 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Koordynat |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 13.03.2023 21:07
i co gorsza, Chińczycy nadal trzymają się mocno, :( wicher w polu wieje, a chochoł jak to chochoł, |
dnia 13.03.2023 21:58
Tak, na razie jeszcze tasują, ale wkrótce będą rozdawać swoje karty.
Dzięki. Pozdrawiam, |
dnia 14.03.2023 08:37
Słuszna jest uwaga kolegi Roberta, a dodać jedynie należy, że i krasnale nadal plotą końskie grzywy, a te bardzie LGB-towskie nawet ogony, myszy harcują, a pyry kiełkują po piwnicach, niektóre wierszami... |
dnia 14.03.2023 08:47
.. .. a mnie żal talentu Autora na pisanie o POLYTYCE.. ..
Choć przenikliwości Ci nigdy odmówić nie można, pozdrawiam. |
dnia 14.03.2023 13:18
Skoro znajdujemy się na portalu poetyckim, to bezsprzecznie na zamieszczony tu utwór spojrzeć trzeba rzeczowo. Wydaje się, że w zamierzeniu miał to być utwór patriotyczny. Wszak w ocenie peela wróg stoi u drzwi ojczyzny, a wojna nadchodząca, a może będąca już w toku, jest równie groźna jak ta z 1939 roku. Cóż zatem chce peel byśmy czynili ? Patriotycznie nawołuje do zjednoczenia w walce, buduje pozytywne wzorce z przeszłości ? Otóż nic z tych rzeczy. zamiast tego drwi i szydzi ze współrodaków, o ile w ogóle za takich ich uważa. Na koniec wpada w grafomański bełkot, który nic zaiste z patriotyzmem nie ma wspólnego. Cóż zatem zostaje - publicystyka marnych lotów. Bo poezji, a już szczególnie patriotycznej, to za grosz tu nie ma. |
dnia 14.03.2023 15:00
Vic51, po mojemu, podszedłeś do tekstu jak do porodu pośladkowego. Ze swoim oczekiwaniem i wyobrażeniem, jakbyś to być może napisał i co byś pokazał. Tedy napisz.
Nie twierdzę, że tekst jest szczytowym osiągnięciem. Co się tyczy grafomani, możesz sprawdzić. Nie wchodzę pod pisane piersiowo, foremkowe kluchy, z wtórną metaforyką po silniejszych /nierodzonych/ braciach autorach. Pozdrawiam. |
dnia 14.03.2023 21:54
Z tekstu wyłoniły się w mojej głowie tylko konie Przewalskiego.
Sprzecznym oraz niesprawiedliwym jest również pisanie- "jeszcze nigdy" co do historii " Twojego kraju", zamierzone?, nie wiem, ale nie pachnie, to w ogóle patriotyzmem. Bardziej słabą prowokacją.
czule ;) |
dnia 15.03.2023 00:19
Oglądałem /a w zasadzie słuchałem/ niejednokrotnie programu Geopolityczny tygiel. Nieżyjącego już doktora Jerzego Targalskiego, politologa, historyka, publicysty. Niejednokrotnie z kotem, który traktował mówcę jak na przywiązanego kota przystało. O ile ten kot jeszcze żyje, to ma większe rozeznanie tego , co się dzieje w Polsce niż co najmniej trzydzieści pięć milionów rodaków. Proszę koleżeństwa. |
dnia 15.03.2023 11:34
Napisane nieźle, ale z treścią nie do końca się zgadzam. To teraz oficjalna narracja, w której jest trochę prawdy, bo nasze położenie geograficzne takie zakusy sąsiadów od wieków powodowało... Czytając, czułam się jak w Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce, gdzie obydwu wrogów zrównano tendencyjnie, pokazując dwa potężne walce, a jednak straty w ludziach ze strony Niemców były u nas o wiele większe... Trochę się boję tego powrotu hurrapatriotyzmu, bo znowu słyszymy, że "jesteśmy zwarci, świetnie uzbrojeni i gotowi", tyle że nas nadal czapkami nakryją, gdyby... Pozdrawiam. |
dnia 15.03.2023 12:53
Na wyczerpanie wygra raczej Rosja. Zdecydują polaryzacje wewnątrz społeczeństw. Na razie mamy spokój, nie licząc Przewodowa. Walnęło jakieś sto metrów od bloku mojej teściowej.
Tutaj nie ma hurraoptymizmu. Bez podległej Ukrainy nie ma silnej Rosji, bez wolnej pokoju w naszej części świata. Ludzie już nudzą się wojną, jakby szło o ostanie rozdanie Oscarów. Liczą pieniądze nie spokój. Każdy ukraiński cywil i żołnierz ginie za moje dzieci i wnuki.
