A Arciszewski, Krzysztof heretyk żył od do
nie podobał mu się gość to wsadził mu kulkę w brzuch
kondotier awanturnik dowodził flotą brazylijską
potem wrócił i uczył odlewać armaty
i z nich walić do Szwedów
B Bem Józef też generał i też na armatach
dobry Polak wśród Polaków dobry Węgier wśród Węgrów
muzułmanin wśród Turków
Czarniecki przycisnęli go w za przeproszeniem Krakowie
to go poddał
A potem dał im popalić
i nie raz
A potem raz stali on oni a między nimi woda
zresztą ni ciepła ni gładka ni słodka
więc krócicę za kołnierz i nura i za pióra
żeby się pytali w swoim ichnim raju
czy wycisk był od hetmana czy szatana
co może i przez morze
o kurwa został jeszcze cały polski alfabet
i jeszcze dziura po ą no powiedzmy Ondraszek
przynajmniej miał porządny obuch którym prał między oczy
i ten alfabet co ma swoje 24 dodać 9 nie da się ukryć
i wiem już nie dociągnę nawet do Ehrenberga
syna cara, którego ruscy nie umieli nawet porządnie rozstrzelać
i co to za pomysł żeby poeta
bawił się w patafiana co pisze encyklopedię
jak paru patafianów
jak paru naprawiaczy
jak paru nawiedzonych
jak paru światzmieniaczy
dzień dobry
Dodane przez admin
dnia 01.01.1970 00:00 ˇ
1301 Czytań ·
|