poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 03.05.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
playlista- niezapomn...
...PP
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Kobieta
Daj mu cynk
O yek
Kojące
druga moralność
Tuńczyk
Sudba
Do poduszki
O miłości słów kilka
Dziewczynka z pochodnią
Wiersz - tytuł: pszczoła
ostatnia ukryła się pod liśćmi
które zgubiły kolory
i skromnie przysiadły
w pobliżu klonu

przytulając zmęczone skrzydełka
uśmiecha się delikatnie
i spokojnie zasypia

na cztery lata
Dodane przez lunatyk dnia 15.10.2016 05:12 ˇ 47 Komentarzy · 1031 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kazimiera Szczykutowicz dnia 15.10.2016 05:33
Jakoś nie odczytałam sensu, że na cztery lata, nie wiem dlaczego.
abirecka dnia 15.10.2016 07:02
Na mój gust usunęłabym "delikatnie". Sama miniaturka natomiast i fantazyjna, i fantastyczna :)

Najpiękniejsze są przecież niedomówienia, szczególnie w pszczelim uśmiechu :)

Serdecznie :)))
winyl dnia 15.10.2016 08:14
Może o przystępny rok chodzi... jakby poprzestawiane te wersy, tak mi się czyta.
lunatyk dnia 15.10.2016 09:52
Kazimiero Szczykutowicz - dziękuję za komentarz :-) Poproszę o chwilę cierpliwości z tym czasem, dobrze? Pozdrawiam ciepło.
lunatyk dnia 15.10.2016 09:54
abirecka - dziękuję za bardzo miłe słowa dotyczące mojej miniaturki i sugestię. Pszczoły są tak ważne w naszym życiu. Pozdrawiam serdecznie :-)
lunatyk dnia 15.10.2016 09:57
frogiszcze - dziękuję, że zajrzałeś :-) i skomentowałeś...Wyjaśnię, co miałam na myśli, ale ważne są dla mnie interpretacje Czytelników :-) Pozdrawiam ciepło.
sibon dnia 15.10.2016 10:01
rAlbert Einstein: rJeśli z Ziemi zniknie pszczoła, człowiekowi pozostaną tylko cztery lata życia; nie ma więcej pszczół, nie ma więcej zapylania, nie ma więcej roślin, nie ma więcej zwierząt, nie ma więcej ludzir30;r1;.

Tylko pozornie lekki wiersz...

Pozdrawiam serdecznie
sibon dnia 15.10.2016 10:03
Albert Einstein: Jeśli z Ziemi zniknie pszczoła, człowiekowi pozostaną tylko cztery lata życia; nie ma więcej pszczół, nie ma więcej zapylania, nie ma więcej roślin, nie ma więcej zwierząt, nie ma więcej ludzi

Tylko pozornie lekki wiersz...

Pozdrawiam serdecznie
Janusz dnia 15.10.2016 10:26
Interpretacja sibon wydaje się sensowna. Czyli po czterech latach znika życie na ziemi... Mam tylko drobną uwagę do Autorki - oprócz środowiska pszczelarskiego ten cytat raczej nie jest powszechnie znany, co zawęża krąg rozumiejących przesłanie... Więc może trzeba było dać jakiś trop, choćby śladowy :)