Dzięki Silvo. |
dnia 15.03.2023 14:38
Tak, w tym regionie zawsze było i będzie trudno i niespokojnie... Aha, znad raczej łącznie, wcześniej nie miałam czasu się doczepić. |
dnia 16.03.2023 07:06
.. .. a przecież wszystko, co Autor napisał, wynika ze szczerej troski o Kraj, bo parafrazując :
/ Polska nam jest początek i Polska jest finał /, serdeczności. |
dnia 16.03.2023 16:16
Dziękuję.
Tak, bez Polski, języka nie mógłbym zagospodarować dotychczasowego nieprzetłumaczalnego w innej mowie życia.
Pozdrawiam. |
dnia 17.03.2023 01:43
Czytałam ten wiersz w trochę innej wersji, mniej rozbudowanej, i tamten wydawał mi się bardziej udany, wyrazisty. Nie jestem pewna, czy w tym przypadku "lepsze" (w ocenie Autora) nie okazało się wrogiem dobrego.
Myślę też, w nawiązaniu do tego, co napisał Vic51, że czas pozytywnych wzorców, nawiązań do chlubnej przeszłości - skończył się. Tym bardziej, że wszystkie autorytety, pozytywne wartości czerpane z tradycji (i nie tylko) są w tej chwili konsekwentnie obracane w pył, wyśmiewane, dewaluowane, opluwane, a ludzie, którzy w nie wierzą albo próbują je czy to ocalać, czy to propagować - uważani za ciemnogród, moherów, sługusów kaczora, rydzykowych głupków itd.
Chyba wszyscy pamiętamy "bób, hummus i włoszczyznę", tak więc nie, teraz trzeba walnąć w stół, a nie pisać wierszyki na akademię szkolną. Owszem, ten ma mankamenty, np. uprościłabym język, zwłaszcza drugiej części wiersza, ale jeśli chodzi o przekaz, według mnie, w konwencji poezji tzw. "zaangażowanej" idzie w dobrym kierunku.
A przy okazji - ciekawa jestem, co ma być, zdaniem oponentów - prawdziwym patriotyzmem.
Odnoszę też wrażenie, że Grain wcale nie dezawuuje rodaków, ale po prostu demaskuje pewne środowiska. Po pierwsze - tych, których rzeczywiście można uznać za współczesną Targowicę, po drugie - wszystkich, którzy pozwolili z siebie zrobić pożytecznych idiotów.
Dla mnie najlepsza jest puenta.
Wycieczka (uczestnicy wycieczki), zazwyczaj podczas zwiedzania - muzeum, wystawy, zabytku - potrzebują od przewodnika jakiegoś wprowadzenia - w historię, fakty, tło obyczajowe i społeczne. Są obcy, więc nie mają do końca pojęcia, z czym mają do czynienia i jakie znaczenie ma dany obiekt/dzieło. Ciekawe, że Autor w wierszu pokazuje adresatów, jako właśnie taką nieuświadomioną wycieczkę. Coraz bardziej nasze społeczeństwo (tu się zgodzę z Grainem) jest zagubione, wyalienowane, ocenia to, co widzi, w oderwaniu od kontekstów, pozbawione elementarnej wiedzy, nakarmione medialną papką.
Pozdrawiam,
Glo. |
dnia 17.03.2023 01:57
Dzięki Glo. Poprzednia wersja"
Jeszcze nigdy Niemcy i Rosja nie byli
tak zsynchronizowani w ataku na mój kraj.
To nie jest staroświeckie plucie na zgodę z dział ,
jak w trzydziestym dziewiątym.
Tylko otwarte, wielkie zlecenie na Polskę.
Gra w zbijanego, dwa ognie. Tutejszym
chłopkom, zachłystkach po kilku głębszych hasłach
i dziewkom służebnym z nagonki, wydaje się,
że to jest casting do Walki o tron, a nie nabór
na kombinerki i co lepsze zawody z Arbeitsamtu.
Proszę wycieczki. |
dnia 17.03.2023 02:48
Poczytałam refleksje i przyznam, że nie mogę się podpisać pod niektórymi twierdzeniami raczej sloganami czy wręcz polaryzującymi frazesami komentujących ( Gloinnen ) takimi jak / nakarmieni medialną papką /, czy / pozbawieni elementarnej wiedzy /, czy, to najbardziej już banalne : / pożyteczni idioci /.
