poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 23.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Inferno
przesłanie bez przes...
Deszcz
w tym domu
więzień
kiedy mówię że cię k...
Wiersz - tytuł: Białe róże



wykrzyczeć Prawdę w niemiecką noc
Prof. Kurt Huber - do członków organizacji Biała Róża;


szklane oczy się nie tłuką

gdy głowy odjęto żelazem,
a niewinność potargana w śnieg


chłodzi
chłodzi

ranę po wstydzie

spłoszone z życia dłonie

zaciskają
sny jak mleczne kożuchy

w stygnącym krzyku

gniazdo
mości

Wolność


Dodane przez konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 31.03.2023 22:16 ˇ 16 Komentarzy · 593 Czytań · Drukuj
Komentarze
Grain dnia 01.04.2023 00:01
Zbyt wielu ich tam nie było. Nawet na nasienie. Każdorazowo wkurza mnie puszczanie filmu
Walkiria o zamachu na Hitlera. Postać grana przez Toma Cruise oglądając w 1939 roku barbarzyństwa Luftwaffe i postępy Wehrmachtu mówiła, że Polacy i Polska będą rezerwuarem siły roboczej niewolnikami wielkich Niemiec. Szukanie bohaterów na siłę.
Churchill, kiedy przehandlował Polskę Ruskim, odwołał wszystkie planowane zamachy na Hitlera, żeby armia nie doszła do władzy, bo Adolf źle dowodził.
Na koniec pozdrawiam.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 01.04.2023 00:47
Grain :)
dzięki serdeczne za komentarz i refleksję.

Po pierwsze : odwaga na początku zawsze jest jednostkowa. Odwagi - nie rozpalają tłumy, te - się dopiero falą przyłączają do początkowych liderów.

Wspomniane dzieciaki zostały zgilotynowane po pięciu dniach od zaaresztowania.
Nie są bohaterami / szukanymi na siłę/ - oni po prostu SĄ godni naśladowania - z uwagi na swoją chrześcijańską i wolnościową postawę, jak też z uwagi na świadomy wybór jakim się kierowały , występując przeciw systemowej przemocy totalitaryzmu. Wcześniej członkowie Białej Róży ( zwłaszcza Hans Scholl) - przeszli metamorfozę; będąc na froncie wschodnim i widząc tamtejsze okrucieństwa .
Mnie jednak u ludzi interesuje / jakość / wyborów , (a nie - narodowość bohaterów ) i tę chcę skromnym tekstem uhonorować. A że garstka pozwala Niemcom z nadzieją spoglądać na przekrój postaw w tamtych demonicznych czasach? Samo już orientowanie się na ideały - uważam za pozytywne.
(Oczywiście - jeśli jednak wspominasz o C.Schenku hr. von Stauffenbergu - to zgodzę się - że jest to postać którą kierowały bardziej pobudki polityczne i pragmatyzm, aniżeli szczytne ideały chrześcijańskie ).. .. pozdrawiam :))
adaszewski dnia 01.04.2023 08:12
Nie wiem, czy mam stosowną wrażliwość do Twoich wiersz, ale odbieram je ziarenko po ziarenku. Niektóre z nich są zasklepione, ładne, ale zasklepione, nie kiełkują nigdy. Inne przeciwnie. Na przykład pierwszy wers tego wiersza oraz "sny jak mleczne kożuchy" od razy po przeczytaniu daje plon, a jeszcze na pewno długo potem będą kiełkować nowymi, soczystymi kłosami.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 01.04.2023 09:43
adaszewski, dziękuję za komentarz,

powtórzę za Robertem - również nie myślę o Odbiorcy - albo ujmę to inaczej : mając GO na względzie - staram się dostarczyć maksimum swojej autentyczności, z uczciwości - co NIE jest oczywiście równoznaczne z dosłownością ( i chyba tu się oczekiwania rozmijają).