Pozdrawiam serdecznie
lunatyk dnia 15.10.2016 10:32
sibon - dziękuję za komentarz i cytat, który mnie zainspirował...Masz rację, że jest pozornie lekki, ponieważ można odczytać również w inny - równie ważny - sposób. Pozdrawiam ciepło.
winyl dnia 15.10.2016 10:37
Moło prawdopodobne aby, einstein dosłownie się wyrażał, wręcz banala myśl,
lunatyk dnia 15.10.2016 10:37
Januszu - dziękuję :-) Gdy byłam dzieckiem, przerażały mnie opisy końca świata, zamykałam wtedy uszy :-)Pewnego dnia odkryłam "Piosenkę o końcu świata" Miłosza i ten tekst jest moją ulubioną wizją apokalipsy. A moja pszczoła się obudzi...:-) Moim zdaniem każda interpretacja jest ważna, ponieważ nadaje tekstowi nowe znaczenie...Pozdrawiam z uśmiechem.
lunatyk dnia 15.10.2016 10:39
frogiszcze - trudno mi powiedzieć, ale pszczelarze tak też twierdzą :-) Niezależnie od tego, co sądzimy, niech pszczoły żyją jak najdłużej...
winyl dnia 15.10.2016 10:45
Zgoda, lecz dosłowne cztery lata to przesada...
Janusz Gierucki dnia 15.10.2016 11:41
Wszyscy się mylicie, łącznie z autorem. To wiersz głęboko polityczny. Oczywiście chodzi o kadencję aktualnej władzy która nie przetrwa więcej niż 4 lata. My jak ta pszczółka zapadliśmy tylko w letarg a kiedy już się przebudzimy po 4 latach...
koma17 dnia 15.10.2016 12:02
Trudno nie zgodzić się z przedmówcą. ;-) Pozdrawiam
lunatyk dnia 15.10.2016 12:21
Januszu Gierucki i się pomyliłam!, ale błądzić jest...:-)...Właśnie to jest najciekawsze w wierszach - interpretacja, a "kiedy już się przebudzimy", to mam nadzieję, że jeszcze coś będzie. Dziękuję i pozdrawiam ciepło.
lunatyk dnia 15.10.2016 12:23
komo17 - dziękuję za komentarz i dołączenie do interpretacji Janusza Gieruckiego :-) Pozdrawiam serdecznie.
nitjer dnia 15.10.2016 13:28
Interpretacja Janusza Gieruckiego jest najciekawsza i najbardziej przekonująca. Też się pod nią z ochotą podpisuję. Pracowita pszczółka aktywnie uczestniczyła w kampanii wyborczej i dużo zrobiła dla zwycięstwa kandydata cieszącego się jej wsparciem. Ale coś nie wyszło. Klimat okazał się pod koniec kampanii wyjątkowo mało sprzyjający. Miodu do spijania z tego po wyborach nie będzie. Trzeba wręcz skutecznie się ukryć i to aż do następnej kampanii, która dopiero za 4 lata.

Serdeczności :-)
silva dnia 15.10.2016 13:30
Sibon, dziękuję za naprowadzający komentarz, ale nie odebrałam wiersza jako katastroficzny, bo zasypia spokojnie.. Mam zatem niedosyt. Pozdrawiam.
lunatyk dnia 15.10.2016 14:02
nitjer - dziękuję z rozbudowany komentarz :-) Ciekawy ten polityczny kierunek i ukrywanie się pszczółki :-) Może za cztery lata się uda...Pozdrawiam z uśmiechem :-)
lunatyk dnia 15.10.2016 14:05
silvo - dziękuję za komentarz, byłam ciekawa interpretacji Czytelników. Napisałam "zasypia spokojnie" - pomyślałam o tym, że pszczółka nie jest świadoma tego, co może się wydarzyć...Pozdrawiam serdecznie.
Edyta Sorensen dnia 15.10.2016 14:17
Ten koszmar musi skończyć się wcześniej.

Pozdrawiam:)
lunatyk dnia 15.10.2016 14:39
Edyto Sorensen - dziękuję za komentarz:-) miejmy nadzieję, że tak będzie. Pozdrawiam :-)
abirecka dnia 15.10.2016 14:58
Dla nas cztery miesiące, to dla pszczółki cztery lata; jeszcze wprawdzie coś kwitnie w październiku oraz perli się spadź na igłach sosen i świerków, gdy mocno przygrzewa babie lato. Z pozyskanych nektarów resztek jesiennych kwiatów też coś się uzbiera. Ale: listopad, grudzień, styczeń, luty, to dla pszczół swoista hibernacja, o ile pszczoły hibernują... Niemniej z początkiem marca już pszczółki zaczynają krążyć wokół najpierwszych podbiałów, wcześniej leszczyny oraz kwitnących bazi...

Autorka wiersza nader intuicyjnie opisała te wszystkie [przypuszczalne] pszczele marzenia, dlatego - choć nie lubię słowa "zasmucać" - tu jednak rzeczywiście mnie zasmuca wciąganie poezji do zajadłego, brudnego politykierstwa komentatorów. Może jednak by się dało na moment od tego odejść i wreszcie pomyśleć o czymś wyjątkowo pięknym oraz pożytecznym? Bo sama miniaturka jest naprawdę i urocza, i prorocza :) Profetyczna m.in. poprzez swoją wiarę w moc odrodzenia, kiedy z odwłoku umarłej pszczoły-robotnicy wystrzela słoneczny promień... [według celtyckich wierzeń]
Janusz dnia 15.10.2016 15:37
Całkowicie zgadzam się z abirecką Przypisywanie tej uroczej miniaturce jakichś politycznych aluzji jest m.z. nadużyciem i degraduje tekst do roli prymitywnej publicystyki - sądzę, że nie taki był zamysł Autorki.

