dnia 20.07.2016 21:14
Nie podoba mi się...ani trochę. Pozdrawiam |
dnia 20.07.2016 21:23
Jakieś argumenty? |
dnia 20.07.2016 21:42
Tu jest portal poetycki, a nie Onet. Tam się udaj ze swoimi prymitywnymi bluzgami :( |
dnia 20.07.2016 21:44
Przesłanie mocne i czytelne... Nie przepadam za tematyką polityczną
to raz, a dwa jeśli chodzi o formę to wolałabym strofy, a nie zbity tekst w jedną całość, no i rytm nie zawsze jest płynny,
dobrej nocy życzę. |
dnia 20.07.2016 22:01
Niepoprawna optymistka, dziękuję za merytoryczny komentarz. W swoich utworach faktycznie czasem gubię rytm, zazwyczaj pisząc emocjonalne teksty i nie chcąc by ucierpiało przesłanie.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 21.07.2016 07:52
Pisz starannie i z polotem
bo cię będą czytać potem
jak widać piszący i czytający mają różny stopień wrażliwości, co niewątpliwie barwniejszym życie czyni.Twój utwór wiele mówi o Tobie. Trudno jest czasem znaleźć złoty środek, często wymaga to zmian pokoleniowych i zmian w nas samych, wszak jesteśmy dziedzicami tego co dobre i tego co złe. Może w następnym utworze
znajdziesz jakiś złoty środek, a jak widać z utworu, możliwości twórcze masz znaczne.
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 21.07.2016 08:30
W tym tekście podmiot liryczny posługuje się tym samym językiem jak ci, których krytykuje, nie rozumiem dlaczego więc uważa się za lepszego? A poza tym jest coś takiego jak szacunek do słowa, wszystko jest w życiu potrzebne, ale w nadmiarze bardzo razi...Pozdrawiam |
dnia 21.07.2016 10:00
optycznie i w czytaniu nie teges, udziwnianie poprzez gmatwanie nie ma żadnego uzasadnienia. treść adekwatna do tu i teraz.
pozdrawiam |
dnia 21.07.2016 16:16
Tiwaz odpozdrawiam serdecznie również, poza tym fakt, że złoty środek zawsze w cenie, Alfred tutaj ma rację, a i Juliusz Karowadzi też
dobrze podpowiada. Miłego pobytu na portalu poza tym życzę:) |
dnia 21.07.2016 18:13
Bruno Milczewski napisał w Jak już to już, że do piekła zjeżdża się na gołej dupie, z Wielkiej Krokwi, na której są ułożone na sztorc żyletki. Na dole wszyscy kąpią się w gównie i we krwi. I to jest prawdziwe piekło.
Powyższy tekst pt. Na lewo patrz jest żenujący pod względem nieudolnej formy okraszonej siłowymi rymami, zadyszkowym rytmem, niekonsekwecją |
dnia 21.07.2016 18:22
w stosowaniu liczby mnogiej i pojedynczej. Oparty w treści na informacjach ogólnie znanych nie wywołuje zainteresowania. Knajackie zwroty i ubogie odniesienia nie czynią z niego poezji. Wzorcowy przykład grafomanii. 😠 |
dnia 21.07.2016 18:31
Dobry jedynie jako odezwa na barykadzie. Pozdr😯 |
dnia 21.07.2016 20:09
Przyznam, że chaos i nieład gości w tym utworze, nie chciałem tego zmieniać, gdyż jest wyrazem szczerego gniewu, a emocje nie lubią ram i kompromisów. Złoty środek jest ważnym celem dla autora, lecz w tym wypadku wolałem zachować dosyć skrajną formę i rozumiem, że nie musi się podobać każdemu. Niemniej jednak serdeczne dzięki za porady i konstruktywną krytykę, każdemu kto się na nie zdobył. Jestem pewien że w przyszłości znajdziecie w moich utworach coś więt dla siebie. |
dnia 22.07.2016 09:29
https://www.youtube.com/results?search_query=czerwone+skurwysyny
No słabo Ci poszło. Może jakby jakąś muzykę do tego i wogóle inaczej napisać :P
Pozdrawiam
P.S. nie strasz, bo odstraszenia są duchy ;) Żarcik, powodzenia! |
dnia 22.07.2016 15:21
Duchy to akurat najmniejszy problem ;) |
dnia 22.07.2016 20:50
Tak. Szczery gniew i emocje to tu widać:)))
I dlatego spodziewam się, ze następne wiersze będą ciekawe:)
Bo to co z trzewi prawdziwe jest:)
pozdrawiam życzliwie |
dnia 22.07.2016 22:15
Postaram się nie zawieść Milianno. |
dnia 22.07.2016 23:47
W zasadzie to pomysł masz, widać szczerość przelewanych myśli, wydaje mi się, że mógłbyś trochę skrócić całość by wyzbyć się zbędnej waty słownej, pozdrawiam |