Gdybym chciała pisać / pod gust / Czytelnika, masowo powstawałyby produkcje w stylu np. / At midnight / i innych z którym identyfikację mam praktycznie zerową ) bo wiem, że odbiorcy ( w większości ) lubią mieć przed oczami wyświetlane gotowe slajdy, albo teksty lekkie.

Wiersze, które są dla mnie ważne nazywam / mediumicznymi / - te pochodzą ze stref najgłębszych przeżyć gdzie nie wszystko musi być jawne, wyłożone czytelnie, obrazkowo - ponieważ zawoalowane uważam ( tak) za bardziej szlachetne i eleganckie, stosownie do tematu i chwili.. ..

W tym wierszu mogłoby być pełno krwi ( po zgilotynowaniu bohaterskich dzieci ), ale nie muszę przecież o niej pisać - wystarczająco została podkreślona kontrastem : białe mleczne kożuchy - przeciekające ( w domyśle przez drętwe palce), to nic innego jak urwany sen o świecie szlachetnym i pełnym wzniosłych zasad. Ostatnie słowa Hansa - były zresztą krzykiem o wolność.

Teraz tam stoję, pochylam się i - w kilku słowach, lecz bardziej milcząco oddaję im cześć - jako bohaterskim, niezłomnym ludziom ( nie patrząc na narodowość). Pozdrawiam.
joan dnia 01.04.2023 11:20
Zbyt wielu ich nie było, prawdziwych bohaterów walczących z nazizmem. Ważna jest jednak idea. Chociaż to tylko kropla, ale czy ocen nie składa się z kropel ? Podoba mi się wrażliwość przedstawiona w krótkiej formie :)
adaszewski dnia 01.04.2023 11:23
Powstaje pytanie, dlaczego wychodzenie na przeciw gustom czytelnika uważa się za schlebianie gustom niższym? Czyżby piszący uważali się za lepszych?
adaszewski dnia 01.04.2023 12:03
Z drugiej strony, po co pisać, jeśli nie mówi się językiem własnym, lecz językiem czytelnika?
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 01.04.2023 12:35
joan:))
bardzo dziękuję Ci za odwiedziny i refleksję - oczywiście masz rację; przeciwko Hitlerowi wystąpiło zaledwie 8% niemieckiego społeczeństwa, a początkowo Bohaterowie mojego wiersza czyli rodzeństwo Sophie i Hansa Schollów, ( oraz koledzy, Probst, Schmoller, Graff) ,byli zafascynowani ideologią nazistowską i wstąpili ochoczo do Hitlerjugend i bundu niemieckich dziewcząt - Sophie.
Ale właśnie ich wewnętrzna przemiana, dokonana pod wpływem trzeźwej oceny rzeczywistości i odwołanie się do zasad najwyższych - ( a nie zaczadzenie ideologiczne , dające usprawiedliwienie dla haniebnych działań ) - budzi mój najwyższy szacunek.
Rozpoznali wartości i zdobyli się na odwagę by ich bronić - czyż to nie jest spełnione życie choćby w wieku tych .. .. 21 lat?
Pozdrawiam serdecznie :)
Robert Furs dnia 01.04.2023 13:38
dla mnie Twój wiersz jest /był/ o tyle ważny, że dzięki niemu, poczytałem szerzej na ten temat, a poświęcony tematowi czas, nie uważam za stracony,
pozdrowionka,
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 01.04.2023 13:51
adaszewski, ( odpowiedź nr.1)



już na wstępie pytanie mieszając kilka spraw czyni ten zabieg celowo, gdyż jest postawione manipulacyjnie, ale wiem, że zadaje je / równościowiec / więc rozplątajmy.