Pozdrawiam
lunatyk dnia 15.10.2016 15:40
abirecka - dziękuję za powrót :-) i informacje na temat pszczół i ich życia. Miłe są Pani słowa -"urocza" i "prorocza". Pisząc tekst, nie miałam polityki na myśli - zresztą nie umiem tworzyć takich wierszy. Ale w momencie publikacji zaczął on żyć swoim życiem i każda interpretacja jest dla mnie tak samo ważna i bardzo cenię wypowiedzi Czytelników...Pozdrawiam serdecznie.
lunatyk dnia 15.10.2016 18:02
Januszu - dziękuję za komentarz. Zamysł był inny, ale jak wspomniałam wcześniej, wszystkie wyjaśnienia są istotne. Tekst istnieje, jeśli istnieją Czytelnicy. Pozdrawiam ciepło.
Janusz dnia 15.10.2016 18:32
lunatyk, wniosek z tego taki, żeby jednak unikać nadmiernej rebusowatości tekstu. Warto wskazać trop, choćby nikły, jako wskazówkę dla czytelników. No, chyba że autor faktycznie chce pozostawić pełną swobodę interpretacyjną czytelnikowi, rezygnując z własnego przekazu. Ale nie sądzę, żeby tacy byli... Wtedy można by umieszczać dowolny zlepek słów i czekać na fantazję odbiorców Tylko po co taka zabawa?

Serdeczności moc
Janusz dnia 15.10.2016 18:47
Mnie przed chwilą przyszła do głowy jeszcze jedna interpretacja. Wiersz dotyczy wojny nuklearnej, w wyniku której przeżyła tylko jedna pszczoła, która po czterech latach, kiedy zmaleje znacznie zabójcze promieniowanie, spróbuje zainicjować od nowa życie na ziemi. A co nie mogę? :)

Serdecznie
lunatyk dnia 15.10.2016 18:49
Januszu - to nie był rebus :-) Gdyby nie te "cztery lata", to nie byłoby problemu - opowieść o jesieni, marzeniach pszczoły...
Dowolny zlepek słów też może być poezją - np. dadaizm. Można się bawić - dlaczego nie - jeśli tylko taki, jak słusznie zauważyłeś, jest zamysł autora. Tylko czasami podpowiedź ogranicza możliwość interpretacji, a istnieje mnóstwo tekstów, których "prawdziwego" - jeśli takowe istnieje :-) odczytania nie poznamy. Niech ta nasza "mowa uczuć" oddaje nasze uczucia, a Czytelnikom pozostawia możliwość konkretyzacji. Pozdrawiam serdecznie.
lunatyk dnia 15.10.2016 18:54
otworzyła jedno
z wielu maleńkich oczek
które nie mogły uwierzyć
w smutek ziemi
przykrytej szarością

rozwinęła skrzydełka
i poleciała
szukać słońca
lunatyk dnia 15.10.2016 18:56
Oczywiście dla Janusza - możesz :-)
Janusz dnia 15.10.2016 19:02
No cóż, mamy nieco odmienne spojrzenie na rolę poezji. I niech tak już zostanie, bo za chwilę mogło by się tu rozpętać piekło :) Najważniejsze, żeby różnić się pięknie, szanując się nawzajem :)

Serdeczności powtórne
Janusz dnia 15.10.2016 19:07
Ooo, gdybyś swój wiersz uzupełniła o ten dodatek, wtedy moja ostatnia interpretacja była by pewnikiem, a nie domysłem. Tylko czy teraz z kolei nie poszłaś zbytnio w stronę łopatologizmu? :)

