poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Cześć Nemeczek
Wiersz - tytuł: ognisko.
jesteśmy drzewami. przedłużeniem korzeni. oddychamy
nocą, kiedy swobodnie krążą soki i niczyja dłoń nie obejmuje
naszych pęknięć, krawędzi.
w domach, w świetle mlecznych lamp stoimy
po kostki w wężach. wtedy, kiedy płyną, wiemy
trzeba zacząć nucić kołysanki, trzeba się kołysać
zachwiać.

zabrać ze sobą wszystkie sukienki, fotografie, grzebienie.
pogłaskać po głowie dziecko, psa. im nie trzeba tłumaczyć
jak trudno znieść drabinę, przeskoczyć roztarte szkło.
spotkać się w połowie drogi, cofnąć i biec, być strumieniem
rzeką, która zburzy tamę.

jesteśmy drzewami. wiemy
każde z nas ma jakiegoś ojca.
Dodane przez Pies dnia 25.12.2007 09:04 ˇ 19 Komentarzy · 821 Czytań · Drukuj
Komentarze
citizen kane dnia 25.12.2007 10:44
Dobry, zaciekawiający tekst, mający tajemnice, którą chce się rozszyfrować. Niektóre obrazy szczególnie na tak, np. "w świetle mlecznych lamp stoimy po kostki w wężach", "jak trudno znieść drabinę, przeskoczyć roztarte szkło". Mocna pointa. Zastanowiłbym się nad formą zapisu. Skoro interpunkcja, to może konsekwentnie?
Pan A dnia 25.12.2007 11:07
O tak, pamiętam że też się czepiłem tej interpunkcji. Ale treść - znakomita!
Pies dnia 25.12.2007 12:04
nigdy nie byłam konsekwentna, wiem, przepraszam :) kiedyś się nauczę.
konto usunięte 1 dnia 25.12.2007 12:06
podoba mi się :) lubię takie obrazowanie, pozdrawiam
cicho dnia 25.12.2007 12:08
zaczytałam się. i dobrze.
Pies dnia 25.12.2007 12:34
miło mi :)
novalisa dnia 25.12.2007 12:41
zatrzymałam się na trochę przy tym wierszu. gładko się go czyta, ale na szczęście treść nie jest taka gładka.w domach, w świetle mlecznych lamp stoimy/po kostki w wężach niepokojące i prawdziwe. świetnie:)
Pies dnia 25.12.2007 12:52
prosze mnie nie rozpieszczać, bo się popsuję :)
kiane dnia 25.12.2007 14:18
Dobre, nieźle się czytało. Umiejętnie zbudowane obrazy, bez zgrzytów. Świetny fragment ze znoszeniem drabiny, dobra gra językowa.

Pozdrawiam serdecznie, zapraszam do siebie.
romanwosinski dnia 25.12.2007 15:12
Dobry wiersz.
green girl dnia 25.12.2007 16:34
niczyja dłoń mi na nie. a poza tym,to wiadomo ;)
pozdrawiam!
Messalin Nagietka dnia 25.12.2007 19:53
a ja nie jestem drzewem
stoję obok drzewa i co?
MN
Pies dnia 25.12.2007 20:16
i nic, sobie stój.

kiane,romanwosinski,green girl- dzięki.
Messalin Nagietka dnia 25.12.2007 20:18
dzięki za pozwolenie
MN
Messalin Nagietka dnia 25.12.2007 20:23
a tak szczerze - to jaki jest sens pomieszania korzeni drzewa z sukienkami? poza tym peel gada do siebie chyba jest schizofrenikiem
MN
Pies dnia 26.12.2007 02:37
hahahahhaaha :D
podoba mi się ta wersja.
Messalin Nagietka dnia 26.12.2007 12:12
kiedyś coś podobnego widziałem w Lidzie (miasto na Białorusi), w czasach, kiedy jeszcze nie było wiadomo gdzie czyja granica (rok 1991) - cmentarz polski - przemielony jak ... no właśnie, widziałem taki korzeń z czarną suknią i wystającymi kośćmi, ae to luźne skojarzenie, kończyło się tym - co jeszcze może "homo sowieticus"

MN
Rafał Kozłowicz dnia 23.12.2008 00:16
hmm... wyciszony wiersz. ale to chyba pozory, bo niby jest o drzewach, spokojnym oddychaniu i krążeniu soków, mlecznym świetle lamp. ale intryguje tytuł i fragment o wężach. puenta misie, bo lubię temat ojca. zatrzymuje mnie jeszcze druga strofa, pisana jest jakby z pktu widzenia kogoś hmm "dorosłego", kogoś, kto ma pewien bagaż doświadczeń, kto rozumie (bo tam było, że dziecko i pies nie rozumie, oni hmm są/mają tą siłę, żeby "być strumieniem / rzeką, która zburzy tamę", ale tego nie rozumieją; nie wiem, jakoś tak bym to czytał). ja tu sobie jeszcze wrócę, bo jest do czego. pozdrawiam ;)
Pies dnia 23.12.2008 00:21
:):):) Rafał Niezawodny :D
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67165502 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005