dnia 28.10.2020 20:37
I pięknie, że sobie usiadły :-)
Serdecznie :) |
dnia 28.10.2020 21:18
Przepaska z traw jak na obrazach pana G... Co do reszty mam niedosyt. Pozdrawiam. |
dnia 28.10.2020 21:22
Pani Anielo - nie tak znowu pięknie, wolałbym, żeby to nimfa usiadła mi na ramionach :)
Moc pozdrowień. |
dnia 28.10.2020 21:24
silva - a kto to pan G. bo nie kojarzę :) Co do niedosytu - też go trochę mam :)
Moc pozdrowień. |
dnia 28.10.2020 22:05
-:))
poezja to kombinacja ciągle tych samych liter
ten wiersz byłby dużo lepszy gdyś ułożył je w trochę innym porządku
a może i coś dodał dosublimował
wydaje mi się taki dęty trochę obliczony na efekt
pozdrawiam -:)) |
dnia 28.10.2020 22:20
Aleksandrze - wiersz był pisany tuż po tym, jak w lusterku zginęły ostatnie szczyty i oddaje emocje "na żywo". Teraz, z dystansu, napisałbym go bardziej w duchu Twoich uwag, ale wtedy oddawał stan mojego ducha. I niech już tak zostanie :)
Moc pozdrowień. |
dnia 28.10.2020 23:18
Pierwszy wers jest nieporozumieniem ja rozumiem że słowo szczyty jest często używane równie dobrze można dać trójkąty czy ostrosłupy.
Piramid pojawia się o dziwo coraz więcej i postoją drugie tyle czasu a współcześni będą je oglądać z otworów w czaszkach |
dnia 28.10.2020 23:23
Ojciec Przekręt - to idź na Rusinową Polanę i popatrz z tej perspektywy na szczyty Orlej Perci. Podobieństwo do piramid nasuwa się samo :)
Pozdrawiam. |
dnia 28.10.2020 23:36
Nic nie poradzę na skojarzenia zresztą żyje wielu którzy w górach na Antarktydzie dopatrzyli się piramid😂
Piramidy zawsze mi się kojarzą z budowlami i pustynią faktycznie to ma sens bo góry też są tajemnicze pustynne i wieczne... Ma sens
A uj z górami jak to powiedział ten w,, Dniu świra"
Dodam że tam byłem w wymienionych miejscach i niczym mnie nie zachwyciła ot góry i zimno kurna było🤧 |
dnia 29.10.2020 13:42
kiedyś łapałem motyle, by nabić je na szpilkę i zakonserwować lakierem do włosów, mam je do dzisiaj, niektóre mają już ponad trzydzieści lat, :)
to dla motyla niemal wieczność, pozdrawiam, |
dnia 29.10.2020 13:48
Robercie - kolekcje martwych motyli mogę tolerować w muzeum, w prywatnych mieszkaniach nie za bardzo... Ale nie będę tu moralizował, tym bardziej, że zapewne już na to za późno :) A moje spokojnie odfrunęły, robiąc miejsce dla niebieskich ważek :)
Moc pozdrowień. |
dnia 31.10.2020 12:14
Czarne motyle, to były dusze zmarłych...
Co do przyszpilania motylków, to mam podobne zdanie.
Pozdróweczka :))) |
dnia 31.10.2020 14:12
Imia - tu przyfrunęły, jako symbole smutku :) Na szczęście, nie potrafię się długo martwić :)
Moc pozdrowień. |
dnia 02.11.2020 19:29
kiedy barwne motyle
fruwają po niebie
przytul je a na skrzydłach
poniosą i ciebie
Miej się dobrze. Pozdrawiam serdecznie. 😊🐢🍻 |
dnia 02.11.2020 23:43
Alfred - tak, ale niech będą barwne a nie czarne... :)
Moc pozdrowień. |