-:)))
idee fix nie do zrealizowania
czystość przejrzystość uczciwość rzetelność a miało być jak w bajce
pozdrawiam |
dnia 05.09.2013 22:29
PaULA ; aleksanderulissestor
Właśnie!!!
ba nawet im więcej się pierze
tym więcej ich się bierze
:(
a może by tak odwrotnie, skoro nawet i Zbawiciel powróci jak złodziej
tylko jak te "jak" zrozumieć?
:)
dziękuję i pozdrawiam |
dnia 06.09.2013 07:50
Mówisz, że ze złych intencji nie może wyniknąć dobro? A "siła, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro"? |
dnia 06.09.2013 11:05
haiker -Mówisz, że ze złych intencji nie może wyniknąć dobro? A "siła, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro"?,
to wartość, że wiersz sprowokował do rozmowy,
pozdrawiam. |
dnia 06.09.2013 12:29
haiker ; bols
owszem istnieje takowa, ale
jako odwieczny przeciwnik Dobra, za-nim jednak to 'dobro' wygra nieźle przed- nim narozrabia (nieźle a nie: 'nie - źle')
oto dowód trzecie wyjście, lub "Errata"
ERRATA
Do erraty należy poprawy powinność -
Więc tak jest z jednej strony ,
z drugiej być powinno
..............____________________________________________________
Tak jest |
Z przysłowia wynika prawda oczywista:
Gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta
Spróbujmy poświęcić mu trochę uwagi
Aby, odkryć istotę: prawo równowagi
A może ono wtedy, wielu z nas nauczyć:
Jeśli chcesz skorzystać to musisz dwóch skłócić
To stwierdzenie swoje żniwo już umiało zżąć
W innej, co prawda formie jako: "dziel i rządź"
Bo kłótnia, rzecz jasna, to jest taka strata
Gdzie można zbić interes, myśl diablo-rogata
Czy aby dokładnie? / Chciałbym tego dożyć/
Ten trzeci dostanie ile dwóch wyłoży?
Jeśli więc, nie warta skórka za wyprawkę
Spróbujmy wprowadzić niewielką poprawkę:
/Lecz czy - znajdą dorośli to, co wiedzą dzieci?/
Gdzie się dwóch przyjaźni tam nie traci trzeci
Nie żeby się mądrzyć, lecz tak dla zabawy
Zróbmy erratę - errat poprawę poprawy
Bo wiedza tu powinna być bardziej bogata
A rachunek prosty - zysk ogólny lub strata
Więc gdy milkną spory czy kary potrzeba?
Nie , raczej nagrody - równowagi z Nieba
Pokój przecież Chwałą Boskiego Oblicza
Tamże ujmę owego i zysk owych zlicza
Oddalmy więc swary aby żyć jak bliźni
Pod okiem Miłości - tej która nie krzywdzi
Wdrażając te nowe przysłowie w swej jaźni .
Tam trzeci skorzysta gdzie dwóch zaprzyjaźni
___________________________________________| - tak być powinno
A propos:
się rozdasz lud zjednując z Bogiem
To, nagrodzon będziesz obfitości rogiem .
A dowód tej tezy: / Na Chrystusa rany /
To: Naszego Ojca - Syn Umiłowany
* * *
pozdrawiam serdecznie. |
dnia 06.09.2013 13:22
Dobro i zło (Zło) to podział związany z warunkami geopolitycznymi regionu, gdzie filozofie czy religie oparte na takim przeciwstawieniu powstawały. Spróbuj sobie wyobrazić taką walkę w filozofii dalekowschodniej, tam jest raczej symbioza, pogodzenie się, że jest dzień, ale jest i noc. Być może to jest sens, a nie że ciągle świeci słonko i jemy jabłuszka z drzew, i w ogóle jest ciepło i hurysy biegają. Ta uwaga dotyczy zarówno religii islamskiej jak i chrześcijańskiej, w obu jest wątek walki, pokonania kogoś, kto jest naznaczony jako ten zły, niewierny.
To tak jakby walczyć z zachodem słońca. Tutaj nie ma oparcia do przytrzymania słońca albo ziemi. |
dnia 06.09.2013 16:18
haiker
zły <=> niewierny???!!!
jest właśnie akurat taką formułą niedającą rozwiązania, bardzo niebezpieczną!
" ... wątek walki, pokonania kogoś, kto jest naznaczony jako ten zły, ..."
a jak to się ma do:
"nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" ???
nie zarówno noc i dzień wschód i zachód ma swoje dobre strony
a tylko my w swoim wnętrzu możemy dopatrzyć się niegodziwości, oczywiście najlepiej w cudzym wnętrzu.
muwisz o postrzeganiu dobra i zła na sposób czysto ludzki, albo nawet ponad ludzki ,o ile to ludzie stwarzają sobie swoich bogów
a co jeżeli jest akurat odwrotnie ?
pozdrawiam serdecznie. |
dnia 06.09.2013 16:19
* ups
mówisz |
dnia 06.09.2013 20:54
Ta relacja nie musi być symetryczna, raczej wynikowa.
