dnia 20.06.2014 20:07
"Widzę palcami światło" - jak niewidomy - widzieć niewidzialne. Które - jest, jest...Bardzo Twój, Nelu, ten wiersz. Uśmiechy do Ciebie, Ewa |
dnia 20.06.2014 20:27
Piękna fraza końcowa, jakby dotknięcie transcendencji, pozdrawiam. |
dnia 20.06.2014 20:45
Otchłań nieistnienia i Anioł stróż czy nie ma w tym sprzeczności Nelu? piszę twoje imię gdyż otrzymałem na to glejt od Ciebie. Ostatnia fraza urzekająca. Mam podobne poglądy na podszewkę zaświatów, pustka, nicość. Pozdrawiam, serdecznie Zdzisław |
dnia 20.06.2014 21:04
Dziękuję serdecznie Przedmówczyniom, a Zdzisiowi odpowiadam prywatnie i - "od serca" - czerwoną czcionką ;)
Wszystko się zgadza, miły Przyjacielu: bezdenna, czarna pustka i równocześnie ciepła, mocna, męska ręka mojego świetlistego Super_Anioła :)
Gdybym tego nie przeżyła: czyli wpadania do czarnego, pustego leja, nie napisałabym :)
Swemu Super_Aniołowi poświęciłam cały cykl wierszopisowania, sądząc do niedawna, że Jego Obecność, to moje subiektywne złudzenia. Nie, inni też przeżywają podobne stany z Apostolskiego Wyznania Wiary o niezłomnej "wierze w obcowanie Świętych". |
dnia 20.06.2014 22:45
Pani Nelu, jako laik mogę tylo powiedzieć- artyzm. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 21.06.2014 06:48
A może Nelu Ty panicznie boisz się dotknąć dłoni wyciągniętej do Ciebie, tej na ziemi, a szukasz wsparcia choćby chwilowego tej dłoni z nicości. |
dnia 21.06.2014 09:15
oj |
dnia 21.06.2014 10:14
Czarna rozpacz spadająca w otchłań nieistnienia i to poszukiwanie ręki Anioła - ileż w tym mocy,lęku i nadziei. Światło pod pacami. Świetne. Pozdrawiam ciepło. Ewa |
dnia 21.06.2014 10:15
palcami oczywiście. |
dnia 21.06.2014 10:23
Zdzisiu! Nie ma Nicości! Pustka czarna bywa, ale zawsze od podszewki tej Pustki przebłyskuje złotopomarańczowy blask Wieczności.
Nie boję się ręki doczesności, ponieważ pamiętaj: ilekroć Pan Bóg chce człowiekowi pomóc, to zawsze mu wysyła drugiego człowieka!
Co jednak Anioł to ANIOŁ :-D :-D :-D |
dnia 21.06.2014 11:48
norwidowskie |
dnia 21.06.2014 21:31
Ostatnia fraza wyjątkowa. Pozdrawiam. :) Ola. |
dnia 22.06.2014 09:02
Najważniejsze by wierzyć w pomocna dłoń . Trudny temat by oceniać osobiste perypetie tematu. Pozostaje cisza i zamyślenie. Ładny wiersz. Pozdrawiam :) |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)