poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Wiersz - tytuł: O Ester:
umrzesz, umrzesz, umrzesz i będziesz nagusieńka
jak cię Pan Bóg stworzył, tak cię Pan Bóg zabierze -
nogami do przodu, kap, kap, kap, spływasz. - Quo?
- Vadis, mówię do niej, a z ust płynie mi woda
i wodę mam w płucach ciemniejszą o jeden ton, i
myślę wciąż o topielcach, i o ich cienkich, sinych
wargach - O Ester, będziesz sama, samiusieńka
żadnych innych stworów, ani forsy, i będziesz
zjawiskiem, zjawą - tak naprawdę niczym; a teraz
leżę w trawie, i jestem trawą, śmiech mi wykrzywił
twarz, leżę tu i nie potrafię tego dobrze opisać
- osobliwe; a pod ziemią robale - też chcą żyć
i coś muszą jeść - jeść & jeść bez końca - ich Bóg
jest słabszy - tak, jak ten wiersz, który jest trucizną
jadowitym pająkiem - zatruje mnie, ciebie i inne
wiersze. Tak Ester, chodzi tylko o to, by nie dać się
sfiksować w pierwszej kolejności, więc leżę / palę
dym się unosi - okno / oddech - się uspokaja, enter

Dodane przez ryba_zakonnik dnia 05.09.2007 04:44 ˇ 20 Komentarzy · 984 Czytań · Drukuj
Komentarze
Sławomir Hornik dnia 05.09.2007 08:06
Jest gadana, jest wiersz!

py,sy.

Niezła jazda :)
Fenrir dnia 05.09.2007 08:07
Wyjątkowy, otwiera i inspiruje. Wiele obazów w kapitalny sposób;
dojrzale i pełnie. Tak lubię . Brawo. Pozdrawiam.
Zbyszek63 dnia 05.09.2007 08:36
Majaczenia. Pytanie tylko.. po czym.
Emilly Snoverd dnia 05.09.2007 09:22
to chyba bardziej proza poetycka? może zmiana wersyfikacji? Treść dobra:))
hiroaki dnia 05.09.2007 10:06
bardzo mi się podoba; drażnią mnie te slashe i &, bo można by spróbować z innymi zapisem, wiersz powinien się obronić bez takich wytrychów; czy ja się czepiam? w każdym razie to tylko nieznacznie zmniejsza podobanie;
i spytam jeszcze: myślniki to ja czytam jako wymianę zdań, dialog tak? czy po prostu takie interpuncyjne myślniki do wysuwania mysli? bo to dwa zupełnie różne czytania.
konto usunięte 56 dnia 05.09.2007 10:34
ja się wybieram też do zakonu, a byłem już u trynitarzy i co spotkałem? miłość z zatwardzeniem po złej diecie... - za duzo mięsiwa jedzą trynitarze w Krakowie? był ktoś w Krakowie to niech odwiedzi ich na Łanowej... i pozdrowi ale wy pewnie jej nie macie... przperaszam z góry.
ryba_zakonnik dnia 05.09.2007 10:37
myslniki hiroaki sa koniecznoscia monilogu - wewnetrznegow tym wypadku
zbyszku -- po czym pytasz? Alessandro Baricco "Ocean morze' - polecam-:)) odlot gwarantowny, a czyta sie jednym tchem a pozniej dlugo chodzi jakby sie mlotkiem w glowe dostalo:)

Slawek-:)
Fernir-:)
Emily, ni mniej ni wiecej - wiersz. wg mnie, a czytelnik moze sobie poszukac wlasnych odpowiedzi, nic mi do tego-:)

wersyfikacja jest przemyslana a wiersz odlezal juz swoje.

