dnia 15.01.2019 07:40
Czyli co - błędny wybór, nietrafiona miłość, niedobra ziemia?Ciężka praca?
Czasem tak bywa ... z każdą miłością, niekoniecznie niesie radość, co nie znaczy, że nie jest piękna, wartościowa.
"Jadowite węże na jej głowie
przemieniły się w gałązki bluszczu,
a spojrzenie stało się poddańczo słodkie."
Ładnie. :-) |
dnia 15.01.2019 08:44
Być może jadowite węże przemieniły się w trujący bluszczyk. Poza tym,
zbyt wiele słodyczy potrafi zabić, podobnie jak jad. Fajny wiersz, ale warto
pomyśleć nad ostatnim wersem. Pozdrawiam. |
dnia 15.01.2019 09:17
Mam podobne wrażenia jak jacekjozefczyk.
Ciepełko.
Ola.
:) |
dnia 15.01.2019 09:32
Pewnie radość musi poczekać w kolejce, piękna ewolucja poglądów ujęta w poetycka formę. Pozdrawiam |
dnia 15.01.2019 09:50
A są tacy, którzy miast odzyskiwać ciało, odzyskują urzędy. Nie dla nich jednak - wiecznych abstrakcjonistów - ten zgrabniutki sonecik . |
dnia 15.01.2019 10:05
Słodka poddaństwo równie paskudne jak nienawistne węże. Czy zmiany poglądów są dobre - temat do rozważań. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam |
dnia 15.01.2019 11:45
wiele niechęci z biegiem miesięcy zmienia się w miłość i wiele miłości w nienawiść. w tem com napisał nic co by zatrzęsło fundamentami praw przemienności.
Ty akurat ubrałeś te zasady w sprawny w każdym aspekcie wiersz.
pozdrawiam. |
dnia 15.01.2019 14:32
zachowując tożsamość, niemal nie zauważamy zmian w osobowości, a o poglądach, niestety często nie decydujemy sami, a szkoda, pozdrawiam, |
dnia 15.01.2019 14:59
Cobra, chodzi o to, jak zmienia się nasz ogląd świata w miarę upływu lat. W młodości jesteśmy buntownikami, ale w miarę upływu czasu stajemy się coraz bardziej konformistyczni i to, co kiedyś nienawidziliśmy, staje się przedmiotem fascynacji. Co wcale nie musi oznaczać dobrego samopoczucia...
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 15:02
Ewolucja poglądów zawsze następuje z poznawaniem otoczenia czyli człowiek uczy się i wybiera sobie to co logicznie podpowiada mu umysł.
Niestety są miliony takich których nic nie oświeci nawet wybuch hipernowej. |
dnia 15.01.2019 15:29
Pewnie, że mogło tak być. Niestety, bywają toksyczne miłości...
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 15:30
To ostatnie do Jacka. |
dnia 15.01.2019 15:32
Olu, dzięki za "wrażenia" - nie szkodzi, że nie oryginalne :)
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 15:33
zdzisławis, pewnie musi. A może też się nie doczekać :)
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 15:36
adaszewski - dzięki za interesujący kom :)
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 15:38
koma17, nie uogólniałbym. Niektórzy od urodzenia są niewolnikami, inni do końca swoich dni buntownikami. Ale to są marginesy :)
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 15:41
Juliuszu, dzięki za celną uwagę. Dynamika zmian tyczy nie tylko zjawisk fizycznych, ale i psycicznych :)
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 15:43
Robercie - masz rację, człowieka kształtuje po równo jego wnętrze i zewnętrze :)
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 15:49
Ojciec Przekręt - oczywiście, że doświadczenie i wiedza wpływają na poglądy, ale nie tylko. Również konstrukcja psychiczna ma na nie wpływ, a ta zmienia się w miarę upływu lat. Wiadomo, że wszelkie rewolucje przeprowadzali młodzi, starzy są zawsze bardziej konserwatywni - i dodałbym, wyrachowani... :)
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 16:20
Czekamy na coś/ kogoś długo, a potem - czujemy rozczarowanie... A poglądy? Jeśli tylko ktoś ma dobre argumenty? :-)
Pozdrawiam :-) |
dnia 15.01.2019 17:01
lunatyk, w tym przypadku nie chodzi o rozczarowanie, a zmianę sposobu patrzenia na świat i ludzi w miarę starzenia się... Młody potrafi wszystko krytykować, a starszy więcej wybacza i rozumie. A nawet może pokochać to, co w młodości nienawidził :)
Moc pozdrowień |
dnia 15.01.2019 17:01
Tak, zwyczjnie z wiekiem dojrzewamy. Podoba mi się ten wiersz na ten temat. Pozdrawiam:) |
dnia 15.01.2019 17:42
PaULA, a no, dojrzewamy - ale i tchórzliwsi się robimy :)
Moc pozdrowień. |
dnia 15.01.2019 19:43
-:)))))
z wiekiem dowiadujemy się że mentorzy mylili się albo wprowadzili nas w błąd
dziś np gorgonom wciska się że są piękne bez wyjątku i te piękne i te mniej piękne zrobią wszystko żeby móc w przyszłości straszyć
pozdrawiam -:)))) |
dnia 15.01.2019 21:29
ten wiersz jest ciekawy do puenty, a nawet bardzo, ale puenta bardzo, ale to bardzo odbiega od całosci. Tak widzę. Jak dla mnie gubi cały wiersz. ZMień puentę, bo szkoda wiersza. Wybacz, tak czuję. |
dnia 15.01.2019 23:18
well, też wyrosłam już z butów buntowniczki, a rewolwer schowałam w koszu na brudną bieliznę :) teraz jestem tolerancyjna, wyrozumiała i cierpliwa, jak nigdy wcześniej, i powiemci, że bardzo mi się ta zmiana podoba :) |
dnia 16.01.2019 10:54
za obserwację należy Ci się piątka, ale za wnioski już nie.
