dnia 21.10.2016 08:05
Ładny wiersz, ale wieje smutkiem i melancholią... A przecież jesień to nie tylko deszcz, wiatr i mgła, to również babie lato, piękne, różnokolorowe liście, dorodne grzyby, wiele chłodnych, ale pogodnych dni. A liście nie opadają nadaremno:
Spadają żółte nietoperze,
wkręcają się we włosy traw.
Użyźnią sobą głodną ziemię,
wiosną wyrośnie na nich kwiat.
Moc pozdrowień. |
dnia 21.10.2016 08:32
A liście mrą złociście, chociaż głowy za to nie dam. Lubię melancholię Podoba się wiersz Twój. Pozdrawiam |
dnia 21.10.2016 09:12
W miarę upływu lat coraz bardziej lubię jesień, z jej wyciszeniem, zamyśleniem...bo dobry jest każdy czas.
Pozdrawiam ciepło...mimo wszystko z nadzieją, że to jeszcze nie ta pora:) |
dnia 21.10.2016 09:45
Smutno, ale pięknie. Ja dostrzegam tu nadzieję zamkniętą w całowaniu zimnych palców, by je ogrzać. Mieszkańcy innych stref klimatycznych zazdroszczą nam cudnej jesieni. Pozdrawiam. |
dnia 21.10.2016 09:51
na pocałunki każda pora jest dobra, a na samotność każda pora jest zła - pozdrawiam cieplutko, |
dnia 21.10.2016 10:50
Tylko nie odejść! ;) |
dnia 21.10.2016 12:00
Podobają mi się "słowa rozszeptane" i taki listopadowy nastrój - smutny, ale jakże potrzebny, aby docenić piękno i nastrój innych pór roku. Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 21.10.2016 12:57
Mam niedosyt tropów, temat bardzo dobry. Pozdrawiam. |
dnia 21.10.2016 13:00
Janusz - nie tylko, ale także. Każde oblicze jesieni warto utrwalać. Dziękuję za miłe słowa i wiersz, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 21.10.2016 13:05
stawil - złociście, czerwono, rudo. Cieszę się, że wiersz Ci się podoba. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 21.10.2016 13:09
mgnienie - tak, każdy czas jest dobry, ma swój nastrój i swoje zadanie. A tak zastanawiając się, to każda pora jest nie ta. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 21.10.2016 13:14
silva - dostrzegasz nadzieję, trafnie, taki był zamysł. Ogrzać, zatrzymać i... co tam czytelnikowi jeszcze na myśl przyjdzie. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 21.10.2016 13:16
Robert Furs - prawdziwa złota myśl, Robercie. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 21.10.2016 13:18
Kazimiera Szczykutowicz - nie zamierzam, ;-) tylko piszę. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 21.10.2016 13:24
lunatyk - miło, że wybrałaś coś dla siebie, też lubię te słowa. Każdy czas jest na swój sposób piękny. Pokażmy to innym. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 21.10.2016 13:26
zdzislawis - tropów jest wiele, pewnie się ukrywają ;-) Dziękuję za pochwałę doboru tematu i pozdrawiam serdecznie |
dnia 21.10.2016 14:28
Twoje zimne paluszki całuję,
i odejść Tobie nie pozwolę,
choć drżenie w sobie czuję
przyjmując u Ciebie niewolę.
I pisz jak zawsze miłe wiersze,
jest to moje życzenie najszczersze
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 21.10.2016 15:30
:) tyle lub aż tyle wyczytałem z Twojego złotego wiersza, |
dnia 21.10.2016 16:25
...
dlaczego
całujesz moje zimne palce ?
- bo chcę je zjeść! ;P
Tak mi się wymyśliło.
Pozdrawiam, przyjemny wierszyk ;) |
dnia 21.10.2016 16:28
kurtad41 -
Napisałeś przepięknie,
jestem pod wrażeniem.
Jak czerwone jabłuszko
skromnie się rumienię.
Dziękuję, pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznej jesieni. |
dnia 21.10.2016 17:01
Robert Furs - cieszy mnie to bardzo :-) |
dnia 21.10.2016 17:06
kkb - apetycznie, kto by pomyślał, podoba mi się. :-))) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 22.10.2016 17:50
rozszeptane słowa-nastrojowy,przeczytałam z przyjemnością,pozdrawiam |
dnia 22.10.2016 18:41
ela_zwolinska - miło sprawiać przyjemność czytelnikowi. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 24.10.2016 08:45
Ciepły wiersz, pomimo opisu chłodu. Pozdrawiam. Irga |
dnia 24.10.2016 15:43
IRGA - Witaj! Cieszy mnie Twój odbiór wiersza. Wiele ciepła jest w obejmowaniu drzewa i całowaniu zziębniętych dłoni. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 25.10.2016 18:36
choć daleki jestem od dziwnej mody przytulania roślin, to jednak środkowa część wiersza najbardziej mnie poruszyła |
dnia 25.10.2016 18:57
veles - mody bywają dziwne, co kto lubi; można obejmować drzewo z różnych powodów, a może ktoś jest tym drzewem? Poruszyły Cię najważniejsze wersy. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 25.10.2016 22:15
Jesień jest piękna, u Ciebie troszkę zimno i wilgotno, ale całowane palce ogrzały się zapewne:) Wolę ją niż tropiki:)
Podoba mi się wszystko w Twoim wierszu, myślę, że warto było zajrzeć przed snem. Jutro spróbuję objąć, przytulić drzewo, serio:)
Pozdrawiam cieplutko-:)
Dorota |
dnia 26.10.2016 08:40
blondynka8 - warto przytulać drzewa, a szczególnie ludzi, którzy są całe życie, aż do jesieni, silni jak one, ale przytulania też potrzebują. Dziękuję i zapraszam ponownie. ;-) Pozdrawiam serdecznie |