|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: niefiskalny |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 03.10.2013 08:13
Galimatias. Wątki łączy właśnie jedynie ich finansowy charakter, brak spójności podmiotu.
Bliższe grze słów, ale ta również nazbyt rozbiegana. To dobry materiał na wiersz, bo wprowadza szerokie pole (żeńskość-męskość, kupno-cnota itp.), dlatego do przerobienia, ale znacznego. |
dnia 03.10.2013 11:28
A ja myślę, że autorka świadomie wybrała formę takiego kolażu słów i skojarzeń i wychodzi to całkiem przekonująco.Jak dla mnie.Pozdrawiam z biblioteki w Nysie. |
dnia 03.10.2013 18:43
oj, nieraz taki ktoś "traci na wartości", tanieje niebywale szybko i staje się z talara - groszem, i to - złamanym. Często-gęsto ta bessa jest efektem spadku temperatury uczuć czy inszego poziomu zauroczenia drugiej strony. Albo - przewalutowań delikwenta...Jest w wierszu myśl. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 04.10.2013 01:30
Haiker - pacz no, a miałam obawy, że narracja zbyt lapidarna, spójna i rzeczowa, coś na wzór księgowej ;) stawianie znaku równości między pojęciem finansów, a fiskusem, to dopiero galimatias ;)
Roman - świadomie, a forma przekalkulowana :)
Ewa - no, ba i nie przewidzisz. z uczuciami, jak fortuną, a z fortuną jak z pogodą - tak że oby do wiosny ;)
Dziękuję Wam za lekturę. Pozdrowienia :) |
dnia 04.10.2013 09:03
Maria z Magdali ubierała się frywolnie
ale spotkawszy Rabbiego z Nazaretu
zrozumiała:
seks to tylko ubiór Miłości (przez duże M)
a Miłość czy może być naga?
dotychczas serwowała TYLKO owe ubranie
więc zerwała z 'ubraniem'
i
stała się Marią Magdaleną
osobą akuratnie ubraną
i
jej udziały wzrosły!
pozdrawiam serdecznie / kom. na marginesie |
dnia 04.10.2013 23:48
Januszek
Jeśli w komentarzu chodzi Ci o postać Marii Magdaleny, inaczej Marii z Magdali to ta nie nosiła frywolnych strojów - błądzisz, za papieżem Grzegorzem Wielkim i innymi "ojcami kościoła."
W Nowym Testamencie poza Marią, (matką Jezusa) jest mowa o trzech kobietach pisanych wielką eM: Marii z Magnali, Apostołce/uczennicy Jezusa, z której ten wypędził złe duchy i która pierwsza zobaczyła Go po Zmartwychwstaniu. O Marii z Betanii, która namaściła Jego stopy olejkami i przetarła je włosami, i o kobiecie grzesznej/nierządnicy, którą niektórzy prawdopodobnie również utożsamiali z imieniem Maria.
Grzegorz Wielki z dwu postaci: Marii z Magnali i Marii z Betanii, której przypisywano nierząd (prawdopodobnie tej trzeciej kobiety) wykreował jedną postać - Marii Magdaleny, uznając ją w swej mylności za jedną osobę - ową grzesznicę/nierządnicę, która się nawróciła. To oczywista nieprawda, błąd interpretacyjny, z którego Kościół Katolicki wycofał się już w ubiegłym wieku. Ale mit pozostał. W wierszu mogłam posłużyć się ewidentnym symbolem, który wciąż aktywnie funkcjonuje, bo w w poezji wszystko mz jest możliwe/jest dopuszczalne. Broni jej (poezji) chociażby licentia poetica. Zauważ, że nie używam imienia Marii Magdaleny (piszę o miedzianej magdalenie, a to róznica) i świadomie pograłam sobie na tym błędnym pojowaniu właśnie - tu cały apsik :) Jednak w Twoim komentarzu/wypowiedzi 'okołopoezjowej' mylenie faktów i postaci już tak lekko nie przechodzi i niczym nie daje się tego usprawiedliwić. /to tak na marginesie/
A Miłość? Jak już gdzieś zapodawałam, po prostu niejedno ma imię - naga, czy z listkiem figowym - zwłaszcza kiedy pisana wielką literą ;)
Również pozdrawiam :) |
dnia 04.10.2013 23:52
*Marii z Magdali - literówka. |
dnia 05.10.2013 11:02
Niby gdzie stawiam znak równości pomiędzy finansami a fiskusem? |
dnia 05.10.2013 11:24
Haiker
Czym jest tytuł w wierszu? Msz jego integralną częścią, a także pewną zapowiedzią/azymutem/zwiastunem tego, co w tekście. Czytając, że doszło do galimatiasu i dalej, że Twoim zdaniem "Wątki łączy właśnie jedynie ich finansowy charakter, brak spójności podmiotu"- użycie słowa "właśnie" i sugestia "braku spójności" pozwoliły mi na wyciągnięcie takiego wniosku. Poszłam takim tokiem dedukcji, bo dalej odnosisz się już raczej do konceptu i formy/jakości jego realizacji. |
dnia 05.10.2013 13:37
złamane prawo Tomka Kowalczyka - pod jego deklarowaną
nieobecność uzurpuję sobie prawo trwania na straży :
więc mam udziały--> mam więc udziały
nie będę Cię nakłaniał do fiskalizacji, bo zpátky powiesz,
że Cię nagabuję;
a na szezlongu, wiesz, jak może być ? :)
hey |
dnia 05.10.2013 15:32
Wiese
Dzięki za czujność, zaraz napiszę pw do Moderacji z prośbą o korektę. A.. i nie przesadzaj z tym "nagabywaniem", potrafię docenić celne/słuszne uwagi, ale fiskalizacja akurat nie wchodzi w grę :)
Nie wiem, jak może być na szezlongu - u Ciebie, hehe ;) Ale wiesz co? Pozwolę sobie wkleić Ci próbkę z moich miernych zmagań w temacie/z tematem. Kiedyś może to tu opublikuję na oficjalce, w takiej formie, a może pokuszę się o jedną wersję; wypadkową obu odsłon. Pomyślę.
