poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 30.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Jak dwa cienie *konkurs M
ONA

Rozdałam więcej tym, z którymi nie spałam, więc długo byłam
sama. Zapalałam światło, żeby uciec, zanim ostatnie słowo
dobije - pozostaną tylko powroty,

i poczucie winy. Nikt z nas nie mógł zniszczyć
tego czego nie przewidziałam szukając drzwi, do których żaden klucz

nie pasował. To jasne, największy ból potrafi zadać ten, co leżąc obok
słyszy muzykę, ale nie chce się dowiedzieć jakim byłabym kwiatem,
gdybym urodziła się rośliną.


Nie byłam różą; można w tę historię uwierzyć, albo wbić nóż, potem zaparzyć kawę
i powoli rozpuszczać kostki cukru. Powtarzać, że nie byłam najgorszą
żoną i matką.

ON

Pomyślałem, że musi iść ze mną. Nie trzeba mówić za dużo, kiedy roje pszczół
siadają na papierowych kubkach. Więcej snów? Domysłów, co krążą bez początku
ale się plotą do końca. Nad morzem, odgarniając piach z jej piersi, słyszałem śpiew,
latawiec rozpoczął swój rytualny taniec; nie wiesz jak szybko trzeba było wyrzucić
wszystko to, co prawdziwy mężczyzna powinien kolekcjonować w kieszeni.
I czekać na nowe istnienie.



Oni

Żyli długo, aż wreszcie pomarli smutni oboje.
Daleko od siebie, wynajmując puste pokoje.
Po śmierci wirowali czule, tylko sobie wierni.....
Na tym cmentarzu nie było szczęśliwszych cieni.
Dodane przez Fenrir dnia 29.11.2007 06:10 ˇ 15 Komentarzy · 1380 Czytań · Drukuj
Komentarze
Varia dnia 29.11.2007 08:27
Bardzo ładna.........proza poetycka.
nieza dnia 29.11.2007 09:30
rozwalił mnie ten wiersz za pierwszym czytaniem
może ktoś napisze że za dużo tego czy tamtego ale do mnie tak trafiła ta całość, że nic bym w nim nie zmieniała.
tylko czytać i wracać...
achillea dnia 29.11.2007 10:36
poznałam Fenrirę po pierwszych strofach.
i myślę ze to bardzo dobrze.
ciekawy kawałeczek życia:)
pozdrawiam
konto usunięte 1 dnia 29.11.2007 10:53
"Oni" zupełnie mi nie pasuje do całości, jeszcze bym się czepiła
latawiec rozpoczął swój rytualny taniec
taki rym tu paskudny wyszedł :D generalnie dwie pierwsze części naj choć jak zauważył już ktoś za dużo prozy w tym wierszu :)
otulona dnia 29.11.2007 10:54
"On i Ona" bardzo, życiowy wiersz, zatrzymuje
dla mnie najbardziej
"
największy ból potrafi zadać ten, co leżąc obok
słyszy muzykę, ale nie chce się dowiedzieć jakim byłabym kwiatem,
gdybym urodziła się rośliną."

z "Oni"
tylko

"Daleko od siebie, wynajmując puste pokoje. "

pozdrawiam
las dnia 29.11.2007 12:28
trochę przypomina opowiadanie "ona i on".

pozdrawiam
Vanessa dnia 29.11.2007 15:27
cóż, nawiązując do trzeciej...czasem żyją długo, blisko siebie, razem ...i też umierają smutni podzieleni na pokoje i wzajemne urazy - ale to tylko dygresja :)

podoba mi się
głosuję za
i pozdrawiam :)
anonimus dnia 29.11.2007 16:25
Powtórzę za Varią... Proza.
Fenrir dnia 29.11.2007 16:30
Dziękuję za przeczytanie i refleksje. Pozdrawiam.
captain howdy dnia 29.11.2007 16:53
żadna tam proza, wiersz jest.
ONI mi sie nic a nic nie podobają jednak.

najlepszy chyba ON, chociaż ONA ma mocną płętę.
Fenrir dnia 29.11.2007 17:04
captain howdy - bo ten "Oni", to ukłon w kierunku B. Leśmiana, taki "pocieszny żart". A z drugiej strony, chodziło mi o różnorodne
Państwa gusta i upodobania...
Pozdrawiam.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.11.2007 17:46
Podobnie jak Captain - uważam.
Pozdrawiam
:)
Alicja Wysocka dnia 29.11.2007 17:51
No, no. Kto tu jeszcze kocha Leśmiana, bo będę zazdrosna :)
Jak miło obok siebie, w jednych zawodach, pozdrawiam :)
Kuba Sajkowski dnia 02.12.2007 20:20
pierwsze dwie części jak nieza, wciągające, prawdziwe. ONI - mieszane uczucia, lekko przesadzone z patosem, ale i tak, i tak chylę czoła :)
Fenrir dnia 02.12.2007 22:24
Dziękuję jakobie. Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 16
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67114765 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005