poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 07.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Monodramy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Wiersz - tytuł: Z perspektywy
nie wstałem na śniadanie odmawiam obiadu
twarzą do ściany i z kołdrą na głowie
wystarczy rozgryziona warga i wczorajsza krew
pod paznokciami po co się ze mną tak cackać
przez jedną wariacką decyzję muszę znosić
te cholerne szepty za plecami

wyjeżdżam powiedziała
a pewnie jedź sobie
iść do klubu potańczyć to już nie ma sensu
nie gniewam się tylko zmiótł mnie huragan
bezgłośnie łykam szkło i nic ci do tego

matka ubierze mnie jak zwykle
ojciec zniesie z trzeciego piętra
dalej już potrafię dotrzeć tam gdzie
menele kupią mi piwo
przez te głupie trzy schodki przed sklepem
nawet tego nie mogę zrobić sam

kilka butelek szybko jedna po drugiej potem
ulga rozpływa się ciepło wycieka ze mnie
po kołach inwalidzkiego wózka

człowieczeństwo
Dodane przez koma17 dnia 18.04.2016 05:34 ˇ 28 Komentarzy · 628 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 18.04.2016 06:04
zbyt dosłownie, brak tego czegoś, co z opisu (wstrząsającego) zrobiłoby punkt widzenia o egzystencjalnym wymiarze, czyli zrobiłoby poezję.
zdzislawis dnia 18.04.2016 07:34
Tak wygląda świat z perspektywy wózka, na mnie wiersz odcisnął swoje piętno. Pozdrawiam.
Alfred dnia 18.04.2016 09:19
Kto losu swego
przyczynę rozumie
cieszyć się życiem
i dopingiem umie

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
kkb dnia 18.04.2016 11:21
Mi też się wydaje, że troche za dosłownie ale i tak ciekawie było usiąść. Na szczęście na chwile. Pozdrawiam
koma17 dnia 18.04.2016 12:03
adaszewski - Muszę przemyśleć, ale może takie dosłowne pisanie też jest potrzebne? Pozdrawiam
PaULA dnia 18.04.2016 12:05
Smutny i przykry obrazek. Człowieczeństwo? - o to jest pytanie. Pozdrawiam:)
koma17 dnia 18.04.2016 12:10
zdzislawis - oby nie z perspektywy każdego, kogo spotkało nieszczęście.
koma17 dnia 18.04.2016 12:17
Alfred - ten doping powinien wypływać od wspierających w nieszczęściu ludzi. Pozdrawiam
koma17 dnia 18.04.2016 12:19
kkb - jeśli ciekawie - to dobrze, na chwilę - wystarczy. :-) Pozdrawiam
silva dnia 18.04.2016 12:22
Poruszający wiersz z elementem zaskoczenia. Pozdrawiam.
koma17 dnia 18.04.2016 12:31
PaULA - i takie obrazki niesie życie. Nad człowieczeństwem w takich sytuacjach trzeba się zastanawiać i oby wnioski były ludzkie. Pozdrawiam
koma17 dnia 18.04.2016 12:36
silva - Sądzę, że jeśli wiersz poruszy, to i ślad w pamięci zostawi. :-) Pozdrawiam
Irena Michalska dnia 18.04.2016 14:36
po kołach inwalidzkiego wózka wycieka ze mnie człowieczeństwo .
Wielu ludzi pomaga opisanej postaci. Doświadcza ich autentycznej troski. Aż chce się dodać: po kołach wózka wcieka we mnie człowieczeństwo. Pozdrawiam.
koma17 dnia 18.04.2016 15:20
Irena Michalska - słuszna myśl, do wykorzystania w drugiej wersji wiersza, dziękuję i pozdrawiam
adaszewski dnia 18.04.2016 16:39
czytam, co napisał i zgadzam się z samym sobą :), ale w protekcjonalny ton popadłem, a to bardzo źle o popadającym świadczy
koma17 dnia 18.04.2016 21:15
adaszewski - nie mam za złe tonu wypowiedzi, ważna jest myśl. I prawda tej myśli.
sibon dnia 18.04.2016 21:32
Dramatyczny, przygnębiający obraz, wiersz do mnie trafia, pozdrawiam
zorianna dnia 18.04.2016 21:37
Dobry wiersz, pozdrawiam
koma17 dnia 18.04.2016 21:50
sibon - dziękuję za czytanie i komentarz, pozdrawiam
koma17 dnia 18.04.2016 21:52
zorianna - dziękuję za pochwałę, pozdrawiam
Niepoprawna optymistka dnia 18.04.2016 21:55
Mocny wiersz, przenika, dlatego uważam, że dobry.
Co do inwalidztwa ono nie musi być pozbawione człowieczeństwa,
tak naprawdę, to ludzie je otaczający powinni je mieć, zwłaszcza
coś co nazywa się empatią, a na zdrowie nikt z nas
gwarancji nie ma!
Bliska mi osoba była inwalidą, ale miała silny charakter
i jeszcze mimo braku nóg, pomagała innym, świetnie sobie radząc w życiu, nie jeździła co prawda na wózku, lecz chodziła na protezach.
Nogi straciła pod tramwajem/wypchnięcie pod koła, był tłok i niezamknięte drzwi/ tą osobą był mój Ojciec, który jeszcze wspierał moją Mamę gdy miała dołki, tuż po pół rocznym pobycie w szpitalu dokończył studia i jeszcze pomagał w przyszłości innym osobom,
inwalidztwo nie jest tożsame z brakiem człowieczeństwa i nie zawsze idzie w kierunku alkoholu czy załamania się, mój śp Ojciec załamał się ale po śmierci mojej Mamy, niestety był nieuleczalnie chory i ta tragedia musiała też rozwój choroby przyśpieszyć.
Pozdrawiam i przepraszam za osobiste wynurzenia.
koma17 dnia 18.04.2016 22:06
Niepoprawna optymistka - nie przepraszaj, rozumiem. Twój Ojciec był wspaniałym człowiekiem, mój wymyślony peel załamał się, nie znalazł oparcia wśród bliskich. Serdecznie pozdrawiam
Robert Furs dnia 19.04.2016 11:48
ważki temat warto mu poświęcić nieco czasu, pozdrawiam,
koma17 dnia 19.04.2016 12:01
Robert Furs - dziękuję za ślad pod wierszem i pozdrawiam
Milianna dnia 19.04.2016 19:06
niezwykle wstrząsający obraz, ale jakże prawdziwy, jakże bolesny
człowieczeństwo?

zatrzymałam się, bo znałam takiego kogoś(prawie dosłownie taki los, jak w Twoim wierszu), zmarł w ubiegłym tygodniu


pozdrawiam
koma17 dnia 19.04.2016 19:46
Milianna - niesamowite, aż mi skóra ścierpła z wrażenia, bo w ubiegłym tygodniu, nie wiem skąd, przyszedł mi do głowy ten pomysł. To było w środę, w czwartek wiersz był napisany. Właściwie jednym pociągnięciem pióra, prawie bez poprawek. Jestem pod wrażeniem zbiegu okoliczności. Bardzo mi przykro.
Dziękuję, że opowiedziałaś mi o tym.
Pozdrawiam
Milianna dnia 19.04.2016 21:09
to był facet z mojej miejscowosci, na wózku jezdził kilka lat, pił piwo po sklepem i przekazał mojemu synowi tajemnicę, gdzie rosną prawdziwki - to były Jego miejsca

może kiedys o nim napiszę

pozdrawiam raz jeszcze
koma17 dnia 19.04.2016 21:52
Milianna - napisz, zostanie ślad po człowieku. :-)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67229011 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005