"Kabotyństwo zabronione!"
Który z moich, w pocie czoła
wybranych mistrzów postawił ten zakaz?
Nie!, na pewno żadna z mistrzyń,
kobiety nie są takie. Owszem
odczarowują czarusi,
ale wyłącznie tych, którzy rwą się do roli
ojca. To był z pewnością mężczyzna,
mężczyźni nie doceniają istnienia...
Przepraszam innych moich mistrzów
- tych mianowicie, którzy zalecali:
"Więcej tajemnicy!" -
za dosłowność. Nie doceniacie
istnienia! Ono wymaga zachodu,
grafitowych, garniturowych
kamizelek wkładanych na gołe ciało,
wąsów, a spod nich głosów
ustawionych na maskę, zapalniczek,
tysiącem płomyków uświęcających
szlagier stadionowy,
a jeszcze lepiej: sam tylko refren.
|