owa miłość nie radość ma przynosić, a zrozumienie! |
dnia 16.01.2019 10:57
tz. radość przez zrozumienie, a nie samą w sobie.
żeby doszczegółowić. |
dnia 16.01.2019 11:20
Aleksandrze, z wiekiem również akceptujemy to, co wcześniej wydawało się nieakceptowalne - nawet, jeśli zdajemy sobie sprawę z własnego konformizmu. Bywają wyjątki, ale mój peel nim nie jest :) Moc pozdrowień. |
dnia 16.01.2019 11:30
Milianna, nie mogę nic zmienić, bo puenta wyraża odczucia peela. Zdaje on sobie sprawę, że jego akceptacje, a nawet fascynacje tym, co kiedyś było nie do zaakceptowania, wynikają przede wszystkim z procesu starzenia się - nie ma więc z czego się cieszyć... :) Oczywiście, ktoś inny może mieć odmienne podejście. To są sprawy indywidualne i są wypadkową wielu czynników. Być może, że powinienem puentę rozwinąć, bo wygląda na to, że nie wszyscy ją odbierają zgodnie z intencją autorską.
Moc pozdrowień. |
dnia 16.01.2019 11:33
Anno, cóż, każdy jest inny... Mój peel nie jest z tej swojej przemiany zadowolony, zdaje sobie sprawę, że w znacznej mierze jest ona wynikiem starzenia się, a nie przyrostu życiowej mądrości.
Moc pozdrowień. |
dnia 16.01.2019 11:38
tomnasz, to są wnioski peela, nie moje. Ja je tylko spisałem :) Inny peel będzie miał inne wnioski :) Obce mi wszelkie uogólnianie :)
Moc pozdrowień. |
dnia 16.01.2019 11:51
Różnie wygląda ewolucja poglądów, szczególnie u polityków.
Sprawny. Pozdrawiam. |
dnia 16.01.2019 12:14
Ciekawe refleksje, tak bywa niestety...trudna miłość.
Pozdrawiam:) |
dnia 16.01.2019 13:33
otulona, pewnie że różnie :) Akurat w tym wierszu nie miałem na myśli polityków, tylko normalnych ludzi :) Moc pozdrowień. |
dnia 16.01.2019 13:34
mgnienie, dzięki za dobre słowo :)
Moc pozdrowień |
dnia 16.01.2019 13:38
Januszu - ale u nas normalni ludzie też politykami bywają ;)
Wiem, że nie miałeś, ale tak mi się nasunęło.
Piękny Twój wiersz, refleksyjny, zyskuje po kolejnych czytaniach.
:) |
dnia 16.01.2019 13:43
otulona - mam wątpliwości, czy normalny człowiek chce zajmować się polityką :) Szczególnie tą w naszym, krajowym wydaniu.... |
dnia 16.01.2019 13:46
ok. zwykli bywają, normalni niekoniecznie ;). |
dnia 16.01.2019 14:17
Ciekawy koncept, poprzez tę metaforyzację osiągnąłeś bardzo rozległą wieloznaczność. Pozdrawiam. |
dnia 16.01.2019 16:12
silva - dzięki za 'ciekawy koncept" i poświęconą chwilę :)
Moc pozdrowień |
dnia 16.01.2019 23:02
Miłość to radość i cierpienie. A skoro nie przyniosła radości ? do czego może doprowadzić ewolucja poglądów... |
dnia 16.01.2019 23:32
benlach - ewolucja poglądów może spowodować, że nienawiść do złego zamieni się w akceptację, a nawet fascynację złem. Ale czy z takiej ewolucji można się cieszyć? :)
Moc pozdrowień. |
dnia 17.01.2019 00:00
Wszystko się zmienia...czasami na lepsze, czasami na gorsze, ciekawy wiersz, pozdrawiam |
dnia 17.01.2019 10:54
sibon, cieszy mnie, że jest dla Ciebie ciekawy. Dzięki za odwiedziny :)
Moc pozdrowień. |
dnia 20.01.2019 20:57
Co za gorycz mirtów i cyprysów ;) |
dnia 20.01.2019 22:11
Pani Anielo, może nie gorycz, ale na pewno rozczarowanie odejściem od buntowniczych ideałów młodości... :)
Moc pozdrowień |
dnia 21.01.2019 08:34
ciekawe refleksje, pozdrawiam miło :))) |
dnia 21.01.2019 15:44
Elu, dzięki za "ciekawe" :)
Moc pozdrowień. |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)