T.S.Elliot w swoich / Uwagach ku definicji kultury / zauważał , że w sztuce najgłębszych doznań doświadczamy wówczas, gdy Twórca i Odbiorca są zakorzenieni geograficznie i historycznie w tym samym, konkretnym miejscu na ziemi , bo wówczas rozumieją swoje / kody kulturowe / na głębszych płaszczyznach, lepiej je niuansując.
Szeroki zasięg oddziaływania kultury redukuje wiele z jej przekazu na rzecz uproszczonej symboliki, uniwersalnego języka i o ile nie odnosi się do ogólnoludzkich aksjomatów nie ma szans zaistnienia.
( Przykład : kobiety w czerni opłakujące upadek Powstania Styczniowego - będą tylko kobietami w żałobie po mężach, a nie patriotkami afiszującymi swój ból z powodu utraty niepodległości) - fala im szersza, tym jest płytsza.

Pytasz, czy gorsze - odpowiem na podstawie doświadczeń muzycznych, które powoli zmierzają w tym samym kierunku co niechciana poezja:

odbiorcy szukający nieskomplikowanego przekazu sami sięgają po utwory lżejsze, czy muzykę popową, z klasyki wybierając tylko utwory tzw./ chwytliwe /.

Nie wiem jakiej równości chciałbyś tutaj szukać i czy bardziej dla własnego chwilowego ideologicznego zaspokojenia, czy faktycznie życząc im dobrze, ale choć
Filharmonie są bowiem otwarte dla wszystkich - to że masa ludzi nigdy do nich nie dotrze, bo cierpieliby musząc słuchać Brahmsa, czy Brucknera.

Amputowanie z systemu edukacyjnego porządnej znajomości nut, muzykowania na jakimś instrumencie czy obowiązkowego śpiewania w chórze - samo muzyków spycha do eksluzywistycznej niszy pozbawiając uniwersalnego kolejnego języka / rozpoznanych na pięciolinii / dźwięków.

Fakt to jednak niezbity, że do dobrego wykształcenia - już według greckiej paidei należało : uprawianie muzyki - cytat : / Doceniano więc w Grecji muzyków i wszyscy się muzyki uczyli, a kto jej nie umiał, ten był uznawany za kiepsko wychowanego człowieka / ( Ks.I, Rozmów tuskulańskich).

Więc nie da się ukryć, że - umieć więcej - siłą rzeczy WARTOŚCIUJE , bo jest kulturotwórcze, choć :
wyłączyć należy ocenianie samej ludzkiej radości i pragnienia rozrywki po ciężkim dniu - tu prawo do wypoczynku wg własnego uznania - mamy wszyscy równe.

Zaniedbania w edukacji dotyczą również propagowania poezji wśród dzieci i młodzieży - jeśli nie wychowamy odbiorcy - będziemy jako piszący / inni / - ( ideolog dopatrzy się - że / lepsi / ) a artysta - Poeta , w duszy pogłębi swoją frustrację z powodu bycia niezrozumiałym.

Jeśli miałabym jednak jako muzyk - sięgnąć teraz do grania tylko A.Piazzoli - uważanego za twórcę wielu kompozycji pod tzw. publiczkę, ( a nigdy już wielkich koncertów i symfonii ) - nieszczęście sięgnęłoby zenitu, ale komercja wymusza na wielu muzykach takie wybory i też innych artystach - zjawisko normalne przy degradacji i upolitycznieniu kultury.

Nie podoba mi się jednak pogoń za płytszym przekazem jeśli twórcę stać na więcej, a nie głoduje.
Marian Eile - nie pozwalał się wyrzekać misji - uważając że artyści powinni stać poziom wyżej ponad masowe oczekiwania.