Jak się to ma do ""nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj"? To zależy kogo pytasz - chrześcijanin-dogmatyk (zwłaszcza biblistycznie nastawiony) ci odpowie, że należy promować dobro, nie wolno czynić źle itp. Jeśli zapytasz kogoś kto nie jest przywiązany do brzmienia logosu to możesz usłyszeć, że to oznacza walkę na śmierć i życie, w którym jeden miecz (Zło) próbujesz pokonać innym mieczem (Dobrem). W tym sensie Dobro nie jest lepsze od Zła, obojgu zależy na pokonaniu drugiej strony.
Postrzeganie świata na sposób ludzki jest domyślne w przypadku rozmowy dwójki ludzi. Oczywiście mogę wyobrazić sobie jak na to spojrzałby pies, bóg, kijek itp., ale czy chcesz wchodzić w alternatywne przestrzenie? Bo wiesz, po takiej operacji nic już nie jest takie jak było. Jeśli chodzi o bogów to spróbuj na początek wejść w skórę bogów rzymskich lub greckich.
Ale pamiętaj - Dobro nie jest lepsze od Zła, jest po prostu inne. Pomijając trudność zdefiniowania Dobra i Zła nie wychodząc poza nie. Pomyśl o tym, a jeśli już ci się wyda, że złapałeś boga za ogon (np. psi) to przypomnij sobie co dowiódł Godel. |
dnia 06.09.2013 21:51
-że konstytucja Stanów Zjednoczonych jest wewnętrznie sprzeczna?
- że żadnego komputera nie da się zaprogramować tak, by zdołał on rozstrzygnąć wszystkie problemy matematyczne (z twierdzenia o niezupełności)
- czy istnienie paradoksalnych rozwiązań równań pola grawitacyjnego OTW.
wszystko to świadczy o rzeczach , które nas przerastają, wobec powyższego może to my jesteśmy wyobrażani przez Boga (Jednego)
( greccy i rzymscy byli wyobrażeni przez człowieka)
Dobro a Zło?
czyli np. wojna nie jest gorsza niż pokój jest po prostu INNA? !
wada nie jest gorsza od zalety a tylko INNA
winność (wina) nie jest gorsza od niewinności tylko INNA
potwarz nie jest gorsza od pochwały tylko INNA
dziegieć nie jest gorszy od miodu tylko INNY
sporysz nie jest gorszy od zboża tylko INNY
Złoczyńca nie jest gorszy od dobroczyńcy tylko INNY(tych ostatnich znacząco coraz mniej)
Szatan nie jest gorszy od Boga tylko INNY
itp. itd.
czyli WSZYSTKO JEST MDŁE (taki/ie samy/e"INNY/E")
zamierzałem z Tobą porozmawiać już wcześniej,
dzięki za Twe słowo
pozdrawiam. |
dnia 07.09.2013 09:01
Czy słabsza trucizna jest gorsza od działającej mocniej/lepszej/?
Czy słaby człowiek jest gorszy od silnego?
Czy motyl jest gorszy od gąsienicy ?
Czy żyto jest gorsze od pszenicy? |
dnia 07.09.2013 16:39
bols
1)-rozcieńczony jad żmij -> +: a mocniej/lepszej lepiej nie doświadczyć
2) - tu dam przykład - Stefan Wyszyński był tak wątłego zdrowia że z litości dali mu święcenia, a potem ....
3) i 4) w stylu : - "cofnąć czy dać do przodu?"spytał kierowca przejechanego pomiędzy kołami (tam gdzie kropka):
___|
o.o
pozdrawiam serdecznie . |
dnia 08.09.2013 09:57
dlaczego brudne, choć pierzemy? Ano, dlatego pewnie, że aby jedno mogło być czyste, coś innego musi zostać ubrudzone, bo gdzie by się podziewał ten brud, zmyty z tego, co zostało oczyszczone? I chyba tak się dzieje, takie "perpetuum mobie" czy insze "wieczyste ruchadło" swego rodzaju. Oj, Januszku...Pozdrawiam ciepło, Ewa |
dnia 08.09.2013 12:46
Ewa Włodek
- samo sedno
aby choć-aż tylko jedno
czyste pranie drogocenne
ale brudy wciąż bezdenne
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 08.09.2013 20:05
Widzę,że poruszyła Cię śmieciowa zawierucha,)
dopóki życia człowieka tak długo będą szamba,brudy i pomyje wszelkiego kalibru,)
pozdrawiam serdecznie,mimo wszystko optymistycznie.Ewa. |
dnia 08.09.2013 22:56
Ewka64
odnowiła,
wiersz jest z przed roku
przy okazji z mojej perspektywy (wsi)
znikły: pojemniki na plastik i szkło, i segregacja
czyli znów do jednego wora!
dzięki i pozdrawiam :) |
dnia 08.09.2013 23:04
U mnie to samo,)z wiatrem. |
dnia 08.09.2013 23:50
;)
czyli po stu lat -ach dojdziemy |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)