poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 14.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Ballada o wujku Staszku
Wiersz - tytuł: Corps de ballet

Nie pamiętali jak miał na imię, więc nazywali go wariatem. Był inny,
niż głodni w tym barze.

Naprężona nitka jego swetra mogła zahaczyć o talerz. Ale nic
się nie stało. Drżała, gdy gapił się we wnętrze swoich dłoni.

Z gracją przechadzał się pomiędzy stolikami. Napinał nerwy,
i mięśnie łydek, jakby każde pas niezależnie od niego, zdobiło się w batteries.
Dodane przez Fenrir dnia 07.09.2007 10:43 ˇ 22 Komentarzy · 1205 Czytań · Drukuj
Komentarze
ozon dnia 07.09.2007 10:46
no, kurde dobre i szarpie na dodatek. Pozdro.
M Krzywda dnia 07.09.2007 11:00
Ja bym napisał - ciekawe, ale co mnie powstrzymuje - już któryś raz czytam tutaj utwór i znowu widzę "dłonie". Oczywiście może popadam w paranoje i zostają dwa wyjścia - czytać mniej albo przestać na to zwracać uwagę,ale jednak.
Sytuacja liryczna, pomijając jakieś znaczenia dość futurystyczna - bo ta nitka chyba musi być metalowa, jak tak sterczy, Jednak 2/3 wiersza się broni (chociaż ten podmiot jest podejrzany - co on robi najedzony w tym barze?)
Rafał Gawin dnia 07.09.2007 11:21
po kolei:

może nic wers niżej?

nic się nie stało, gapił się, przechadzał się - seria z się, z którą można coś zrobić. oczywiście - nie za wszelką cenę;)

pomiędzy stolikami - może między stolikami (rytm)?

poza tym - dziwna interpunkcja:
=> po pamiętali raczej przydałby się przecinek
=> przecinki po inny i nerwy niepotrzebne;
=> jeśli przecinek po niego w ostatnim wersie, to wtedy przecinek również po pas (wtrącenie); w każdym razie dałbym tutaj bez przecinków.

pozdrawiam.
Grzegorz Wołoszyn dnia 07.09.2007 11:22
Mam deja vu. Gdzie ja to już czytałem?
Grzegorz Wołoszyn dnia 07.09.2007 11:23
*gdzie ja już (spaprałem gryps)
otulona dnia 07.09.2007 12:24
a dla mnie bez tego tytułu od pierwszego słowa do - napinał nerwy
jakby fragment historii David Helfgotta, dlatego to najbardziej dla mnie.

pozdrawiam
Rafał B dnia 07.09.2007 12:37
Niezłe, choć już komentowałem inną wersję w innej galaktyce :)
tycja dnia 07.09.2007 13:28
akcja rozgrywa się na dworcu centralnym dużo tam bezdomnych
klatka z filmu uchwycona przez czytelnika i odtworzona w jego świadomości

nitka nerw osią wokół której tańczą sekwencje treści

a jakby o jedna więcej wibracje


zdrowia bu.
jaceksojan dnia 07.09.2007 13:36
jak wierszofil - technicznie ma znakomite wyczucie, zaufałbym...
dla mnie to niedokończony wiersz, bez pointy; szkoda -
J.S
Martinezz123 dnia 07.09.2007 13:54
"Naprężona nitka jego swetra" - tak zdecydowanie niezgrabne a rozwarzania M Krzywdy uzasadnione.
Ale poza tym ciekawe. Dobry konkret.
Odnoszę wrażenie nieznacznego przegadania. Proponuję powyrzucać nieco słów. Takich jak: "Był", "Naprężona", "Z gracją" - mam wrażenie że przybędzie nieco dramaturgii i czystości. Zobaczmy:

Nie pamiętali jak miał na imię, więc nazywali go wariatem. Inny,
niż głodni w tym barze.

Nitka jego swetra mogła zahaczyć o talerz. Ale nic
się nie stało. Drżała, gdy gapił się we wnętrze swoich dłoni.

Przechadzał się pomiędzy stolikami. Napinał nerwy,
i mięśnie łydek, jakby każde pas niezależnie od niego, zdobiło się w
batteries.
Martinezz123 dnia 07.09.2007 13:56
Poza tym fajny. Do zapamiętania.
Pozdrawiam.
playing_angel dnia 07.09.2007 14:20
fajne
Rafał Gawin dnia 07.09.2007 15:12
Naprężona nitka jego swetra mogła zahaczyć o talerz - "na pograniczu", ale w podobnym, w pewnym sensie "napinającym się" tekście - jak dla mnie do obronienia.

Martinezz123 - w moim odczuciu na pewno nie da się wywalić był (płynność), raczej na pewno naprężonej. co do z gracją - jeszcze bym podyskutował, w każdym razie nie widzę tutaj problemu:)

pozdrawiam.
Fenrir dnia 07.09.2007 15:17
Wszystkim Państwu, życząc udanego , słonecznno-jesiennego weekednu. Pięknie dziękuję.
pssssssssssss.
Wierssofilu, pozwolisz, że Cię uściskam serdecznie?
Fenrir dnia 07.09.2007 15:55
Ups, to z wielu emocji, również z ns. gdzie właśnie na temat moich wierszy i palą mnie niektórzy na stosie. Przepraszam, wierszofilu, rzecz jasna.
Alicja Wysocka dnia 07.09.2007 18:36
Mnie też palą, ale co tam. "Wybacz im, bo nie wiedzą co czynią"
Serdecznie :)
boz dnia 07.09.2007 21:32
dla mnie tylko druga ale za to bardzo!
serdecznie
cyd dnia 07.09.2007 21:45
jak dla mnie to coś nowego u Ciebie,
pozdrawiam:)
Martinezz123 dnia 07.09.2007 22:44
Proponował bym ani "był" ani "inny" tylko "innym".
Gdy jest był - dostajemy od razu gadulstwo. Owe był była będzie - jak posłuchać wpółczesnych - szczególnie tych tłumaczonych z chorwacji, z bośni, z ukrainy - takich rzeczy nie ma ani tyci.
Co do "inny" zgadzam się wierszofilu - jest zawieszenie - ja takie zawieszenia lubię. Chociaż nie powiedział bym o ŁAMANIU rytmu.
Niech autor pomyśli nad tym fragmentem i sobie sam zdecyduje.
"Nie pamiętali jak miał na imię, więc nazywali go wariatem. Innym,
niż głodni w tym barze."
Pobawił bym się też wersyfikacją żeby wprowadzić trochę więcej drżenia.
Takie moje rady z czystej życzliwości. nie z czepialstwa. Np:
"Przechadzał się pomiędzy stolikami napinał nerwy
i mięśnie łydek
jakby każde pas niezależnie od niego zdobiło się w
batteries."

Pozdrawiam serdecznie.
Kamil Krzysztof Bolewski dnia 08.09.2007 00:41
Drżała, gdy gapił się we wnętrze swoich dłoni. wnętrze swoich dłoni. hmmm. moim zdaniem to tak jakoś nie za bardzo. ręka, która posiada wnętrze?? jak dla mnie za odważne i nie co grafomańskie. heh. wrrr :)
~~~~~~~~~~~~~~
reszta ok.
Pozdrawiam
ellena dnia 09.09.2007 21:02
dla mnie bardzo, nie czepiam się szczegółów bo ma w sobie nerw i obrazowość, którą lubię
pozdrawiam ciepło:)
ellena
Fenrir dnia 09.09.2007 22:05
Dziękuiję i przesyłam ukłony. Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67251293 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005