Medialną papkę - łykają po równo obydwie strony politycznego sporu - to nie jest tak, że / prawica / żywi się prawdą i tylko prawdą, przy czym / lewa strona / nie wie o sytuacji niczego.
Wie, tylko albo świadomie odwołuje się do tradycji liberalnej albo.. .. równie świadomie przedkłada korzyści materialne nad ideowość, jak w motto / punkt widzenia zależy od punktu siedzenia/.
Obecnie jest mnóstwo przykładów nepotyzmu po stronie rządzącej i dlaczego zresztą miałoby go nie być, skoro zawsze aktualne jest powiedzenie / daj mi władzę, a pokażę Ci kim jestem/ i uważam, że dobrze, gdy jest on przez drugą stronę piętnowany.
Dlaczego wytykanie nieprawidłowości przez lewicę miałoby być nazywane jedynie / propagandą / , a przez prawicę już nie, skoro zwalczanie się jest obustronne?
Piękne frazesy rządzących (dające jej legitymację moralną w wyborach ) : o chęci podtrzymania modelu tradycyjnej rodziny, czy umocowanego w konstytucji rozróżnienia dwóch płci biologicznych upadają dzień po dniu , gdy tylnymi drzwiami - za przyzwoleniem władz niższego szczebla i samorządowych,rewolucja neomarksistowska wchodzi szumnie do placówek oświatowych.
W tej sytuacji zafiskowywanie się na życiorysach oponentów politycznych po to, aby ich oceniać z pozycji wyższości moralnej , jest nieuprawnione, skoro nie ma konsekwencji w dbałości o wychowanie młodzieży - a tu leży klucz do dobra wspólnoty.
Pożyteczni idioci - kojarzą mi się tylko ze stygmatyzacją, a przy tak nasilonym sporze politycznym, każdy zaangażowany w jego podsycanie jest w większej lub mniejszej skali / pożyteczny / przy czym widzę tam raczej masę spryciarzy, pieczeniarzy, którzy całkiem świadomie wiedzą skąd płynie mamona.
Pozostałym musi wystarczyć pusty frazes i wypieki na twarzy.
pozdrawiam. |
dnia 17.03.2023 05:53
Dagny, z pełnym szacunkiem, ale wstrzelali się w ciebie Szkopy i Kacapy, zasiewając możliwość wątpliwości. Nie mam zamiaru być stroną sporu. Glo pokazała w uproszczeniu sposoby i metody socjotechniki w nieczystej walce politycznej, dla jednostkowych celów i korzyści. Nasi wielcy rodacy mówili:
1. Władysław Kargul - ,, A co to za demokracja, jak każdy może mieć racjęr1;
2. Każmierz Pawlak - ,, Za demokrają to ja od czasu był, ale przeciw oszukańcom zawszer1;.
I ja się tego trzymam. Pozdrawiam. |
dnia 17.03.2023 07:34
Grainku,
Gloinnen nie pokazała żadnych metod socjotechniki, tylko żywą jednostronną PROPAGANDĘ recytując w rozpoznawalnym stylu jednym tchem ;) krzywdzące epitety pod adresem tzw./ prawej strony / ( mohery, ciemnogród itp.)
Uczciwość i obiektywizm w obliczu wojny polsko - polskiej, nakazuje mi przytoczyć choć kilka epitetów, jakimi są obrzucani NIE tylko oponenci, ale dalej ich dzieci, mało tego WNUKI !
/ Czerwony pomiot / szwabska, kacapska agentura / pachołki Stalina / bolszewia (przywieziona z Armią Berlinga)/ żydokomuna / czerwona kasta / zboczeńcy /
/ zaraza : czerwona, tęczowa itd, / czerwone bękarty / . Tutaj koleżance już nie wystarczyło uczciwości w podejściu do tematu.
To wszystko dzieje się w Polsce, która powinna być domem dla KAŻDEGO, kto się zdecydował w niej żyć.
Piewcy opcji jedynej i słusznej - tym razem spod znaku ultrakatolicyzmu są dla mnie równie ( jeśli nie gorzej - bo wreszcie wycierają sobie buzię wiarą w Boga, uzurpując wyższość ( !) moralną ) SZKODLiWI i zionący fanatyzmem niż kiedyś bolszewicy. Tamci mordowali nie ukrywając przynajmniej nienawiści.
Ci miłość mają tylko w nośnych frazesach i wycieraniu sobie ust - Św.JP2,
jednocześnie śledząc rodaków do czwartego pokolenia wstecz, stygmatyzując ich, uwłaczając godności drugich i imieniu Boga, na którego się powołują.