Serdecznie
lunatyk dnia 15.10.2016 19:13
Januszu, myślę, że nie na rolę poezji tylko Czytelnika :-)
A ten "dodatek" powstał dosłownie przed chwilą i jest uzupełnieniem do wojny nuklearnej, o której wspomniałeś.
lunatyk dnia 15.10.2016 19:14
Januszu, oczywiście pozdrawiam. za szybko dodałam komentarz. Miłego wieczoru :-)
Janusz Gierucki dnia 15.10.2016 20:08
Odnoszę wrażenie, że autor nieźle sobie z nas dworuje. Przecież oczywistym jest ,że ten pozornie lekki wiersz zawiera głęboką analizę naszych relacji we współczesnym świecie, nad wyraz przecież rzeczywistym. Pomijając próby powyższych niedoskonałych interpretacji, istotą są tu nasze wzajemne relacje pomiędzy mężczyznami i kobietami, związki niedopasowane, rozstania, zerwane więzi, porzucenia i na końcu ta nadzieja, która jak wiemy - umiera ostatnia. Współczesna badania zachowań społecznych wykazują, że przeciętny związek kobiety i mężczyzny trwa 4 lata. Tyleż lat trwa też walka z samotnością po zerwaniu związku, i co ważne 68% par decyduje się po tym czasie na związek ponowny! Autor właśnie w tym widzi głęboki sens który usiłuje nam przekazać. Warto zatem odczuć brzemię samotności, mając świadomość ,że 4 lata to tak niewiele nie tylko w życiu człowieka ale też w mierze wszechświata. W tym widzę zatem głęboki humanizm w przesłaniu autora!
lunatyk dnia 15.10.2016 20:32
Januszu Gierucki - możliwych jest wiele - tak jak wiele jest osób, które chcą wyrazić swą opinię na temat tekstu. Na szczęście nie żyjemy w szkole stworzonej przez Gombrowicza i nie musimy zapamiętać, że Słowacki wielkim poetą był :-) Pozdrawiam.
Janusz Gierucki dnia 15.10.2016 21:13
Drogi autorze lunatyk, nie ma potrzeba nadymać się pychą wobec niedoskonałości komentarzy. Nie mogę zgodzić się z przytoczona przez autora diagnozą gombrowiczowską, albowiem nie do końca doskonałym autorem był ci on. I o tym właśnie nie powinniśmy zapominać. Bądźmy twórczy w komentarzach tak jak twórczy jesteśmy w podejmowanych próbach poetyckich?! Ale czy jesteśmy! Właśnie w tym tkwi paradoks poszukiwania najlepiej zrozumiałych opcji, obszerności interpretacji.. Autor nie docenia życzliwości płynących nawet ze sprzecznych i prezentowanych wniosków, podjętych wobec słów które poddał nam sam , bez przymusu, dobrowolnie , pod rozwagę ... Czy chciał liczyć tylko na apologiczne komentarze, czy autor jest tylko koniunkturalistą?? Oto przyczynek do szeroko pojętej interpretacji słowa...
lunatyk dnia 15.10.2016 21:37
Januszu Gierucki - komentarze nie są niedoskonałe, Gombrowicza przytoczyłam, aby właśnie pokazać, że czasy narzucanej odgórnie interpretacji, czyli "wkuwania", na szczęście minęły i mam nadzieję, że do nich nie wrócimy, chociaż u nas to różnie bywa. Teraz ważna jest samodzielność myślenia i o tym cały czas mówiłam dziś - choć nie spodziewałam się aż takiej dyskusji. Wszystkie interpretacje są ważne i cały czas to podkreślałam. I doceniam życzliwość "płynącą z prezentowanych wniosków", i to bardzo... Pozdrawiam :-)
Janusz Gierucki dnia 15.10.2016 22:05
Doceniasz autorze lunatyk ? Dla mnie to to konflikt pomiędzy pszczółką Mają i Guciem. Nie do końca wiemy kto przetrwał, Maja czy Gucio? Obojętnie. Samodzielnie nie przetrwają, chyba ,że w bajkowej konwencji. Opowiadasz autorze baśnie, wolę te baśnie kiedy pocałunek budzi księżniczki a one oddają swe ciało nowym doświadczeniom...
lunatyk dnia 15.10.2016 22:19
Januszu Gierucki - nie widzę tu konfliktu, ponieważ i Ty, i ja jesteśmy pozytywnie nastawieni do różnych możliwości interpretacji tekstu. A baśnie zawsze były i mam nadzieję, że będą - chyba że wielu autorów pobawi się w łamanie konwencji tak jak robił to Mrożek. Pozdrawiam.
Robert Furs dnia 16.10.2016 07:46
dążąc do coraz wygodniejszego życia, wcale nie likwidujemy głodu, za to skutecznie niszczymy naturę, tę sztukę opanowaliśmy do perfekcji, :( pozdrawiam,
lunatyk dnia 16.10.2016 08:26
Robercie Furs - dziękuję za powrót do wiersza :-) Niestety, człowiek potrafi wiele zniszczyć...Pozdrawiam serdecznie.
PaULA dnia 17.10.2016 10:06
Jak Janusz Gierucki. Pozdrawiam:)
bartoszgomola dnia 18.10.2016 05:23
Pszczela harówa to najgorsza z możliwych
Gdybyście tak szybko jak one bzykały
to średnia długość życia jednostki potencjalnie ludzkiej
wynosiłaby plus minus dwadzieścia lat

dajcie im parę chwil spokoju
to taki urlop pszczeli
Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

76261830 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005