dziekuje Panstwu za uwagi-:)
ryba_zakonnik dnia 05.09.2007 10:39
najtrudniejszym zakonem jest malzenstwo Janie-:)) i dzieci! wychowanie czlowieka tak, by byl przydantny w spoleczenstwie, a glos przeciw jest w ksiazce "Sprzysiezenie oslow" Johna Kennedy'ego Toola - oj warto czytac, warto-:)
Ewa dnia 05.09.2007 10:43
Po tym wierszu też jakby młotkiem w głowę. Moim zdaniem dobry, mocny, wstrząsający. Czytam wciąż od nowa. Pozdrawiam serdecznie.
Grzegorz Wołoszyn dnia 05.09.2007 10:45
Ciekawy tekst. Rozumiem metodę i całkiem zgrabnie tutaj się sprawdziła. Pozdrawiam!
hiroaki dnia 05.09.2007 11:26
mhmh, dzięki :) za myślniki

najtrudniejszym zakonem jest malzenstwo

:D
konto usunięte 1 dnia 05.09.2007 13:12
o tak to jest coś :) pozdrawiam
Rafał Gawin dnia 05.09.2007 13:43
dobry tekst, broni się w takiej formie, zwłaszcza czytany na głos.

pozwoliłem sobie zaingerować, praktycznie tylko w interpunkcję:


O Ester

umrzesz, umrzesz, umrzesz i będziesz nagusieńka
jak cię Pan Bóg stworzył, tak cię Pan Bóg zabierze -
nogami do przodu, kap, kap, kap, spływasz. - Quo?
- Vadis, mówię do niej, a z ust płynie mi woda
i wodę mam w płucach ciemniejszą o jeden ton, i
myślę wciąż o topielcach, i o ich cienkich, sinych
wargach. - O Ester, będziesz sama, samiusieńka,
żadnych innych stworów ani forsy, i będziesz
zjawiskiem, zjawą - tak naprawdę niczym; a teraz
leżę w trawie i jestem trawą, śmiech mi wykrzywił
twarz, leżę tu i nie potrafię tego dobrze opisać
- osobliwe; a pod ziemią robale - też chcą żyć
i coś muszą jeść - jeść &* jeść bez końca - ich Bóg
jest słabszy - tak jak ten wiersz, który jest trucizną,
jadowitym pająkiem - zatruje mnie, ciebie i inne
wiersze. Tak, Ester, chodzi tylko o to, by nie dać się
sfiksować w pierwszej kolejności, więc leżę / palę,
dym się unosi - okno / oddech - się uspokaja,
enter**


* - przyjmuję do wiadomości jako "daną";)

** - nie upieram się, głośno myślę;)

pozdrawiam.
captain howdy dnia 05.09.2007 15:56
ten enter na końcu wiersza już gdzieś kiedyś widziałem.
te spokojniejsze teksty lepiej ci wychodzą.
otulona dnia 05.09.2007 16:26
tak
dla mnie najbardziej o leżeniu w trawie
( może i też dlatego bo o takim leżeniu też mam ) a w lecie to sobie poleżałam , nie powiem :)
pozdrawiam
ellena dnia 05.09.2007 19:00
dla mnie świetny, od początku do końca, płynie, bez czepiania się, tylko nie leży mi '&' taki pojedynczy, wolałabym więcej albo wcale

w każdym razie biorę całość
pozdrawiam ciepło:)
ellena
ryba_zakonnik dnia 05.09.2007 19:05
dziekuje serdecznie za komentarze

tekst jest stary, ma cos kolo dwoch lat wiec ten enter juz tu bywal a wiersz byl dwa razy dluzszy i bardziej 'szalony', ale jak to w zyciu - i oddech sie uspokaja i zmysly i w koncu czlowiek -:)

Rafal, masz racje, tez sie zastanawialam nad wywaleniem entera. tx-:)
Rafał Gawin dnia 05.09.2007 21:23
ellena - "&" ma najczęściej to do siebie, że nie występuje stadnie, inaczej po prostu by spowszedniał;)

pozdrawiam.
boz dnia 06.09.2007 01:28
a co będą jeść robale po upowszechnieniu kremacji?
dla mnie za mało
pozdrawiam
ryba_zakonnik dnia 06.09.2007 15:52
boz, peel sie nad tym zastanowi wtedy, kiedy nastapi taki symptom, ale biorac pod uwage srednia zycia w naszym kraju i predkosc szerzenia swiadomosci calopalnej, nie dozyje, wiec po co ma sobie tym lamac glowe? inny peel w innym czasie powie ze pod ziemia robale zdychaja, bo ludzie przestali gnic-:))))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Użytkownicy Online: Gloinnen

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67060269 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005