Doświadczenia z lżejszymi gatunkami, czasami jednak warto zaliczyć - choćby po to, aby poczuć do czego się jest naprawdę powołanym, choć nieliczni z powodzeniem uprawiają obydwie dziedziny na światowym poziomie ( jak słynni Bracia Koncz) , a sama - podobnie postrzegając kwestię pisania jak muzykę - stworzyłam skromne chimeryki. pozdrawiam.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 01.04.2023 13:56
Robercie :))
bardzo dziękuję Ci za miłe odwiedziny - widzisz - człowiek czasem / musi, bo się udusi / - ( choć jest już za oknem wiosna, ferie, nadchodzące święta).. .. czyli nastrój pełen nadziei.
Ale ponieważ 22 lutego minęła kolejna rocznica stracenia tych wspaniałych, bohaterskich Dzieciaków - był już ostatni dzwonek, aby się ponownie zadumać nad ich okrutną śmiercią .
Pozdrawiam serdecznie :))
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 01.04.2023 14:05
adaszewski - (odpowiedź nr 2)

wiesz co.. .. ja już powyżej ujęłam główne wątki, to sobie wyłowisz.

Nie wierząc w kolektywizację sztuki ( a przerażają mnie nawet azjatyckie szkółki muzyczne, gdzie dzieci zgodnie ze sztampą grają wszystkie : TO SAMO ) - opieram się na sztuce spersonalizowanej, wypływającej z osobistego powołania i zakorzenionej we własnym doświadczeniu.
Tylko taką - autentyczną i własną chcę nieść słuchaczom i czytającym.
Aaaa, że łaska pańska - ( parafrazując na : łaskę Odbiorców ;) - na pstrym koniu jeździ ?
Póki nie głoduję i nie jestem / łasa na ilość kliknięć / - mogę sobie tworzyć według weny i przekonania. pozdr.
adaszewski dnia 01.04.2023 16:28
Dagny, ideolog nie zadaje pytań, lecz wygłasza kazania i zatruty tym swoim "kazalnictwem" zarzuca stawiającym pytania manipulację, podstęp, spisek... Ach, prawda to stara jak Świat!
silva dnia 01.04.2023 16:52
Robi wrażenie, zwłaszcza to chłodzenie rany po wstydzie... Uczciwi Niemcy tylko dlatego potrafili żyć po Holokauście, że wyparli wiedzę o tym. Dobrze, że byli też tacy, którzy protestowali (44 zamachy na Hitlera!!!). Pozdrawiam.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 01.04.2023 17:53
uffff, adaszewski -
dziękuję za powrót i kolejne wynurzenia - choć przyznaję, nie znajduję uzasadnienia dla Twojego nadmiernie rozwiązanego dziś języka, ale chyba nie muszę.
Prztykanie paluszkiem we wszystko, ( w imię poszukiwania prawdy, a jakże), potem kwestionowanie jakichkolwiek pewników lub dochodzenie do oczywistości w stylu : jest tak i tak a najlepiej jeszcze może : nijak - no sorry - znudziło mnie zupełnie, bo to jak kiwanie głową po równo w dwie strony, zamiast patrzeć przed siebie i pchać życie do przodu.

Jeśli zaistnieć w sztuce - to z pewnością dzięki tej najważniejszej - charyzmie (mając doświadczenie - mam (nienawistny Ci ) luksus pewności ), a o innych dziedzinach się już nie wypowiadam.

Jednak tam jest prawda, gdzie jest ludzkie wewnętrzne piękno, które rodzi wyjątkowe działania, (a do tego tego nie potrzeba już ani tomisk wiedzy, ani artystycznej charyzmy) tylko uczciwości wobec dobra.

Silvo miła :))

bardzo dziękuję Ci za odwiedziny i komentarz - taaak, to niełatwy temat.

Mnie jednak zawsze będą interesowały mechanizmy w życiu społecznym, w mentalności, które owocują potem pułapkami w historii narodów, powodując powtarzalność pewnych zjawisk.
I patrząc pod tym kątem mam uzasadnione obawy, że nie uporano się z wieloma z nich, począwszy już od edukacji. Pozdrawiam serdecznie :)
adaszewski dnia 01.04.2023 18:48
Kazanie poniał. Samokrytycznie przyznaję: nie potrafię maszerować ku świetlistemu celowi. Więc, aby nie irytować wypróbowanych towarzyszek, odmeldowuję się.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67053092 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005