 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Koniec zdania |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 28.11.2007 09:02
Jesteś dziś tak blada jak anioł stróż,
osobisty i nieco zasapany.
Nie pasujesz mi do tła -
jesteś z innego koloru;
on marszczy sie za opłotkiem.
Cokolwiek ma się wydarzyć.
Powiedz to teraz;
taka potrzeba chwili.
Tylko w tle nie zawieszaj powietrza;
cokolwiek je ogranicz,
a na końcu zdania
nie przyciskaj zbyt mocno za gardło.
wiersz do superowskich nie należy , ale jest prawie przyzwoity...IMHO wydaje mi sie że mozna sie pozbyć pogrubionego...pochylonym drukiem zaznaczyłem powtórzenia zbyt blisko siebie istniejace - trzeba coś z tym zrobić...podkreśleniem zaznaczyłem niezgrabność wypowiedzi- zastanów się nad zmianą
pzdr |
dnia 28.11.2007 09:06
i Limak odwalił całą robotę :P ja jeszcze dodam, że mi ta "bladość" bardzo nie pasi, wiersz zyskuje "nawiedzenia" |
dnia 28.11.2007 10:38
Słaby. Tysiące takich wierszy wisi na tym portalu i innych. |
dnia 28.11.2007 11:04
przepraszam że poza wiwerszem , ale...Rafał B warto coś wiecej powiedzieć (uzasadnić) niz jedno słowo słaby...w przeciwnym razie po co ten komentarz! żeby powiedzieć jakim jam jest wielkim poetą? można przeciez zawsze nie skomentować.
pzdr |
dnia 28.11.2007 11:31
Słaby oznacza, że nie przemawia. Dlaczego? Dlatego, że przede wszystkim nie jest - jak dla mnie - spójny. Nie tworzy zbyt spójnej historii, ani też obrazka. Tropy są zbyt niewyraźne, rwą się i nikną we mgle. Te zwrotki - właściwie cząstki - wyglądają na przypadkowo dobrane - każda opowiada jakąś inną, mglistą historię, każda z nich jest wzięta jakby z innego wiersza, z innej bajki.
Pozostaje wrażenie przypadkowości, bylejakości, mglistości, no i - preciętności, gdyż zbyt wiele takich wierszy wisi tu i ówdzie. No i tak naprawdę - nie bardzo wiem, co ten wiersz chce mi przekazać, o co w nim chodzi. Pewnie - możnaby sobie go interpretować na tysiąc i jeden sposobów, ale moim zdaniem - nie na tym to polega. Chciałbym być dobrze zrozumiany - nie jestem zwolennikiem kawanaławizmu i oczywistości w wierszach. Jestem zwolennikiem spójnych tropów. Może być ich nawet kilka, nie ma sprawy, ale lubię iść po nich 1) nie przedzierając się przez frazy jak przez druty kolczaste (takich nie ma w tym wierszu) 2) gdy prowadzą mnie nieprzerwanie do jakiejś dobrej puenty. Nie muszą być zbyt wyraźne. Muszą po prostu być. Pewnie - od czasu do czasu mogą się rwać i niknąć, mogą się zapętlać, ale jeśli to nie sprawia, że gubię się w wierszu całkowicie i nie wiem, o co w nim tak naprawdę chodzi - jest ok. Innymi słowy - nie jestem zwolennikiem wierszy wydmuszek - przezroczystych tworów, które można interpretować na nieskończoność sposobów, które mogą znaczyć wszystko i nic. No, ale mam wrażenie, że trochę odbiegłem od tematu. Przepraszam.
Wystarczy Panu takie rozwinięcie, Panie Limak? Bo nie mam dziś zbyt dużo czasu, szczerze mówiąc. |
dnia 28.11.2007 12:06
Dziękuje Rafale. Rozwiniecie tematu superek- brawo Jak dla mnie mogłoby byc krótsze ...dobrze by było gdybyś tą zasadę stosował przy kazdym komentarzu.
Wiem że tu produkuja swoje wiersze poczatkujacy więc warto im pomagać troche prostszym językiem, bo inaczej nie ogarną :)...w miarę rozwoju poety można więcej dozować komentarz
pozdrawiam |
dnia 28.11.2007 12:53
lepiej niż ostatnio, ale moim zdaniem do uporządkowania jeszcze.
żeby może mniej a celniej, konkretniej słowami.
pozdrawiam :) |
dnia 28.11.2007 13:28
dobrze by było gdybyś tą zasadę stosował przy kazdym komentarzu.
Panie Limak, Pan chyba nie zdaje sobie sprawy, z tego co Pan pisze :) ślęczeć nad każdym wierszem i pisać całe elaboraty? Do każdego komentowanego wiersza? A życie? A spotykanie się z przyjaciółmi? A jedzenie? A picie? A pisanie wierszy? A seks? A magia? A spanie? A spacery? :)
Nie wiem, może Panu chodzi o to, że zamiast pisać 'gniot', albo 'słaby wiersz' wolałby Pan, aby komentator dokonał dogłębnej analizy wiersza. Po pierwsze - jeśli to jest, wg. komentatora, gniot, to nie jest to żadna przyjemność (dogłębne analizowanie wiersza) - a po drugie (i coś mi się wydaje, że ważniejsze) zwyczajnie nie ma czasu na takie szczegółowe zajmowanie się każdym złym wierszem. Nie wiem, jak dla Pana, ale dla mnie świat nie kończy się na komentowaniu na portalach internetowych. Owszem, można rozwinąć swoją wypowiedź [jeśli chodzi o mnie - zawsze jeśli mnie ktoś o to poprosi - rozwijam się; inną sprawą jest to, że po takim wpisie (słaby wiersz) nie tak dużo osób prosi o rozwinięcie] raz, dwa razy, ale nie można prowadzić kogoś za rękę. Myślę, że nauka na takich portalach polega na wyciąganiu wniosków samemu ze swoich obserwacji. I z komentarzy również. |
dnia 28.11.2007 22:17
SERDECZNE DZIEKI WSZYSTKIM ZA KOMENTARZE. Zapraszam do lektury moich pozostałych, złych wierszy, panie Rafale. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)