Bo Ten Najwyższy - w przeciwieństwie do nich - nieomylnych (!) zakłada ludzki błąd - i daje szansę poprawy, pozwala na wątpliwości , czy nawet na nawrócenie.
Oni jednak nawet w Kościele czują się lepsi.
A tam nie brakuje nawróconych, byłych komunistów ktorzy są dla Boga synami marnotrawnymi.
A Polska ma być spokojnym domem nawet dla niewierzących, czy innowierców, dawniej wiernie zgrupowanych pod sztandarem Korony Polskiej, ale dziś, w demokracji - z pełnym komfortem i akceptacją, o ile przestrzegają prawa.
P.S. nadzieją są odważne jednostki po obydwu stronach, które potrafią zbudować społeczeństwo oparte na miłości do bliźniego - a jakże ;)- zgodnie z katolicką tradycją :)
I na koniec cytat - o tym że nawet fanatyczne, a pozbawione miłosierdzia powoływanie się na Prawdę miewa dwie strony :
Veritas odium parit, obsequium amicos ( prawda rodzi nienawiść , ustępstwo przyjaciół).
pozdrawiam. |
dnia 17.03.2023 07:41
1. Władze niższego szczebla w Polsce w większości przypadków są z opcji politycznych związanych z opozycją i nie tylko w zakresie edukacji robią partii rządzącej "pod górkę. Dotyczy to np. większości dużych miast.
Ile hejtu wylewa się na ministra Czarnka, panią Barbarę Nowak , ile hejtu na prof. Roszkowskiego i jego podręcznik do HiT, i kto za tym stoi? To lewicowe władze lokalne chwaliły się na wyścigi przez cały wrzesień w mediach, że oczywiście u nich w mieście/miejscowości tego podręcznika w szkołach nie będzie.
2. Nigdzie nie pisałam, że medialna papka dotyczy tylko propagandy lewicowej. Pisałam o tym, że społeczeństwo czerpie wiedzę z powierzchownych przekazów w mediach, bez wskazywania na konkretną opcję. A ta powierzchowność uniemożliwia podejmowanie racjonalnych decyzji (tu również nigdzie nie pisałam o partiach politycznych).
3. Nigdzie w komentarzu nie odnosiłam się do partii rządzącej jako nośnika dobra absolutnego, to już nadinterpretacja. Pisałam o tym, że broniący wartości konserwatywnych od razu momentalnie są utożsamiani z jej zwolennikami, co z góry ma dyskwalifikować głoszone przez nich pogląd i wykluczać ich z dyskusji o impoderabiliachy. W skrócie wygląda to tak: jesteś konserwatystą = bronisz tych złodziei i oszustów z PiSu.
Co widać na załączonym obrazku. A, i jeszcze niekiedy do tego dopisuje się bezrefleksyjne wspieranie "tego pedofilskiego kościoła" (to, jeżeli jeszcze ktoś odwoła się do wartości religijnych, w sensie katolickich).
A pożyteczni idioci istnieją i i istnieli, nie tylko w naszym kraju i nie od dzisiaj. Np. francuscy intelektualiści- Sartre, Camus, Gide, Ponty... Swego czasu śmietana intelektualna Zachodu była zachwycona ideologią marksistowską. Zresztą dalej jest.
Obecnie większość NGO'sów, zwłaszcza eko,. Warto zainteresować, się, jakie pieniądze przeznaczyła Moskwa na wspieranie ruchów eko i nakręcanie np. histerii klimatycznej, blokowanie przedsięwzięć gospodarczych niekorzystnych dla Rosji.
Glo. |
dnia 17.03.2023 08:23
Myślę, że obie panie są po tej samej stronie. Wpis Glo nie obrażał moherów, itp. Dagny odpowiedziała za szybko, impulsywnie i pooooooszło.
Jest mi głupio, że obie panie będące wg mnie, po tej samej stronie toczą spór. Aczkolwiek na poziomie, każda ma racje. Może to tak jak w futbolu ile Polaków, tylu trenerów reprezentacji.
Z piłkarskim pozdrowieniem.
Grain. |
dnia 17.03.2023 10:10
Przede wszystkim pisanie : / teraz trzeba walnąć w stół / - mocno zaleca ostrożność, bo wprawdzie uprawianie sofistyki to jedno, a daleka droga do szukania porozumienia dla wspólnej przyszłości, to drugie.
Fakt, że jak to określasz władze lokalne w sprawie edukacji robią rządzącym / po górę/ też nie zwiastuje chęci wsłuchania się w elektorat większych miast, w momencie kiedy ten z całych sił odpycha odgórnie narzuconą linię / tradycyjnych, pozytywnych wzorców czerpanych z przeszłości / i zastanowienia się : dlaczego tak jest, ( zamiast ćwiczyć się w krytyce).