Podziękowanie za lekturę/pomoc - z pozdrowieniem :)
K.
Za głosem: mam wrażenie koszmarnego przeciągu
/dwie odsłony/
Kiedy po sobie milczymy nie płaczę
tylko rzadziej się uśmiecham. Wybrzmiało zbyt wiele
głośnych akordów o harmonii. Gramy obłąkanie
żeby siebie chronić. Jawa urasta do granic
sennego marzenia a ja chcę spać bo wtedy jesteś
bezpieczny. Rozpinam usta a wargi obnażają
drugą stronę natury. Każdy ukrywa
pod podszewką mary ale niewielu się przyznaje
nawet przed lustrem. Przysłaniam odbicie
w obawie przed łowcami snów zaklinaczami dusz
pogromcami ze skórzanych szezlongów. Szeptem
mów po mnie tak żeby nie rozpłakać ani nie roześmiać
spojrzenia. Popatrz w noc bez księżyca; uczy trwania
pomimo ciemności nie kona z pozbawienia nie gaśnie
z tęsknoty.
- wersja beta
kiedy po sobie milczymy nie płaczę
tylko rzadziej się uśmiecham
na wspomnienie harmonii. istnieje
chociaż nie zaistniejesz. może dlatego jesteś
w tym obłąkaniu łatwiejszy do ochronienia.
urastasz do granic abstrakcji a ja domykam się
w sobie zatrzaskuję żeby nie obnażać
pełnego oblicza.
każdy ukrywa pod podszewką potwora
ale niewielu się przyznaje. nawet przed lustrem
przysłaniałam odbicie żeby nas nie odnaleźli
łowcy snów zaklinacze dusz pogromcy
ze skórzanych szezlongów. |
dnia 05.10.2013 17:22
Na prośbę Autorki w trzecim wersie trzeciej strofy zamieniłem dotychczasową kolejność wyrazów trzeciego i czwartego.
Pozdrawiam. |
dnia 05.10.2013 18:07
Moderator4
Dziękuję za korektę. Pozdrowienia. |
dnia 06.10.2013 08:42
Znowu na marginesie (tzn, nie dotyczący bezpośrednio wiersza)
będę wdzięczny za pokazanie błędu interpretacyjnego postaci Marii z Magnali i Marii z Betanii. (może być na: prywatnej wiadomości)
w zamian wskażę na inny błąd:
tradycja (bożonarodzeniowe szopki) przekazuje jakoby 3 Królowie przybyli do "żłóbka" podczas gdy:
Mateusz mówi wyraźnie: że przybyli do "domu" - czyżby będąc 'celnikiem' ->(czytaj dość wykształconym) nie rozróżniał?
koliduje z tym też:
Ofiarowanie w Świątyni (2 II)(-> obrzęd obrzezania)data prawdopodobna wg. prawa (obrządku) żydowskiego, jak mogło się odbyć skoro zaraz po odejściu 3 Króli musieli uciekać do Egiptu?
Czy Herod mógł być tak nieostrożnym(głupim) aby rozkazywać wyrżnięcie wszystkich dzieci do 2 roku życia chcąc się pozbyć TYLKO noworodka?
Skoro przyjmuje się pojawienie Gwiazdy jako znak na obecność "Mesjasza" to ile mogło Królom (Magom) zająć czasu przygotowanie do podróży i sama podróż z północy , wschodu i południa ?
Wniosek:
Magowie przybyli rok (około) później
Czy wobec tego Maryja, Józef Dziecię cały czas przebywali w: grocie, stajence, szopie? -> jak zwał tak zwał owe trudne warunki podczas spisu ludności , gdy nie było miejsca w gospodzie?
A jak długo mógł trwać spis? sprowadzający się przecież do czystej formalności?
Brak miejsca w gospodzie jest wytłumaczalny podczas dużego napływu ludności, a gdy nastąpił jej odpływ, czy nie znalazł się NIKT
kto by udzielił gościny, i to w śród narodu gdzie (do dzisiaj) udzielenie pomocy będącym w potrzebie rodakom jest nijako OBOWIĄZKIEM!
2 wniosek
Pokłon 3 króli był z cała pewnością jeśli nie po królewsku to w o wiele znośniejszych warunkach.
pozdrawiam serdecznie
PS.
jedyny papież któremu ufam (na wet na ślepo) to J.P.II |
dnia 06.10.2013 11:49
Januszek
Już Ci ten błąd wyjaśniłam. Wybacz, ale nie wiem o czym Ty do mnie mówisz. Przepraszam, ale jakoś nie interesują mnie meandry Twoich rozważań. Odbiegasz od tekstu zupełnie, a ja wolałabym jednak o wierszu i w temacie. Miłego dnia :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|