poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 18.06.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Limeryki
Bank wysokooprocento...
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
Ostatnio dodane Wiersze
Kochanek lady Chatterey
O pewnym narządzie
Przez chwilę
Samoobrona usprawied...
parabolak
uwierzmy w duchy
Miłość między kropla...
Za duża miłość
Anna Janko „Za...
Świetlikowy
Wiersz - tytuł: Święty Mikołaj
Mój ojciec...

Mój ojciec miał niezwykle stresującą pracę.
Zarabiał mało. Nie stać nas było na dacię.
Już dziesięć lat był asystentem projektanta.
Nie otrzymał nigdy jakiegokolwiek granta.
Zwykł pić alkohol oraz krzywdzić mnie i mamę.
Starczył zły dzień w pracy, by czekało mnie lanie.
Czasem jednak obiecywał swoją poprawę.
Mieliśmy na to nadzieje nikłe i marne.

Szóstego grudnia, chcąc niespodziankę wywołać,
W ubiór Mikołaja postanowił się przebrać.
Siedliśmy w pokoju. Spytał, czy byłem grzeczny.
Wyciągnął z worka na śmieci prezent dość liczny.
Dostałem piżamę, majtki oraz łakocie,
Komiksy oraz "Pszczółkę Maję" na kasecie.
Ucieszyłem się oraz zacząłem wygłupiać.
Począłem ojca-Mikołaja wypytywać:
Spytałem, dlaczego ma oczy jak mój tato
I bliznę na brwi, którą zrobił sobie w lato.
Mikołaj spojrzał na mnie bardzo zaskoczony.
Przez chwilę milczał. Potem westchnął przygnębiony.
Wyczułem wódkę zza doklejonego wąsa.
Nie musiał se przyczepiać czerwonego nosa...
Potem zaczął zdejmować swój strój Mikołaja.
Przeczuwałem, że kroi się poważna haja.
Z narastającą pasją zrzucał części stroju,
Gdy podeszła mama, zaprawiona już w boju.
Ojciec chwycił ją, podniósł i o tapczan cisnął.
Gorący mocz między nogami mi wytrysnął.
"Czy wy każdo zabawa musicie spierdolić?!
Nawet krisbaumu nie umicie dobrze stroić!"
W stronę choinki latały moje prezenty.
Taśma wysunęła się z rozbitej kasety.
Gdy do magnetowidu szczątki taśmy wpychał,
Mama wstała i szepnęła mu coś do ucha.
Ojciec poszedł z nią do kuchni już spokojniejszy.
Liczyłem na koniec wrażeń na dzień dzisiejszy,
Lecz z kuchni dobiegały dźwięki niespokojne.
Czerwone spodnie Mikołaja miał spuszczone.
Włochaty tyłek trząsł się w falbanach spódnicy.
Takie już potrzeby mieli alkoholicy...
Dodane przez Pavlokox dnia 28.08.2018 22:28 ˇ 1 Komentarzy · 627 Czytań · Drukuj
Komentarze
Grain dnia 29.08.2018 09:13
teksy z głowy - klawiaturze lżej
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

77278982 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005