( Samo zaś formułowanie POZYTYWNYCH - bezdyskusyjnie afirmacyjne, zabawnie ukazuje Twój stopień / pochylenia się nad wspólnymi rozwiązaniami uwzględniającymi różnice oczekiwań po obydwu stronach 😉/ - bo ja na przykład, bynajmniej nie uważam wszystkich tradycyjnych wzorców za wartych podtrzymywania.
W małych konserwatywnych społecznościach zawsze znaleźli się święci i świętsi - którzy mogli presją otoczenia oddziaływać na wybory indywidualne, a tu poważna gra się rozstrzyga o osobistą wolność wyboru ( choć to pojęcie o szerokich odniesieniach i społecznych i konsekwencjach), bo uważam że ludziom się wybór ich osobistego sposobu życia - po prostu NALEŻY.
Nie będę się tu odnosić ani do p.małopolskiej pani kurator ani do prof.Czarnka i prof.Roszkowskiego, których szanuję ( posiadając książki tego ostatniego).
W momencie jednak kiedy nawet szczytne idee, jak prawo do wychowywania dzieci zgodnie w sumieniem rodziców są wprzęgnięte do języka mediów i polityki - to brak wyczulenia na odmienne stanowisko i brutalizacja haseł - ( a z tym mamy do czynienia w jednym z przypadków ) - narobią więcej szkody ( narzucając schematy i polaryzując) niż gdyby były ( hasła ) realizowane oddolnie w ramach pracy społecznej u podstaw.
Doszukiwanie się / współczesnej Targowicy / też mówi więcej niż cały Twój późniejszy wykład ( na temat tego, o czym : nie wspominałaś ) i pokazuje jak bardzo wypowiedzi są przesiąknięte wartościowaniem - a to nie jest dobrym punktem wyjścia do debaty ( wiem, wiem, jest pięść ;), lecz sygnałem poczucia wyższości moralnej i perspektywy, z której wytaczasz argumenty.
Pisanie wreszcie, że powierzchowna wiedza nie pozwala ludziom na podejmowanie / RACJONALNYCH wyborów / jest już szczytem arogancji .
Nigdy nie neguję znaczenia edukacji, ale edukacja prowadząca do pychy i pogardy dla szerokich mas ludzkich - wyraźnie przestrzeliła tutaj swój cel, bo jeżeli ludzie decydują się na konsumpcjonizm - przyjmuję to jako ich racjonalny wybór i nic mi do tego - dlatego, że : szanuję ich podmiotowość i wolność do popełniania błędu; a nie reaguję nawiedzeniem na nawracanie innych.
To ICH życie.
Mówienie, że wierni są utożsamiani tylko z partią rządzącą, to uogólnienie bo wspominałam o wielu wierzących postkomunistach którzy uczestniczą w mszach niedzielnych, prowadzą dzieci do sakramentów i oczywiście przedstawicielach opozycji, ( których każdy widzi gołym okiem). To też dzieci Boga, w niczym gorsze.
Ale nawet jeśli jednak po części jest tak jak mówisz, to trudno nie kojarzyć razem polityków PISu - zawsze szukających wsparcia w KK i u jego wiernych, bo o TO chyba chodziło, żeby się kojarzyć, nieprawdaż ?
A szukania ideologii równościowych musiałabyś zacząć wcześniej - u jakobinów, prócz nich jeszcze Rawls sugerował równość jako stan wyjściowy, u Dworkina nawołującego do / poszanowania wobec równości / zamiast / równego poszanowania / , w rzekach prac Foucault - a nie tylko u zagubionego przywoływanego chętnie przez Ciebie Sartre a ( na przemian wzywającego Boga i go przeklinającego ;) ( zaś w Niemczech główny filozof obecny dziś w debatach i na wykładach - to J. Habermas.)
D. |
dnia 17.03.2023 10:16
Grain - mój znak firmowy to DIALOG z drugim człowiekiem, nigdy dogmatyzm, który jest przejawem pychy i krótką ścieżką do izolacjonizmu.
A Koleżance w sprawach światopoglądowych - odpowiem własnym Chimerykiem :
Beton też usztywnia swoje stanowisko ;)
Pozdrawiam i przypominam, że / człowiek - to zobowiązuje/. D. |
dnia 17.03.2023 10:20
Mojej obecności w tej dyskusji więcej nie będzie, no chyba.. ..że są chętni do wielogodzinnego ćwiczenia programu na niedzielny koncert ;), pozdr. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)