dnia 03.09.2007 19:11
ja to już gdzieś chyba czytałem. nieprawdaż? |
dnia 03.09.2007 19:12
a...już widzę. wkleiłeś to samo ino inna wersyfilogia. dalej jakaś pokićkana, ale wiersz jest całkiem przyzwoity./ |
dnia 03.09.2007 19:20
lubię takie klimaty...sam tytuł jest dla mnie jak świecidełko dla sroki.
bez czepiania więc...sobie czytam. |
dnia 03.09.2007 19:22
utwór raczej wierszopodobny, Niewiernemu Tomaszowi wierzę jednak, że chciał stworzyć wiersz, trochę mu się udało. Pozdr. :) |
dnia 03.09.2007 19:43
sincelejo - tak był już, jak zauważyłeś wersyfikację zmieniłem. Chciałem by to bardziej list przypominało, nie chciałem dzielić na strofy, może gdybym podzielił nie było by tak "pokićkane", ale chyba straciłoby "coś". Dzięki za komentarz.
rena - fajne, ale można się poczepiać;) dzięki.
Vanessa - nie chciałem stworzyć wiersza;)
Pozdrawiam |
dnia 03.09.2007 20:50
To bardzo budujące z tym zegarem. To początek czy koniec tej powieści ? |
dnia 03.09.2007 21:01
czekam na ciąg dalszy tego listu
podobało sie ale żeby powaliło raczej nie
chciałem też napisać o zegarze ale ON znów mnie ubiegł :-)
pozdrawiam |
dnia 04.09.2007 01:01
jako list tak, jako wiersz nie, a te k... czy tu potrzebne? |
dnia 04.09.2007 01:50
podoba mi się tekst. Choć przy wierszu nie upierałabym się.Ale klimat jest dla mnie. |
dnia 04.09.2007 10:32
nie wiem czy taki zapis jest lepszy. treść ok. pamiętam
pozdrawiam |
dnia 04.09.2007 11:38
Zawsze będą ochotnicy? Wczoraj rozmawiałem z takim jednym. W-kurwę-czasu-minęło,
mówił. A dziś zegar krzywo wisiał na ścianie. Poprawiłem.
- tak bardziej widziałabym końcówkę
a w tej wersji całkiem nieźle, może temu, że lubię szerokie wersy
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 04.09.2007 13:42
Zbyszek63 - chyba koniec.
Ehnseteh - c.d raczej nienastąpi, ale zawsze można coś wymyślić;) pozdrawiam
Maria i Ewa - panie mi wytłumaczą, co w mniemaniu pań decyduje o tym, czy to jest wiersz czy nie?
otulona - ja też nie wiem, ale ciężko coś lepszego z tego wydobyć. fajnie że zapamiętałaś. pozdrawiam
ellena - pomyślimy elleno. dzięki za wizytę. pozdrawiam równie ciepło;) |
dnia 04.09.2007 13:49
nie nastąpi* |
dnia 04.09.2007 15:16
podoba się. dzisiaj pierwszy. więc może tylko na tle innych. żartowałem. jest fajnie. ciut z tym "a dziś" cosik nie teges. ale nie wiem co. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |
dnia 04.09.2007 21:16
Gratuluję lektur. Pozdrawiam. Henryk |
dnia 04.09.2007 23:46
hmm. Muszę przyznać jedno.między dziesiątkami innych przeczytanych, tenże właśnie w mózgu mi został. I chodził za mną-ba!-Od popołudnia. Odszukałam więc raz jeszcze i skonsumowałam z póluśmiechem. Sie nie znam, ale dla ma w sobie cos wyjątkowego.ehh |
dnia 05.09.2007 12:52
zam - dzięki.
henpust - dziękuję;)
Lady_Bene - to zawsze miłe przeczytać takie słowa, bez względu czy się ktoś zna czy nie. dziękuję bardzo.
pozdrawiam |
dnia 24.01.2008 20:54
Mimo niezbyt ciekawej formy, czyta sie wyśmienicie. Bardzo. |