| dnia 16.08.2007 06:02 przeładowany watą... i w zasadzie niczego nowego nie wnosi. Pozdro.
 | 
| dnia 16.08.2007 06:24 To przecież tylko sen i nikt nie zauważy - to podoba się bardzo,pozdrawiam :)
 | 
| dnia 16.08.2007 09:07 posiedziałabym jeszcze nad nim. np wersyfikacja mnie się nie widzi. zakłóca momenty, które trzebaby jeszcze wydobyć i podkreślić. właśnie, czym?
 | 
| dnia 16.08.2007 10:26 Do "fryzjera" - podciąć. Pozdrawiam.
 | 
| dnia 16.08.2007 10:40 ano Embo warto przyciąć, tylko na tym zyska.
 pozdrawiam
 | 
| dnia 16.08.2007 12:29 dramatycznie nie są to moje klimaty. ale jeżeli autor czuje to co pisze to już jego problem ;-)
 
 pozdrawiam
 zekas
 pokora piąty stan skupienia
 | 
| dnia 16.08.2007 14:40 Dziękuję za odwiedziny i za komentarze :)
 
 ¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
 słoneczności z mojego przybrzegu
 emba
 | 
| dnia 16.08.2007 14:51 Kilka słów wy-tłumaczenia...
 Wysyłając ten tekst, o czasie nawet dla mnie dość nietypowym, pominęłam niestety dedykację. Przepraszam.
 
 Miała brzmieć:
 Dla Ax na wspólne sierpniowe urodziny
 
 Axiku!  Wielu szczęśliwych powrotów!
 
 ¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
 słoneczności z mojego przybrzegu
 emba
 | 
| dnia 16.08.2007 17:41 Z pozdrowieniami serdecznymi. Podobało się. Ja też jestem spod znaku Lwa. Henryk
 | 
| dnia 16.08.2007 20:10 nostalgia, nawet sympatyczna. maja jednak rację ci co poroszą o przyprawy. serdecznie.
 | 
| dnia 16.08.2007 20:45 Zauważam :) I podoba mi się ten sen. Ma swój urok Twoje pinezkowe niebo z intrygującym warkoczem. Najbardziej podoba mi się pierwszy dwuwers, "z ciemności robię szałas" i ostatni wers kursywą.
 
 Serdeczności ślę :)
 | 
| dnia 16.08.2007 20:48 Mimo ,żem koziorożec dobrze z lwami się rozumiem,może za dużo słów, ale klimat mi się podoba, no i jest taki sierpniowy, gorące noce , chętnie zaglądamy gwiazdom w błyszczenie:))Pozzdrawiam
 | 
| dnia 22.08.2007 16:27 lubię odpoczywać czytając Twoje wiersze, pozdrawiam
 | 
| dnia 22.08.2007 16:42 Witam wszystkie znaki :)
 Szczególnie stronniczo lwy :) a później koziorożce, panny, wagi, wodniki :) itd
 Raz jeszcze dziękuję za odwiedziny i słowa.
 Prawdę powiedziawszy czekałam na pytania, czemu angielski, czemu łacina.
 Obrazek sierpniowy, bo tak zaczarowane jest sierpniowe niebo co spada na nas jak z nieba :) szczególnie wtedy, gdy się najmniej tego spodziewamy.
 Co do wnoszenia nowego, to chyba nie ma potrzeby, najwyżej wynieść :) Kometę jakąś może na jesień sobie zatrzymać albo na zimę, żeby świeciła z szuflady, gdy się ją otworzy nocą po kryjomu :)
 
 ¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
 słoneczności z mojego przybrzegu
 emba
 |